Zdarzaly wam sie podobne sny ?

Raz snilo mi sie, ze wychodzilam z kolezanka z budynku, i siedziala przed nim na lawce starsza kobieta. Nagle wstala, zaczela isc w nasza strone i cos mowic. Kolezanka zaczela uciekac i zamknela mi drzwi przed nosem. Ja przez chwile stalam oslupiona zanim zaczelam uciekac. Po tym snie bylam tak przerazona, ze opowiedzialam wszystko matce. Staralam sie opisac ta kobiete i matka pokazala mi zdjecie mojej prababci. Okazalo sie, ze to ona byla ta kobieta z mojego snu ! Kolezanka zaczela sie robic wobec mnie chamska i falszywa, wiec ta czesc z drzwiami sie spelnila... Dlaczego przysnila mi sie prababcia ktorej wczesniej nie widzialam ? Moja mama mowi, ze czesto ma sny z nia. Mysle teraz o tym i boje sie zasnac :o

nie wiadomo czemu prababka sie sni ,ale widocznie was ostrzega przed złym

Kiedyś spotykałam się z pewnym facetem. Bardzo mi na nim zależało, chociaż wiele osób odradzało mi go, nawet go nie znając. Pewnej nocy przyśnij mi się mój Ś.P. Dziadek. Popatrzył na mnie groźnym wzorkiem i się ode mnie odwrócił. Teraz wiem, że popełniłam okropny błąd spotykając się z tym facetem, był złym złowiekiem i bardzo mnie oszukał. Myślę, że to chciał mi przekazać mój kochany Dziadziuś.

Nie mogłam pogodzic sie ze smiercią mojej mamy ( w jakims stopniu dalej się nie pogodziłam, bo czy można to zaakceptowac?)... Przez rok snila mi się każdej nocy, byla przeszczęsliwa...przytulala mnie, NIGDY NIC NIE MÓWIŁA!!! Nie wie może to tylko moja wyobraznia, ale czuła jej dotyk, zapach...jakby to było naprawde. Czasami myse, że widziala ze nie potrafie sobie z tym poradzic i przychodzila mnie pocieszyc, pokazac że jest szczęsliwa. brakuje mi tych snów. miałam jeden taki sen, że spala na łóżku (na który umarła) i ciągle ją budzilam żeby upewnic się ze ona tylko spi...poo któryms z kolei razie mama powiedziała "pozwól mi spac!!!". Po tym snie wiedziałam że musze pozwolic jej odejsc...widziałam jak bardzo tego pragnie. Ostatni sen byl przepiękny, nigdy go nie zapomne...BYŁA TAKA SZCZĘSLIWA KIEDY TAM SZŁA...ryczałam jak głupia, przytulila mnie, powiedziała "nie płacz" (takim pełnym miłosci, przepełnionym szczęsciem głosem) i odeszła. TO BYL OSTATNI SEN!!! BRAKUJE MI JEJ..

ivonneeeee --> wzruszylas mnie..

Ja miałam tak, że pojechałam do Dziadków na wakacje. na drugi dzień od mojego przyjazdu, Dziadek poczuł się bardzo źle (od wielu lat chorował na astmę, był po dwóch zawałach). Położył się i stracił przytomność. Nad ranem miałam taki sen - otwierają się drzwi od pokoju, w którym śpię, ja się przebudziłam, leżę na łóżku i widzę jak Dziadek do mnie podchodzi. Usiadł a skraju łóżka, wziął mnie za rękę i powiedział - chciałem się z Tobą pożegnać, pamiętaj, żebyś była dobra dla Babci... Za kilka godzin zmarł. Wiem, że był przed śmiercią w stanie klinicznej śmierci. Tak bardzo mi go brakuje, a odkąd odszedł minęło 10 lat :(

boze to sa wytwory waszej glowy, jakas podswiadoma czesc was wyczuwala, ze robicie cos nie tak i w postaci snow wam sie to ukazywalo np jako dziadek..

od ostatniego snu minęły prawie dwa lata. Każdego dnia odtwarzam sobie je na nowo... KOCHAM JĄ!!

szkolnaklokarda--- > może i wytwory podświadomości ,może nie ale jakie miłe..

Aha ,jeszcze zapomniałam napisać.Mojej koleżance dawno temu zmar ła mama, ,koleżanka ma 2 siostry ,z jedną z nich jest mocniej zwiazana.Po śmierci mamy obie z nich miały takie same! sny o mamie.i co?