Jestem wstrząsnięta!!!

tym co przeczytałam w gazecie że 19 letnia laska tylko po gimnazjum bez pracy mieszkająca z matką w starym budownictwie na 20 m zdecydowała się na dziecko. Jak można być tak nie odpowiedzialnym? szkoda dziecka (

Dobrze, że dała radę skończyć gimnazjum:o

przestan,co ci do tego? nudzi ci sie?

co cie to obchodzi jakie kto podejmuje decyzje życiowe ????

patologia. nie badz taka wrazliwa

kto sie wypowie jeszcze

a po co? co chcesz uslyszec?

to ja się wypowiem, takie rzeczy powinny być zakazane. Nie chodzi mi o wykształcenie tej dziewczyny a o warunki mieszkaniowe i przyszłość jaką może zapewnić temu dziecku. Żeby móc adoptować dziecko to trzeba spełnić warunków "tysiąc pińćset sto dziewińćset" a taka guła jedna z drugą urodzą dziecko i w 90% przypadków to dziecko i tak skończy w jakimś pogotowiu opiekuńczym czy jakieś innej temu podobnej instytucji. Nie masz warunków i pieniędzy to nie masz dziecka. I nie mowie tu o jakiś luksusach ale dziecko powinno mieć jakiś swój kąt najpierw do zabawy a później do nauki (już nawet nie wymagam osobnego pokoju) i trzeba mieć za co kupić dziecku jedzenie, ubrać i mieć za co wyposażyć dziecko do szkoły!