Gość TR Wam TV Napisano Styczeń 21, 2011 Schizofrenia nieszczęsnego politycznego spadochroniarza wkracza w ostateczną fazę. Biedny Rysio odkrył na swoim blogu, że prezydent Komorowski jest strusiem. Po chwili Rysio dodaje, że Komorowski jest strusiem, bo po ogłoszeniu raportu MAK zapadł się pod ziemię jak kret(?). Dokładnie nie wiadomo jak chora główka biednego Rysia identyfikuje te dwa niepodobne do siebie zwierzęta, ale jest wielce prawdopodobne, że dla niego są one po prostu identyczne. Wszystkie Ryśki to porządne chłopy i pewnie, dlatego ten nasz biedny Rysiek kojarzy chorobę prezydenta z poruszaniem się na wózku inwalidzkim i prezydentem Franklinem Delano Roosveltem, który z takiego wózka rządził(!). Końcowa część wypowiedzi Rysia to przypomnienie programu „Polskie ZOO, w którym prezydent mógłby zagrać. Mógłby to być struś kret lub..tchórz, bo wszystkie te zwierzęta zapadają się pod ziemię(!). Nieszczęśliwy europoseł pozazdrościł również laureatom odznaczeń przyznanych znanym ludziom kultury przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Pan Rysio uruchomił swój mały rozumek i zauważył, że lureaci dostali bardzo wysokie odznaczenia państwowe pół roku po tym jak wygrał kandydat, którego czynnie i publicznie poparły. Spostrzegawczy polityk jakim bez wątpienia jest pan Rysio przypomniał honorowy komitet poparcia Bronisława Komorowskiego, w którym znaleźli się : Janusz Gajos, Agnieszka Holland, Anda Rottenburg, Andrzej Rottenmund, Jerzy Skolimowski, Wisława Szymborska i dodał, że otrzymywanie orderów ma swoją cenę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach