Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mama Szymonka

Na temat smoczka

Polecane posty

Mój synek ma 2 miesiące i nie umie ssać smoczka. Gdy zaczyna smoczek od razu "wyskakuje" mu z buźki. Czy któraś miała taki sam prolem? I czy może wiecie jaka jest tego przyczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więc go nie chce
2 miesieczne dziecko potrafi ssac samodzielnie, po prostu go wypluwa i tylko sie ciesz!!! nie dawaj mu na siłe bo to wcale nie jest dobry nawyk!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerka jasna noooo
Przyczyny nie znam, ale mój tez tak robił. A po co dajesz dziecku smoczek jak go wypluwa?? przyzwyczai się i potem będziesz miała problem żeby go odzwyczaić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmamamam26
a ja jestem za smoczkami - może poprostu mu niepasuje firma lub kształt - mój uwielbia lovi - usypia z nim a potem wypluwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze mu nie pasuje ksztalt smoczka, my przerobilismy jakies 10 smoczkow zanim znalazl swoj ulubiony... smoczki bywaja plaskie (np avent), wyprofilowane (np. nuk) i okrogle (np. lovi, nuby, canpol). nasz wybral te okragle, podobne troche do ksztaltu sutka. jesi to nie pomoze to sie ciesz -nie bedzie potem problemu z odzwyaczajaniem :) oraz smoczek nie sprawdza sie w kazdej sytuacji, nasz synek np. lubi go ssac przy zasypianiu i na spacerach lub wyjazdach, w domu podczas zabawy i normalnego spedzania czasu go wypluwa, wiec nie dajemy mu na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi o to, że chcę go na siłę przyzwyczaić. Poprostu gdy obudzi się głodny i z płaczem czeka aż przygotuję mu butelkę, chcę go smoczkiem uspokoić. Przez chwilę gdy go ssa jest spokojny, a gdy mu wypadnie znów płacze... Również próbowałam z różnymi kształtami i nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerka jasna noooo
zgodze się że smoczki są dobre w kryzysowych sytuacjach, ale jak bym mogła cofnąc czas to bym nie przyzwyczajała dziecka do smoczka, bo potem bez sensu stres jak trzeba smoczek odstawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora córcia i tatusia
to może ja swoje 3 grosze dzięki temu ze na każdy płacz będziesz reagować podaniem smoczka wychowasz sobie smoczkossacza smoczek u mojej był podawany wyłącznie do spania ale i to nie było dobre dziecko spokojnie może funkcjonować bez niego tylko musi się tego nauczyć , przed 6 miesiącem jest bardzo ale to bardzo podatne na naukę również złych nawyków to że ine chce to żadna nowina:) ale jak zaczniesz go nadużywać to zobaczysz co znaczy brak smoczka:) czego Ci nie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok czyli bez smoczka jest lepiej:) Wiec jak mogę go uspokajać kiedy przygotowuję mu mleko ? A przecież się nie rozdwoję;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerka jasna noooo
no pewnie że lepiej, daj mu coś do zabawy, coś szeleszczącego np. zwykła zabawką się nie zadowoli. A masz chustę do noszenia dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm tylko że wtedy zabawki za bardzo go nie interesują wtedy...;/ Najlepiej właśnie uspokaja się podniesiony na ręcach do pozycji pionowej... A chusty nie mam. Może było by to dobre rozwiązanie, ale Szymon jest dość spory a ja drobna i nie miała bym siły za bardzo go nosić...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerka jasna noooo
ale w chuście tak tego nie czujesz....i chysty są do 13 kg :) więc spokojnie dasz radę. Ty robisz mleko a dziecko spokojnie wtulone w Ciebie czeka na mleczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora córcia i tatusia
jak ??? a kto jest mamą?? widzisz dzięki najprostszym rozwiązaniom marketing ma przewagę nad myśleniem :) podsuwa pomysły proste i skuteczne z pozoru ale tez zwalnia z myślenia. ja nie jestem mamą tzn Tobą ale tak na chłopski rozum Twoje dziecko powinno zostać nauczone przebywania we własnym Towarzystwie krótkie okresy czasu, po obudzeniu natomiast powinnaś być z nim aż się uspokoi. dziecko przynajmniej moja jak miała 2 miesiące dużo zabawy czerpał z oglądania świata tyle ze ona nie bała się jak mama znikała z oczu wszystko kwestią czasu i nauki:) Ty mówisz ze płacze bo jest głodne?? ok przygotuj część jedzenia w trakcie gdy śpi np ciepła woda w termosie przygotowanie mleka trwa wtedy tyle co nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chora córcia i tatusia - woda w termosie? Muszę przyznać że to świetny pomysł:) Heh niewiem dlaczego na to nie wpadłam ;p Dzięki:)Na noc świetne rozwiązanie... Tylko czy taka woda nadal jest świeża i bezpieczna do przygotowania mleka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora córcia i tatusia
no bez przesady wodę trzeba często wymieniać i terms bardzo często i dobrze myć no i jeszcze rada choć domniemuje ze skoro karmisz niemowlaka to wiesz ale gdyby nie kupuj wodę dla dzieci z praktycznie zerową ilością sodu a jak takiej n ie ma to wodę źródlaną nie mineralną!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×