Moja córka ma jakiś problem i zamknęła się w sobie... nie wiem jak jej pomóc?

Zawsze była raczej spokojna ale ostatnio coś z nią nie tak. Ma 18 lat, często chodzi na imprezy i niekiedy zdarzy jej sie wrócic dopiero rano ale jak na jej wiek to nic dziwnego. Tydzien temu wróciła z imprezy i od tego czasu zachowuje sie dziwnie. Nie rozmawia ze mna, siedzi zamknieta w pokoju, cały czas leży w łóżku, do nikogo nie wychodzi ani nie dzwoni. Robilam do niej podchody i pytałam czy jest chora czy cos jej sie stalo ale ona wtedy dostaje takiego ataku na mnie ze mam sie odwalic od niej i dac jej spokój. Nie wiem co mam zrobic? Jak wyciągnąc z niej co sie stało i pomóc jej?

skoro nie chce mowic to nie naciskaj bo tylko pogorszysz sytuacje powiedz jej szczerze, ze zauwazylas ze cos ja gnebi i ze sie tym martwisz, bo ja kochasz Powiedz, ze nie musi mowic skoro nie chce, ale ze zawsze dla niej jestes i cokolwiek by to nie bylo to moze sie z tym z Toba podzielic i ze ma u Ciebie wsparcie

nie chce cie martwic ale moze ktos ja skrzywdzil na tej imprezie

wiem ze stracila dziewictwo i chyba nie bardzo wie z kim i czy tylko z jednym?

ale kiedyy? powiedziala ci ze na tej imprezie? Ja zostalam zgwalcona i mialam podobnie jak ona!

tez mi to przyszlo do glowy, ale powody moga byc rozne np. chlopak ktory jej sie podobal i z ktorym wiazala nadzieje, nagle pojawil sie na imprezie z nowa dziewczyna albo ktos ja skompromitowal, wysmial itd. W jakim obraca sie towarzystwie? Znasz jej znajomych, wiesz u kogo byla ta impreza, kto w niej uczestniczyl?

??nie rozumiem dziewictwo stracila na imprezie?

nie wiem niestety , wstyd powiedziec alew rano corke koledzy przyniesli nieprzytomna do domu

ehhhhhh....... przesrane... wiem przez co ja przechodzilam to bylo straszne... mysle ze i tak nic z niej nie wyciagniesz

nie chce zostac babcia w dodatku ze ojciec wnuka/czki nieznany

twoja corka mogla byc zgwalcona a ty sie przejmujesz czy nie jest w ciazy o lolllllllllllllllllllllllllllllllll

Jezu.... co za forum!! Napisałam tylko główny post a reszta to ktoś bzdury jakieś wypisuje. Próbowałam z nia rozmawia ale ona nic kompletnie nie chce powiedziec.

ale do kogo? moja corka kochala tylko przyrode

możenaprawdę padła ofiarą gwałtu, porozmawiaj z nia - zapytaj, zorientujesz się po jej reakcji, nawet jak nie odpowie, przecież to b ważne żeby wcześnie zareagować - ciąża, aids i krzywdy na psychice - trzeba działac

po co zakladac od razu najgorsze? Pewnie sie nieszczesliwie zakochala, nie ma ochoty sie z nikim widziec, moze potrzebuje czasu i ciszy. Matka powinna do niej przyjsc i powiedziec, ze moze na nia liczyc w kazdej sytuacji i zaufac jej. I tyle.

przeraza mnie a jak sie zakochala w jakims nie daj borze roznosicielu ulotek? i jeszcze mu sie oddala? no nie scierpie tego

bo czy normalny chlopak dopuszcza do tego by jego koledzy prawie nagą nieprzytomną do domu nad ranem przynieśli jego dziewczynę. nie wstyd mu? bo mi tak