Czy wasi przyjaciele/faceci doradzają wam na zakupach?

I czy według was warto radzić się w tych sprawach mężczyzn? Taki jeden proponuje mi pomoc i zastanawiam się, czy się zgodzić ?:)

a czemu nie, jeśli radzą serdecznie pewnie kazda opinia przydatna:)

no i gimgowno juz wstalo

To taki mój dobry kumpel. Kiedyś przypadkowo napomknęłam kumpeli o tym, że planuję metamorfozę, a on stał obok, usłyszał i powiedział, że chętnie mi w tym pomoże:D

Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Facet swoją drogą niezłe ciacho ;)

mój mąż jak jedziemy na zakupy to niby udaje że go to nie interesuje ale jak coś mi się spodoba a jemu nie albo na odwrót to zawsze mi mówi. Często kupuje mi sam od siebie bielizne i muszę powiedzieć że ma gust! Zawsze słucham jego rad bo w końcu to dla niego chcę być pięknie ubrana!

ja ogolnie lubie chodzic na zakupy sama, ale czasem jak trzeba rady to biore go ze soba, bo wiem, ze zawsze dobrze doradzi :-)

nie wiem musialabym wiedziec wiecej ale ja bym faceta na zakupy nie brala bo po co chyba ze to zakupy czegos na czym sie nie znam http://www.youtube.com/watch?v=E-BO_Rb2gN4

Doradzać, to nie doradza. Ale wydaje opinie. Ostatnio podczas zakupów w obuwniczym wyraźnie dawał mi do zrozumienia, że widziałby mnie w 10cm szpilce. Poszliśmy na kompromis w tym względzie i wybrałam coś, na nieco mniejszym obcasie. Podczas kupowiania bielizny też lubi mieć czynny udział.