Boję się kobiet dlatego nigdy na randce nie byłem.

Nie wiem jak to racjonalnie wytłumaczyć, bo chyba nie da się. Panicznie boję się kontaktów z płcią przeciwną. Boję się tego, że kobiety będą mnie oceniać w negatywny sposób. Ja wiem, że kobiety nie gryzą i rozmawia się z nimi tak samo jak z facetami. Wiem też jak mogłaby wyglądać moja randka. Nie miałbym o czym rozmawiać bo ja nie potrafię rozmawiać z kobietami. W ich towarzystwie staję się spięty i paraliżuje mnie strach. Zapominam języka w gębie

hehe, ja też. próbowałam. normalnie pustka w głowie, plątałam się w rozmowie, a przy innych mogę nawet ich ochrzaniać i im objaśniać skomplikowane rzeczy i wszystko jest w porządku

to może spróbuj się umówić z facetem? :)

ty to piszesz do mnie czy do niego? w każdym razie zauważyłam, że jak się jest taką ciapą w kontaktach z płcią przeciwną to nie ma bata - trzeba jak najczęściej dążyć do tego kontaktu, tylko tak można się jakoś "naprostować"

pisze do niego :)

ja tez sie boje kobiet ale ja dlatego ze jestem nie atrakcyjny