natasza_2011 0 Napisano Styczeń 20, 2011 Mąż obsmarował mnie w pozwie rozwodowym... napisał stek bzdur , co robic ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Carol_20 0 Napisano Styczeń 20, 2011 jak najszybciej na ten pozew odpowiedz do sądu, zacznij zbierać świadków i dowody.Wiem z doświadczenia że jak zawalisz pierwszą sprawę to kolejne będą przekichane. Ja się miałam rozwodzić bez orzekania o winie wiec postanowiłam nie wyciągać na wierzch brudów żadnych. Na pozew w którym były mąż napisał że się puszczam nie odpowiedziałam, bo też zgodził się na rozwód za porozumieniem. A na trzeciej sprawie zaczeły się cyrki, zaczał walczyc o dziecko którym się nigdy nie interesował i w tym momencie nawet nie miałam szans przedstawić jakim jest złym człowiekiem bo "mój czas minął" a poza tym przecież wcześniej nie narzekałam na niego więc cokolwiek powiedziałam nie było już wiarygodne... Sąd wyrabia sobie o nas opinię na pierwszej sprawie RAdze wziąść adwokata, Ja dałam 1 tys za swojego, niestety wziełam za późno :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mamućka Napisano Styczeń 20, 2011 pisać kazdy moze,w sądzie trzeba mieć dowody wiec zbieraj je aby udowodnić,że maż kłamie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Carol_20 0 Napisano Styczeń 20, 2011 Właśnie, najgorsze jest to że ten kto zaczął ten jest górą i potem to niewinna strona musi udowadniać niewinność :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 27 - tlay Napisano Luty 7, 2011 carol dobrze piszesz ale autorka nie jest na starconej pozycji.. to ze on obsamrowal to nic, pzeciez w odpoiwiedzi na pozew tez moze go obsmarowac troche podkolorowac jego wybryki itd.. poprosuc rodzicow by jako swiadkowie poswiadczyli te rzeczy o nim itd. sad nie ma wykrywacz klamst i nic takim rodzicom pozwanej nie zrobia jak troszke "pomoga" corce. moja sasiadka i jej mama mi tak pomogly, szef ktory wystawil zaswiadczenie ze najmniejsza krajowa zarabiam i dziei temu dostalam alimenty na siebie (850zl) i na syna 1300zl. a mi skurczybyka nie zal, a sam rozpetal wojne piszac w pozwie podobne rzeczy.. dzilaj autorko i mniej gdzies to ze niby sad ukara za nieprawdzwe zeznania.. bo tak naprawde gucio moze udowdnic.. w sadzie to ja robilam Sad tak jak chcialam i bylo po mojemu, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 27 - tlay Napisano Luty 7, 2011 dodam ze wyrok jest juz prawomocny od 3 miesiecy wiec juz nic go nietknie. oczywiscie wyrok rozodowy bo o alimenty to w kazdej chciali moge sie spodziewac sprawy o obnizenie alimentów tak samo jak i ja moge sie starac o ich podwyzszenie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sądy sądami Napisano Luty 7, 2011 ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 27 - tlay Napisano Luty 7, 2011 dokladnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klaud 0 Napisano Luty 7, 2011 Ja złożyłam pozew do sądu za porozumieniem stron , nie chciałam wyciągać brudów, ale wystarczyło kilku dobrych ,,wiarygodnych ,, świadków i zostałam zbesztana z błotem , powołaj dobrych świdków najlepiej nie z rodziny ale mających zorientowanie w sytuacji , jak najwięcej dowodów zaprzeczających zarzucane Ci winy.Uważaj bo świdkowie potrafią kłamać prosto w oczy nawet pod przysięgą . Tak było u mnie na rozprawie.Powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony Napisano Luty 9, 2011 Jeśli Cię obsmarował to musi wykazać się dowodami na poparcie swoich zarzutów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kollena afeta soe krou Napisano Luty 9, 2011 zniecierpliwiony - naprawde musi? a myslalam ze sad tak na slowo wierzy.. hmmm :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach