Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marizadelka

żonaty facet

Polecane posty

Gość anie wystarczy?
zostawcie żonę w spokoju. Leśli autorka nie zdecyduje się na ponowny romans, to być może u nich się wyklaruje. Może się pokłócili i jego "męska duma" została urażona. Widać że to rozchwiany emocjonalnie chłoptaś, który szuka nowej okazji i nowych wrażeń. Autorko, nie możesz mu w tym pomagać, b o będziesz współwinna rozpadu małżeństwa. Czy nie widzisz że on szuka okazji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
może do każdej z tych usuniętych z nk dziewczyn podbija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
zostawcie żonę w spokoju. Leśli autorka nie zdecyduje się na ponowny romans, to być może u nich się wyklaruje. Może się pokłócili i jego "męska duma" została urażona. Widać że to rozchwiany emocjonalnie chłoptaś, który szuka nowej okazji i nowych wrażeń. Autorko, nie możesz mu w tym pomagać, b o będziesz współwinna rozpadu małżeństwa. Czy nie widzisz że on szuka okazji co ty pieprzysz?! niby dlaczego ona ma być winna rozpadu małżeństwa, czyżby napastowała go i błagała o spotkanie? chyba coś Ci się pomyliło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
poza tym co to za reakcja na "obrażoną męską dumę"?! no bez jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marizadelka
Nie sadze ze do kazdej, ale pewnosci przeciez nie mam, nie znam ich wszystkich. Nie mam zamaiaru sie z nim spotykac, ani tym bardziej romansowac, on dla mnie nie istnieje, nie dawal znaku zycia przez pol roku i pogodzilam sie z tym, nic do niego nie czuje. no moze niesmak jedynie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anie wystarczy?
czarne...... a widzisz inny powód niż obraza na żonę że po miesiącu szuka przytuliska u dawnej dxziewczyny. To ju,z z niego byłby totalny śmieć gdyby tam było niby dobrze( przynajmniej w rozumieniu żony), a on pukałby do drzwi starej znajomej. A w jakich celac h już autorka napisdała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anie wystarczy?
masz rację autorko, olej go totalnie, bo tylko na tyle zasługuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marizadelka
Myslisz, ze to tylko dlatego, ze im sie cos nie uklda? Ja sie obawiam, ze on jest taki cham po prostu, zwlaszacza ze napisac, ze jest szczesliwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
hmm dla mnie sytuacja jest jasna- jeśli ktos w związku poszukuje romansów, to nie zasługuje na szacunek. Nie napiszę, że jest "śmieciem", bo tak nie uważam, ale mam na ten temat dośc radykalne poglądy. Poza tym stawiam się w sytuacji tej dziewczyny (żony). Głupi byli, że po zaledwie 4 miesiącach znajomości wzięli ślub, bo przecież człowiek zupelnie drugiego nie zna po tak krókim czasie, niewystarczająco, by móc powiedzieć, że chce z nim spędzić życie całe. Konfliktów w małżeństwie, uwazam, nie załatwia się zdradą. Jaka by sytuacja nie była, nic nie usprawiedliwia paru zachowań, między innymi zdrady. Gdybym miała takiego faceta-gagatka, byłabym wdzięczna za wcześniejsze ostrzeżenie. Z życia wzięte- moja znajoma, matka kilkumiesięcznego dziecka, właśnie się rozwodzi. Mąż puszczał ją kantem przed ślubem i w trakcie małżeńswa, przy okazji nazywając ją wdzięcznie (w 3ciej osobie, w rozmowach z osobami postronnymi) per "mięso". Oczywiście wszyscy wiedzieli jak się sprawy mają oprócz niej. Ja osobiście słyszałam od innych o romansach jej męża, jej też zbyt dobrze nie znam. Ale na tą chwilę żaluję, że jej nie powiedziałam. Bo uważałam, że co się będę pchała, prawie jej nie znam itp. To byl błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marizadelka
Gdybyś powiedziała tej dziewczynie, to nie zostałaby teraz sama z dzieckiem... Nie oszukujmy sie, z dzieckiem trudniej znaleźć sobie faceta, takiego, który pokocha jak swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
właśnie między innymi o tym myślałam... cięzko jej teraz samej, zarówno finansowo jak i w sensie bardziej hmmm duchowym. Wcześniej myślałam: jezu, jaka ona jest głupia, jak mozna nie widzieć, że ten koleś to totalna swinia i drań? bo faktycznie tak było, dosłownie milimetry ją dzieliły od prawdy, a pewnie coś widziała, tylko nie chciała uwierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
Chodzi głównie o to, że jego zona może być teraz np. w ciąży i po co narażać ją i dziecko na stres, dla mnie to głupota. Jeżeli on taki jest to się nie zmieni, ani sytuacja na lepsze, a na gorsze być może tak, ale tego nie wiemy, więc po co wyrokować. Ma żonę jest szczęśliwy, niech żyją jak w raju. Mnie szkoda jest tylko tej dziewczyny, a jego ani trochę. To kundelfacet, bo takiemu tylko jedno w głowie. Do tego chciałby rodzinę zachować dla siebie, a na boku skorzystać ile się da - a to z kolei taka męska ośmiornica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marizadelka
Ma żonę jest szczęśliwy, niech żyją jak w raju. ja tego psuc nie zamierzam, nawet jesli to tylko iluzjaa, ale dziweczyny tak czy siak żal mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem powinnaś powiedzieć tej lasce, a co ona z tym zrobi to juz jej sprawa. Moja przyjaciolka byla w podobnej sytuacji, proponowal jej seks chlopak kolezanki z pracy, ona jej to powiedziala, nawet przedstawila dowody, a ta kretynka uwierzyla chlopakowi mimo dowodow, on powiedzial, ze to moja przyjaciolka go podrywala. Kaszana sie z tego zrobila, ale na szczescie wszyscy byli po stronie mojej przyjaciolki.A ta kretynka dalej jest z tym chlopem, choc te propozycje seksualne dawal niejednej lasce. Powiedz tej dziewczynie, przynajmniej nie bedziesz miala wyrzutow sumienia, postaw sie w jej sytuacji, chyba bys chciala wiedziec, ze wyszlas za zdradzacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marizadelka
Powiedz nie mów... Ludzie maja tak różne zdania na ten temat, że juz nie wiem sama co myslę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
W życiu bym nie powiedziała, zależy jeszcze na jakich ludzi trafisz. Bo może skończyć się tym, że mężuś nawciska żonie bzdur, wyprze się wszystkiego, podkuli ogon przed żoneczką, a ona jeśli kocha, to uwierzy jemu nie tobie i będzie dla nich cacy. Inna kwestia, choć uwierzy, to w ostateczności z ciebie zrobią wroga, a sami i tak razem będą, a jeżeli nie, to ty będziesz postrzegana wśród znajomych, jako bezposrednia przyczyna rozpadu ich małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marizadelka
Nie mamy wspólnych znajomych, mieszkamy w innych miastach, więc tego problemu nie ma. Tez myślę, że ona mogłaby nie uwierzyć.... Nie wiem, nie widziałam kobiety na oczy, nie znam nikogo, kogo ją zna. Chyba to zostawie jak jest jednak... Nie chce byc wredna albo żeby ktos pomyślał, że jestem zadrosna czy cos (bo nie jestem, nie chce go) ale ona nie postapila madrze wychodzac za niego po niecalym pol roku znajomości. Moze to nie moja broszka ja oswiecac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatkii
a tu widze znowu wkółko,że pol roku przed slubem sie znali, skąd to wiesz ? jestes pewna na 100%? na pewno z nią byl dłuzej , a Tobie ściemniał jak kazdej, facet robi ze wszystkich dup jaja a Wy głupie wierzycie i trzymasz sie cały czas tego że on z nia chodził pół roku! Sledziłas go że masz ta pewność? Nawet z tego co piszesz nie jesteście z tego samego miasta, wiec gówno wiesz ile on z nia był przed ślubem..Tylko znowu nie pisz,że on mówił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marizadelka: czemu chcesz się mieszać w to jego żonę, jęk to sprawa między nim a tobą? Może ona ma mniejszy temperament i pozwala mu chodzić na kur3wki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×