Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vbfdgfdg

i co kupujecie te gerberki ?

Polecane posty

Gość vbfdgfdg

:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnie ze tak
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a niby czemu z
kupują tylko teraz się nie chwalą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna89
Nie. To sama chemia. Jak można nie mieć czasu utrzeć samej dziecku jabłka... Wygodnickie, a potem dzieci chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J anigdy tego dziadostwa nie kupowlam i nie bede kupowac. Zawsze sama gotowalam dziecku bo to zadna sztuka ugotowac podstawe z warzyw nawet na 3 dni i codzienni dokladac innego mieska. Ale tutaj pelno leni jest wiec pewnie kupuja, tylko sie nie przyznaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda i oczywiscie dajesz dzi
ecku ZDROWĄ wodę mineralna GAZOWANĄ:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluzebnicaaaa
przeciez jagodzie mama gotuje to i dziecku tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodę mineralną gazowaną
mama gotuje jagodzie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluzebnicaaaa
no jasne pisala o tym,ze mama i tesciowa blisko ,ze mama gotuje a ona czasem sprzata bo mieszkaja razem a remontuja dom i czasem jak chce na kafe posiedziec to pod pretekstem sprzatanai malego mamie niesie jak jest niegrzeczny ,pisala tak ok rok temu ale ja pamietam ojjjjj pamietam!!!to blo na etapie kremu z diora i zali ,ze schudnac nie moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluzebnicaaaa
no i ze mama i tescie kase jej daja i mimo ,ze maz zarabia dobrze(na budowie,spracowane rece itd:p)to ona bierze kase od rodzicow bo jak daja to jak ma nie brac i nie kaza sie dokladac do zycia to nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co zal wam wszystkim
dusze scisnal ze jagoda ma lepiej. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lose control
kupywałam czasem,nie powiem ze nie ale rzadko i tylko deserki jakies wole dziecku sama ugotowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama8000
mój synek tylko na gerberkach. Obecnie ma 4 latka. Nie miałam czasu na gotowanie....firma była ważniejsza..... Właściwie to potrafię tylko wodę na kawę ugotować. Stołujemy się w restauracjach. I niczego nie żałuję. Przesiadywanie w kuchni to strata czasu ( to MOJE skromne zdanie) zwłaszcza, że nie potrafi się gotować. Ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Moje życie - mój wybór. Moje dziecko- moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama8000
oczywiście był na gerberkach jak był mały. Teraz je wszystko...gwoli wyjaśnienia dla ciemnogrodu typu jagoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się chodzi do pracy to nie za bardzo jest kiedy gotować i nawet dawać ten obiad... ale w prywatnym żłobku gdzie mały chodzi gotują obiadki dla dzieci więc mam problem z głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lose control
alakolo moj młodszy tez w prywatnym złobku teraz, starsza w przedszkolu prywatnym i nie powiem bo bardzo zdrowe jedzenie w zimę pomidorki sałata itp młodszym tez bardzo dobre daja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaak zima pomidorki i sala
bardzo zdrowe!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tak o
hehhh dokładnie, zima ogórki i pomidorki są baardzo zdrowe.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tak o
a swoja droga to dziwia mnie matki nawet te ktore pracuja ze nie chce im sie te 10 minut poswiecic na utarcie jablka czy ugotowanie marchewki z mieskiem jakims.... wygodnictwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bertda
a myslicie ze w tym jabłku, marchewce czy miesku z supermarketu nie ma chemii?!!!!!!!!!!!! i ze takie jestescie zajebiste bo sa gotujecie - na to samo wychodzi i tak chemia i tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, no a kiedy niby mam mu gotować? o 17 jak wrócę z pracy???? to już dawno musztarda po obiedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhaha zal
jagoda jak ty dziecku malemu glotujesz zupe na 3 dni to ja ci zycze powodzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kupuje rossmannki a nie
gerberki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×