Kiedy po porodzie znika brązowa kreska koło pępka?

Jestem miesiac po porodzie a ta linia nada est ciemno brązowa. Tak samo pępek jest bardzo ciemny. Kiedy to wraca do dawnego koloru?

mi chyba dopiero po 8 miesiącach tak całkowicie zniknęło.

ja jestem rok po porodzie i dalej ja mam- slabo widoczna ale nadal jest;)

tylko jasnieje .

O ludzie!! Tak długo?? Czyli w tym roku muszę kupić strój kąpielowy jednoczęściowy ;) A czy można to smarować kremami wybielającymi przebarwienia? Czy to nic nie da?

różnie - bywa też że po 4, 5 miesiącach

Ja 9 miesięcy po porodzie i jeszcze mam. Dopiero teraz jest taka bledsza,mało widoczna, ale jeszcze widać.Myślę że tak z rok zejdzie zanim to zejdzie:-)Ona tak stopniowo blednie, rozjaśnia się. Ja miałam dość długą krechę, też nad pępkiem i to nad pępkiem mi już całkiem zjaśniało, a pod pępkiem nadal widać.

do wakcji bedzie juz blada, jak się opalisz nie bedzie tego widać, spoko przeciez to normalne.

A pępek też zostanie ciemniejszy? Bo mój, to prawie czarny jest. Wkurza mnie to, bo wygląda, jakby był brudny :(

A i też miałam ciemny pępek i w ogóle okolice łonowe i pod pachami miałam też takie zbrązowiałe, ściemniałe.Pachy i wzgórek łonowy wróciły szybciej do jasności, tak po pół roku, a kreska nadal jest. Ale za to nie mam rozstępów i mam płaski brzuch, żadnego wała czy coś.

mój syn ma 7 miesięcy a ja jeszcze mam - co prawda bledszą, ale mam...

Tego opalać nie wolno, bo ściemnieje i może zostać na dłużej !!! Ja też się wkurzałam, bo wyglądałam, jak bym była brudna.

a mialas cc czy sn ?? Papek mozna domyc to jest krew zaschnieta tez tak mialam myslalam zer to takie czarne dopiero lekarka mi powiedziala

Rodziłam siłami natury. Tego się nie da domyć, to jest barwnik w skórze, a nie zaschnięta krew.

A mi się udało pozbyć brązowego pępka, zastosowałam po prostu mój peeling, po dwóch użyciach wszystko ładnie zeszło.

kilka miesięcy, nie wiem czy to jest jakos powiazane z karmieniem (hormony), bo mi zaczela schodzić dopiero jak odstawiłam dziecko od piersi czyli jakies 7-8 mcy po porodzie