Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona_2213

Poronienie.

Polecane posty

Gość Ona_2213

Witam, poroniłam 4 dni temu, był to 6 tydzień. Mój chłopak od początku nie chciał tego dziecka, po całym zajściu on się zachowuje jakby nic sie nie stało jest mu to obojętne, a ja tak bardzo cierpie... =( Jak wywzeć w nim jakieś uczucia, co zrobić żeby mnie zrozumiał i mi pomógł... doradzcie coś... ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karkamanka
Jak to chcesz "wywrzeć uczucia"? Najwyraźniej jemu na Tobie nie zależy i jest niedojrzały... Nie oczekuj cudów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialli
porozmawiaj z nim... to że nie chciał dziecka, nie koniecznie jest wymierzone w ciebie, ale nie oczekuj od niego żalu z powodu straty, co najwyżej współczucia w stosunku do ciebie (jeśli cię kocha)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213
no chce zeby cos poczul i tyle teraz to i ja sie ciesze ze dziecka niebedzie bo inaczej moglby mnie zostawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213
jestes jakims bezczelnym chamem ze sie podszywasz podemnie! zastanow sie czlowieku co robisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213
ja tez niechcialam tego dziecka i usunelam rodzinie i jemu powiedzialam ze poronilam a on nic czy juz mnie nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213
Jakim to trzeba być człowiekiem żeby się podszywać i to w taki sposób... =/ nie dość że straciłam już drugie dziecko, to ktoś sobie ze mnie jaja robi... =/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cud nie cud
ale nie bardzo wiem czego ty oczekujesz,on nie chciał dziecka,jest mu to na rękę,przecież nagle nie będzie robił tragedii z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cud nie cud
ja bym kopnęła go w cztery litery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213*
Właśnie mnie to dziwi, okazuje mi uczucia, mówi że kocha, jak poroniłam pierwszy raz bardzo sie o mnie troszczyłl itd.. .a teraz jest taki zupełnie inny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213
a nie kurcze pomylilam sie stracilam juz 3 dzieci i wszystkie poronilam tak oficjalnie tabletki anty to nie biore bo szkoda kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cud nie cud
widać że będziesz mogła na nim polegać w przyszłości nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213*
teraz juz sie przyzwyczail ze niedonosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213*
Bawi Cię podszywanie się podemnie? moze sie przedstawisz jak taki kozak z ciebie... hehehe. =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialli
moze ze względu na tamto wolał sie odciąć od tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213*
odciac sie ?ja musze sobie i jemu udowodnic ze jestem kobieta zrobie sobie czwarte dziecko tylko zeby nieodszedl do innej co potrafi ciaze donosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213
No akurat staraliśmy się o dziecko, po pierwszym poronieniu nie mówił nic o tym że już nie chce próbować, a nagle wyszło jak wyszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213
obciagalam mu i zaszlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karkamanka
Jeżeli nie ma w nim uczuć to siłą przecież ich nie wzbudzisz. Nie da się nikogo zmusić do miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213*
Oj kozaku, kozaku... matka Cie nie kocha i tak wyszlo... trzeba bylo powiedziec ze ojciec cie gwalci, moze nie milabys tak zrytej psychiki. Idz do babci na cmentarz i naszczyj jej na grob. =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213*
ja tak robie caly czs to mi pomaga tak naprawde to sie ciesze ze poronilam te bachory rodzina chciala pochowac a ja to nie bo poco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialli
ale skoro od początku tego dziecka nie chciał, to niby dlaczego miałby odejść do innej zeby je mieć ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za problem?
wielka mi tam mecyja ,poroniłas i juz ,przynajmniej chłop ma spokój,a bachorka zawsze sie da jeszcze dorobić,hahaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213
bo to juz 3 bylo to co zemnie za kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213
No akurat ktoś się podszywa podemnie i to nie ja napisałam, no napewno nie odejdzie do innej, ktos po prostu sobie żarty robi... Otrzymuje od niego male wsparcie... Pociesza mnie, mówi że będzie dobrze, no ale mi po tym wszystkim to nie wystarcza niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213*
zreszta to pierwsze to i tak niewiem czyje bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_2213
Pomyliłeś się lub pomyliłaś, teraz nie miałam gwiazdki * =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karkamanka
weź może zaczernij sobie nicka bo ciężko sie czyta ten temat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×