Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aannuuullkkaa

Toksyczna miłość? Uzależnienie? Jak sobie z tym poradzic?

Polecane posty

Gość aannuuullkkaa

Toksyczna miłość? Uzależnienie? Jak sobie z tym poradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
i sadzisz , ze po jednym zdaniu ludzie sprobuja sie zastanowic nad twoim problemem ? Nawet nie napisalac o kogo chodzi, Ciebie czy partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aannuuullkkaa
Chodzi o mnie... Jestem z chłopakiem już przeszło 3 lata, ja mam 21 lat a on 22 lata.. Na początku było między nami idealnie ale teraz straciłam kontrolę nad nim i nad sobą... Jestem na każde jego zawołanie, tak okręcił mnie wokół palca że jestem w stanie zrobić dla niego wszystko... Traktuje mnie źle, poniża... Za każdy nawet najmniejszy błąd (np, pomyliłam kroki w tańcu przy jego znajomych) robi mi awantur, mówi że jeśli nie zmienię się to nie będziemy już razem... Czasami wypowiada słowa których nikt nigdy nie chciałby usłyszeć... Potrafi milczeć cały dzień dlatego że 'zupa była za słona'... Wiem, każdy mi mówi 'zostaw go - to dupek'... ale ja go Kocham... ciągle powtarzam sobie "On mnie kocha - to tylko chwilowe nerwy"... Prawda jest taka że gdy milczy parę godzin ja nie mogę spać, jeść, nie mogę normalnie funkcjonować... - leżę w łóżku z telefonem w ręku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i po jakiego wala
z ni mjestes? Olej frajera, bo nie zaslugujesz na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aannuuullkkaa
wiem że powinnam go zostawić... ale jak napisałam wyżej... Nie potrafię bez niego normalnie funkcjonować;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka ale ten facet cie krzywdzi.. nie możesz wiecznei chodzic na palcach, on nie jest w stanie docenic ciebie, to nie ty powinnas sie zmienic tylko on bo to jakis terrorysta... pan idealny... Nie możesz byc jego "służącą" a powinnas byc partnerem nie może cie karcic za wszystko.... muisz jasno postawic na swoim...jak mu się nie bedzie podobac trudno nei daj się ponizyc i zgnębic, on wie że mu na to pozwalasz wiec to robi, jak znajdziesz w sobie siłe i się przeciwstawisz zrozumie, że nie ma nad tobą władzy. Radzę Ci uciekaj, czasem serce kazac moze zostac jednak czasem lepiej kierowac się rozumem. jaki właśnie dochodzi do głosu skoro suzkasz pomocy ! nie można dac się zaślepic miłości gdy jest ona tak niewdzieczna... by kochac 2 osobę należy w 1 kolejności pokochac siebie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
Aniu, tak .Dobrze postawilas sobie diagnoze .Jestes uzalezniona od uczucia do tego faceta. Jak kazde uzaleznienie , trzeba poddac terapii i odwykowi. Jedyna , sluszna rada jest odejscie -niestety :-( Jesli podejmiesz taka decyzje na Tak, musisz znalezc grupe wsparcia, by pomogla Ci przez to przejsc. Grupa wsparcia moze byc przyjaciolka, mama , psycholog, terapia w grupie. Sport, praca, hobby pomoze dodatkowo. Najazniejsze -musisz podjac decyzje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aannuuullkkaa
Ja mam tylko jego... Dla niego zerwałam kontakt z wszystkimi znajomymi... ;( A mama... Nigdy nie rozmawiałyśmy ze sobą w taki sposób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
a moze warto wprowadzic mame w swoje sprawy.Kazda mama jest przychylna swemu dziecku. Chcesz przegrac zycie z takim toksykiem? Nie szkoda dni, miesiecy czy lat, ktore mozna przezyc fajnie i milo. Sam los sprawia czesto niemile neispodzianki, wiec sam na wlasne zyczenie chcesz dolozyc sobie troski i smutkow? Pomysl!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza i co z tego ? zerwałaś kontakty będą nowe...teraz nie ma bez niego twojego świata ale czy ten świat jaki znasz dostarcza ci poczucia własnej godności? czujesz się w nim dobrze ? chyba nie skoro założyłaś ten temat...teraz masz taki swiat i go znasz ale mozesz zmienic go na lepszy...jesli sie postarasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aannuuullkkaa
i prawdopodobnie jestem z nim w ciąży... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
terapia grupa wsparcia konsekwencja praca nad soba ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aannuuullkkaa
Nie wiem co mam robić... Nie wyobrażam sobie takiego życia... On jeszcze o niczym nie wie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×