Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwjddweddwdwqdwqdw

co sadzicie o takim tekscie ? obraziłybyście się?

Polecane posty

Gość dwjddweddwdwqdwqdw

jakby facet powiedział wam,, nie bede na ciebie wydawał bo nie wiadomo czy bedziesz moja żoną wole te pieniadze przepić niż wydawac na ciebie bo potem kopniesz mnie w dupe ,a ja znowu bede sobie pluł w brode ,że tyle kasy przejebałem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defcyhgjkl;pl,/
no tak gimnazjum dzis zamkniete💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sądzę że jest zwyklym chamem
A jakie niby pieniądze mialby na Ciebie wydawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sądzę że jest zwyklym chamem
albo gówniarzem z gimnazjum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziałabym że to dobrze się składa bo ja nie lubie kiedy samiec coś mi kupuje, a potem jeszcze miałabym być mu za to wdzięczna? :D Odbić piłeczke, bez względu na to, czy to były zaloty, czy miał zamiar Ci d.o.j.e.b.a.ć. Efekt będzie ten sam, albo mu mina zrzednie, albo da do myślenia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdftyguhjkldrftgyh
ten facet jest szczery kazdy facet tak mysli ale inni po prostu to inaczej mowia na przyklad " kocham ciebie tak niesamowicie i na zawsze i jetses moja druga polowka ten fdrugi spodsob mowienia sprawia na pewno ze wiecej panien rozstawi nogo ale kazdy facet mysli ile wyda i jak wyda i na co -oni sa pragmatyczni i sa naprawde skurwielami ale jak facet szczery na ten temat to zle http://www.youtube.com/watch?v=plPNOXGxV6s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwjddweddwdwqdwqdw
chodziło o to ,że w naszym związku liczymy się co do zł.. jakbym nie protestowała to by było tak ,że nawet ode mnie więcej by wymagał niż od siebie pod względem zakupow itd.. Ja myśle ,że w związku powinno być tak ,że np raz jedna osoba robi zakupy raz druga ,a nie takie rozliczanie się co do zł.. poza tym kase to on ma i on zarabia ,a ja jestem na utrzymaniu rodziców bo studiuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwjddweddwdwqdwqdw
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-----aaaanna
Jak to się rozliczacie? Nie rozumiem. Ja zarabiam, mój mężczyzna zarabia (więcej niż ja) - ja wychodzę z założenia, że powinniśmy płącić oboje. Fatk faktrem rzadko mi się to udaje, bo On się nie zgadza, ale.. z kolei Twoja sytuacja jest dla mnie chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwjddweddwdwqdwqdw
też mysle ,ze powinniśmy płacić oboje. ale nie rozliczać się co do zł ..raz jedno zrobi zakupy, raz drugie.. miło też by było jakby sam z siebie mi kino np postawił jako facet . tu nie chodzi o kase bo mi jej ne brakuje. ale o fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwjddweddwdwqdwqdw
moj były np mi kupował sam z siebie prezenty,perfumy itd.. i nigdy by mi nie pozwolił np za obiad zapłacić choć chciałam i czułam się przez niego kochana bo o mnie dbał bezinteresownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbraumbra
jak to co do złotówki? normalnie tak bierzecie kalkulator, paragony i dodajecie? a jak nie równo to jedno drugiemu zwraca? bo jesli tak jest to UCIEKAJ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwjddweddwdwqdwqdw
ta własnie tak sie rozliczamy..czyli kino na pół , na zakupach każdy za siebie...a jakbym nie protestowala to ja bym placiła wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-----aaaanna
Nie żebym była materialistką, ale to jest ciut... chore. A jak inne sfery życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytałam całego tematu ale powiem nie mam męża, mam chłopaka bywało, ze nie pracował i nie było nawet na marne piwo, kino cokowliek.. mam ja to idziemy za moje, ma on(bo teraz pracuje) to na nic mi nie żałował jeszcze.. czasem kupuje aż za dużo.. i nigdy nie skąpi mi.. nie chcę większości rzeczy, bo nie jestem na jego utrzymaniu, ale na pewno nigdy nic mi nie wyliczał i nie kazał oddawac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwjddweddwdwqdwqdw
z mamą z ktorą mieszka też się tak rozlicza..w innych sferach też nie ciekawie.. tylko w łóżku jest dobrze ,a poza tym do dupy czesto..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbraumbra
nie szkoda Ci życia na takie durnoty? poza tym jak on te zaoszczędzone pieniądze inwestuje w "przepicie" twój facet ma jakieś zalety prawda? bo narazie to nie wiem po co z nim jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwjddweddwdwqdwqdw
ale nie można być z kimś tylko dlatego ,że w łóżku jest dobrze wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwjddweddwdwqdwqdw
niby ma bo jest zaradny, ma dużo znajomych ,poczucie humoru.. i kocham go na swój sposób .ale już nei mam sily do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×