Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakłamany:(

oszukałem ją,okłamywałem,czy kiedyś mi wybaczy ???

Polecane posty

Gość zakłamany:(

nie potrafie bez niej zyć .... żałuje tych kłamstw ... kocham ją bardzo ... nie wiem co mam zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsererw
ddddd....pek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamany:(
wiem że jestem ostatnim kretynem ... ale kocham ją i nie chce jej stracić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielbladzina
zdradziles ? skoro tak kochasz to po co to robiles ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamany:(
nie zdradziłem jej ! naopowiadałem głupot po prostu :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinaaa***
opowiadaj co to sie stalo to moze cos poradzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielbladzina
no ale klamstwa, w jakim niby celu klameles, cos chiales nimi osiagnac czy jak ? moze kreciles z jakas inna ,flirty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrrraaauuu
zależy w jaki sposób kłamałeś, jeżeli chciałeś jej zaimponować, to powinna Ci wybaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamany:(
ona w ogóle nie zwracała na mnie uwagi ... chciałem ja wziąć na litość ... zacząłem opowiadać że jestem chory,że ojciec porzucil mnie jak byłem mały,ze potrzebuje pomocy z matematyki(mimo to ze dobrze sobie radze ... ogólnie zrobiłem z siebie mega ofiare ... nie wiem co mi strzeliło do głowy ... wszystko się wydało prez to że to koleżanka mojej kumpeli ... moja ukochana postawiła mi tylko jedno pytanie "co chciałem tym osiągnąć?" ... nie odezwałem się nic ... ona teraz nie odbiera telefonu .... :( naprawde mi na niej zależy . ta sasiadka wygadała jej wszystko o mnie ... i wyszło że ściemniałem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielbladzina
no to masz nauczke . . . Powinnees teraz powiedziec jej prawde . Przyznac sie ze zle zrobiles, a chciales po prostu z nia byc, wydawala Ci sie kobieta nie do osiagniecia powiedz, jeje o swoich uczuciach, i powiedz ze etraz tez ja rozumiesz, ale ejsli Cie kocha to zeby dala Ci ejszcze jedna szanse ... dala ja wam . Jesli nie dobeira, to znajdz inny sposob. Kup kwiaty wyslij jej jakiegos poslanca, dolacz krotki liscick , kombinuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamany:(
dzwoniłem moze z 50 razy a ona nie odbiera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamany:(
byliśmy ze soba prawie pól roku ... tyle ją okłamywałem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrrraaauuu
Szkoda, że nie odpowiedziałeś wtedy, że ją kochasz. Może macie jakiś wspólnych znajomych, którzy powtórzyli jej, że bardzo Ci na niej zależy, dlatego kłamałeś. Daj jej czas i nie dzwoń na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamany:(
a jak jej napisze ze zebije sie jak mi nie wybaczy to ja ruszy ??? naprawde nie mam po co zyć .... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrrraaauuu
To byłby szantaż, który może pogorszyć sprawę. Może spróbuj wysłać do niej list. A w ogóle kiedy się dowiedziała, że ją okłamywałeś? Bo liczy się czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielbladzina
wiesz co to co zrobiles to mozna nazwac emocjonalnym szntarzem, wiec wiecej juz tego nei rob i nie pisz, ani nie mwoe, jej ze sie zbaijesz, bo to pogorszy sytuacje . Po prostu niech sie dowie ze choelrnie ja kochasz i wez sie w kupe i zrob wszysktko tylko jzu bez klamstw by pozwolila ci wrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamany:(
dowiedziała sie wczoraj ... od tej pory nie odzywa sie do mnie :( oszaleje zaraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×