Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jo--------annaaa

Nie rozumiem siebie, jak On ma mnie zrozumieć?

Polecane posty

Gość Jo--------annaaa

Kocham mojego mężczyznę, ale wiem, że nie zabiega o mnie i nie dba tak, jak o swoją byłą kobietę, z którą był niewiele dłużej. Wyda Wam się to dziwne ii chore, ale... żałuję, że mnie nie ogranicza w żaden sposób. Mogę iść sama na dyskotekę, mogę robić wiele rzeczy, których jej zabraniał. CZaskakujace jest to moje podejście, bo nie podoba mi się to. Jestem przyzwyczajona do kontroli. Nie chcę Mu sto razy mówić, że chciałabym aby zagiebał o mnie bardziej. Jestem szcześliwa, bo Go kocham i jest dla mnie dobry, a jednocześnie jestem nieszczęśliwa, bo chciałabym aby bardziej ukazywał mi swoje uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady of szalett
My ciebie też nie rozumiemy, facetowi współczujemy laski :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo--------annaaa
Nie, nie jest tak źle, tylko wewnętrznie przechodzę takie rozterki. ;) Nie suszę Mu głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe :D
To typowe dla kobiet - same nie wiedza czego chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm moze jemu na
. na tobie nie zalezy.. spytaj o to.. bo takie zachowanie na to wlasnie wskazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo--------annaaa
Mówi, że kocha, dość rzadko, ale okazuje to gestami. Czyny są w kazdym razie ważniejsze niż słowa. Sądzę, że Mu zależy. mam nadzieję, bo mi bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfgsdfgsdfgd
lecz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×