miała któras ten osłwiony kombinezon TCHIBO -jakie opinie?

Szal napedzaja bezmyslni ludzie a nie zadni marketingowcy. Jedni nakrecaja drugich, bo nie wiedza co to, ale nazwa brzmi zagranicznie zachecajaco i cena zawyzona, wiec mysla ze Pana Boga za nogi lapia. :o

...A tak na prawde zrobia ten sam interes jak pojada z dzieckiem do Carrefoura, Reala albo innego Tesco i kupia kombinezon na miejscu.

moze ktos cos wniesie do sprawy ;)

Nie miałam styczności z tym kombinezonem, ale jeśli chodzi o Tchibo, a o takie z Reala czy Carrefur to wydaje mi się, że będzie różnica w jakości. Jakiś czas temu czytałam raport z badań przeprowadzonych na terenie supermarketów i okazało sie, że dziecięcy kombinezon z Reala miał w składzie materiału kadm i ołów! Więc to chyba tak do końca nie jest źle z Tchibo. Ja polecam odzież i bieliznę z Lidla. Nie ma za dużego wyboru, ale materiały są dobrej jakości z przyjaznych włókien.

z tym kadmem, bo wiadomo ze w realu nie ma samych rzeczy marki real, tylko jest mnostwo polskich od polskich producentow, albo polskich firm ktore importuja towar z chin, wiec ten kombinezon mogl byc z takiego wlasnie zrodla. czasem sa w marketach rzeczy z krajow gdzie market ma siedzibe i one niczym nie odbiegaja jakoscia od tchibo. w carrefourze jest to np. carrefour tex, czy jakosc tak - francuskie ciuchy dzieciece, w tesco cherokiee - ciuchy angielskie, itp. nie ma roznicy.

no i kupiłam go za 60 zł w realu :) czy to zamówienie z tchibo mozna anulowac? czy po ptokach

stary topik ale nie mogłam się oprzeć. Dlaczego już trzeci rok z rzędu kupuję tchibo? bo kombinezon jest dośc przemyślany, można spiac góre z dołem zamkiem i ma się " zwarty kombinezon", jest wygodny dla dziecka , na dole nogawek ma od wewnątrz gumki , które się nie ślizgaja i założone na kozaki nie " zjeżdżają, jest ciepły. Może to i niemiecka marka hipermarketowa, ale w polsce w hipermarketach( a przeszłam ich trochę) w podobnej cenie( w tym roku 199 zł za kombinezon) nie znalazłam poodobnego jesli chodzi o funkcjonal;nośc.

Ja też dwa lata z rzędu kupiłam synowi kombinezon tchibo. Na trzeci rok skusiłam się na kombinezon z mariquita i byłam załamana. W tym roku znów wracam do Tchibo. Tani, ciepły, funkcjonalny. Bardzo chwaliłam sobie opcję 3w1. Zawsze na sanki spinałam syna zamkiem by mu śnieg pod kurtkę się nie wsypał przy szaleństwach. Gumki na końcach rękawów i nogawek-też świetna sprawa (mariquita tego nie miała i wiecznie syn miał śnieg aż do łokci wsypany). Ja tez kombinezon uwielbiam !!! w 100 % spełnia swoją rolę!

Polecam, też na tą zimę kupiłam synowi kombinezon TCHIBO.Szybko schnie, rękawy dobrze trzymają rękawiczki.Niby cienki ale ciepły i można dziecko na cebulkę ubrać.Kaptur z przodu zamykany na rzep.Nie będę się rozpisywać by ktoś nie zarzucił reklamy ale komplet na sezon 2013/14 kupiłam za 124 zł.