zaszokowany tata

Mam dwójke dzieci.Córka ma 14 lat a syn 13.Pewnego dnia wyszłem z żoną na urodziny do mojego kolegi.Wróciłem poźnym wieczorem i weszlismy bardzo cicho poniewaz myślelismy ze dzieci spią i nie chcieliśmy ich obudzić.Zauważyłem ze w ich pokoju pali sie swiatło i są uchylone drzwi.Chciałem wejsc i zapytac dlaczego jeszcze nie śpią.Zobaczyłem jak moja córka robi loda własnemu bratu.Ten widok mnie tak zaszokował że poszłem do kuchni sie napic czegoś mocniejszego i spac.Nie mówiłem o tym żonie ani nie rozmawiałem o tym z dziećmi.Czy mam udawac ze tego nie widziałem czy porozmawiac z nimi o tym? Prosze o rady.

Było się bzykać przy dzieciach??

oczywiscie porozmawiaj z Corka i jak dobrze robi loda to dawaj jej telefon a kasa sie podzielicie

heh nie tata zaszokowany tylko tata zaklamany, idz spac fantasto

No tak się zestresowałem, że wypaliłem dwie ramy mocnych, popiłem browarem i zteż zrobiłem loda bratu, który akurat u nas nocował

twoje fantazje magą narobic sporo zlego

Dlaczego? Brat był nieco zaskoczony, ale wyraźnie uradowany. Finiszował mi w ustach i powiedział, że to był, cytuję: "zajebiście dobry lodzik"

Jesteś kryptogejem zaszokowany tato. Cóż to za fantazja o lodziku?