nie nadaje sie do zycia na tym swiecie

Mam 25 lat-nie zdradzam,nie uprawiam seksu bez zwiazku i milosci,nie oszukuje,nie klamie,nie jestem materialistka,nie jestem hipokrytka-ten swiat mnie przeraza mam 25 lat

to chyba dobrze ze taka jestes?

takie okazy na wyginieciu sa

glowne wartosci dzisiaj to seks.kasa i tyle,na co komu to co ja cenie:( i tylko dostaje po dupie jak sie zmienic kiedy sumienie krzyczy-nie ?

ja bym wtrąciła jedną rzecz, gdyż wg mnie każdy jest hipokrytą, i w jakiejś cząstce zawsze będzie się to ujawniać rzadko kiedy ma się szczęście trafić na ludzi do nas podobnych i wtedy jest ciężko

Cóż wielkiego wyboru raczej nie masz. Nie chciałbym pogłębiać Twojego dołka w który zapewne wpadłaś ale mamy tylko ten jeden świat z wszystkimi przywarami i zaletami. ;P

ja bym chciała być nieświadomą i głupiutką, ale niestety nie da się tak

no właśnie, ale skoro takich ludzi jak my jest mało, to często zaczynamy myśleć, że to nie dlatego, że jesteśmy wyjątkowi tylko dziwni

nie zgodze sie tutaj z tym ze nie jestes potrzebna.nie wiem w jakiej sytuacji bylas ale nie zawsze najwazniejsza jest kasa i sex.jest wielu meszczyzn ktorzy szukaja takiej kobiety.

Hmmm. Uważam że wcale nie jest nas tak znów mało, tylko my nie mamy potrzeby afiszowania się i jesteśmy mniej widoczni. Krzykacze są po prostu bardziej widoczni w tłumie.

Choruje na sm nie znajde nikogo,pogodzilam sie z tym

Cóż nie jest to faktycznie sprzyjająca okoliczność mówiąc oględnie do zawarcia znajomości ale nie przekreślaj swoich szans. Żyjemy w XXI wieku, w centrum Europy i świadomość ludzi o chorobach i ich skutkach rośnie. To już nie te czasy że choroba była równoznaczna wyrokowi spędzonemu w samotności.

myslisz ze jakis facet bedzie z kaleka?blagam cie

A mało jest wokół nas takich przykładów. Wystarczy się rozejrzeć. Jest wielu porządnych facetów szukających w kobiecie prawdziwych i wyższych wartości niż tylko długie nogi do samej ziemi. ;)

zależy do czego Ty potrzebujesz faceta

Do milosci i zycia:o