Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dfgthdyyh

czy to wystarczy, zeby trochę schudnąć?

Polecane posty

Gość dfgthdyyh

Czy kręcąc ok. 45 min na hula hoop min. 4 razy w tygodniu + min. 2 razy w tygodniu biegać na początek ok. 30 minut + oczywiście zdrowe, rozsądne jedzenie (nie dieta), ograniczenia słodyczy + herbatki zielona, czerwona. Schudnę? Nie jestem gruba, bo ważę 60 kg przy wzroście 170 cm, noszę rozmar 36/38. Ale chciałabym trochę schudnąć i zadbać o swoje ciało. CO o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Deklan
szybko schudniesz jak będziesz jadła tylko wafle ryżowe np. sonko.. na początek 9 dziennie , codziennie zmniejszaj ilosć o jeden. Powinnaś szybko i sporo schudnąć, choć moim zdaniem jesteś głupia, bo wcale tego nie potrzebujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgthdyyh
Nie mamm obsesji na temat wagi i swojego wygladu. Tak z 2-3 kg bym chciała schudnać, bo tak zawsze wazyłam i dobrze się czułam :) A hula hoop myślę, że ładnie wysmukli sylwetkę i bieganie również i dodane na pewno energii do działania, ruch jest wskazany. Dziękuję za opinię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgthdyyh
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgthdyyh
trochę schudnąć też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgthdyyh
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno... odstaw cukier pij 2 litry mineralki dziennie jedz mniejsze porcje ale częściej postaraj się zaczynać dzień od śniadania, a kolację jeść maks o 20 jakiś sport owszem ale nie ptorzebujesz wg mnie jakiegoś mega odchudzania ja teraz ważę 53 na 170cm, a ważyłam 58 schudłam bo właśnie odstawiłam cukier, trochę ograniczyłam słodycze, zaczęłam ograniczać jedzenie... tylko nie przesadzaj z odchudzaniem bo to wciąga ja tak mam, niestety, ciągły strach przed przytyciem czasami jem jedną miseczkę zupy na dzień, panicznie boję się przytyć mój mąż zaczął pilnować, żebym jadła przez odchudzanie pochrzaniły mi się hormony i urósł mi jakiś guz na macicy, za 3 tyg mam operację naprawdę, uważaj z ta chęcią gubienia kg, bo to złudne jakbyś miała nadwagę, to rozumiem ale nie masz.. po prostu nie masz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgthdyyh
Ja od tego roku bardzo zmienilam swoje nawyki zywieniowe. Pije wode mineralna niegazowana, sporadycznie pije jakies slodkie napoje czy soki (głownie na jakiś imrezach jak już nie ma wyjścia, bo ich po prostu nie lubię), zaczęłam jeść śniadania, w sumie ok.4-5 posiłki dziennie, lekkie obiady, jakieś sałatki, jedynie w weekend jakiś w miarę normalny obiad, jem owoce, różne płątki owsiane, otręby, piję kefiry, jogurty naturalne itp. Słodycze jem co jakiś czas, kiedyś sama kupowałam i jadłam, teraz jak jest okazja, nie obżeram się. Czassami pozwalam sobie na przyjemności typu słodycze czy coś, bo nie można też dać się zwariować. Ale wszystko z umiarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ten ginekolog
mam tak samo, tyle ze o 2 cm mniej :P i te chcialabym troszke schudnąć. najbardziej chcialbym sie pozbyc boczkow, bo mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgthdyyh
ja mam problem z hormonami i chyba dlatego nei moge schudnac...bo w sumie naprawde malo jem (tym bardziej w porownaniu z tym co kiedys) a z wagi nic nie leci. Ale musze miec wiecej ruchu, bo ostatnio z tym kiepsko bylo. I mam nadzieję, że do wiosny zgubię zdrowo kilka kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chcę schudnąć 1 kg , ważę 50 przy 164 wzrostu .... po prostu jeansy mam trochę ciasne a je lubię, taniej jest schudnąć niż kupić nowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnaś spokojnie schudnąc, pamiętaj żadnych słodyczy, dużo aerobów i powinno być dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgthdyyh
Słodyczy jem naprawdę mało, ale wiem, ze całkowicie ich nie wyeliminuję i nie chcę, bo też trzeba mieć jakąś przyjemność z życia, ale z umierem!! Tak stawiam na hula hoop i bieganie jak napisałam, a jak będzie więcej wolnego czasu to na pewno będzie więcej ćwiczeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgthdyyh
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgthdyyh
podnoszę :) Dziś wstałam przed 10 poćwiczyłam pół godziny, zjadłam miskę 0,5% mleka z otrębami pszennymi i 2 łyżkami musli, później jabłko. Planuję jeszcze sałatkę z porów, jajek i kukurydzy z jogurtem naturalnym do tego 2 kromeczki chelba żytniego i może później jakaś marchewka :) Wypiłam 2 herbaty zielone i 2 czerwone, popijam wodę :) Wieczorem pokręcę 45 minut na hula hoop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgthdyyh
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgthdyyh
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kręć kołem, słyszałam że to fajnie rzeźbi ;) ja sama też zainwestowałam w porządniejsze koło i sobie intensywnie kręcę codziennie, ale dopiero za jakiś czas będę w stanie zobaczyć efekty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×