Moja matka prowadzi w domu cichy dom schadzek

całe noce w jednym pokoju jest jedna lub dwie dziewczyny i przyjmuja gosci a ja spać nie moge uczyć sie ani nic i nawet boje sie wyjsc siku bo raz natknelam sie na jednego takego goscia i łapał mnie za tyłe i czuć było od niego wodką i w ogóle musiałam się wyrywać ażź matka sie za mna wstawiła że za młoda jeszcze jestem i nie wiem jak mam dalej wytrzymać w tym domu

masz na myśli, że macie w domu burdel?

często muszę tym mamy gościom szczególnie wtedy gdy nie ma co jeść, ich "laleczki" polerować

Daj adres tego przybytku, jak ładne laski to wpadnę poduczpyć

teraz na dyżurze jestem tylko ja i matka

to wyżej to nie ja a w domu mamy właśnie taki jakby mały burdel i sąsiedzi już się domyślają i boję się że zaraz wszyscy się dowiedzą i w szkole i wogle i wtedy bedę skonczona beda mnie wysmiewać

_martusia zamiast się wstydzic matki,to powinnaś byc z niej dumna.Powinnaś się cieszyć,że matka tak dobrze sobie radzi w tej pojebanej polskiej rzeczywistości i że wzięła sprawy utrzymania rodziny na swoje barki.Jest oto jedyny słuszny i pewny biznes w dzisiejszych ciężkich czasach,biznes ,który się nigdy nie skończy i zawsze bedzie miał swoich klientów.Ucz się więc pilnie od matki,podglądaj ,jak to wszystko jest poukładane,myśl nad tym ,jak to rozwinąć,co ulepszyć,co poprawić,zamiast krytykować,hahaaha

nigdy dzieci nie docenia pracy rodziców

fajnie masz, nawet nie musisz chodzić na dyskotrzaski i szwędać się po nocy :)

Ojciec nie mieszka z wami, czy pozwala na to? Ile masz lat? Pogadaj z matką itp.

Czekaj Martusia spokojnie, aż dorośniesz, wtedy nie będziesz za młoda i matka Cię sprzeda.