Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TyTYtyTyTy

Ile sie człowiek leczy po nieudanym związku????

Polecane posty

Gość TyTYtyTyTy

Ile sie leczyliście po nieudanym związku??? Oraz ile ten związek trwal???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ostatni byl 7 miesiecy i bylem wyleczony a nawet szczesliwy od razu jak tylko na zawsze wyszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TERMINATOR 4
zawsze skreslam EX tyle jest kobiet ze nie ma co wracac nawet myslami do byłych panowie bawcie sie podrywajcie nie patrzec za siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgodnie z savoir vivrem
Połowę czasu który spędziło się z daną osobą, np po dwóch latach związku - rok "żałoby". Przynajmniej tak jest zdrowo, wg psychologów. Dłużej to już problemy i patologie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jak ja bylem 7 lat zonaty to 3,5 mialbym miec zaloby ? hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgodnie z savoir vivrem
Mówię o "żałobie" po prawdziwej miłości. Skoro był rozwód, to raczej nie była prawdziwa :D :D :D I mam na myśli "żałobę" czyli przeżywanie tego, a nie wspominanie, bo wspominać można do końca życia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annula80
jeśli ktoś potrzebowałby pomocy w uwodzeniu, nie potrafi znaleźć sobie partnera to polecam kursy uwodzenia z Wyższej Szkoły Uwodzenia, Wywierania Wpływu i Rozwoju Wewnętrznego. Ja jestem bardzo zadowolona z efektów i ze zmian jakie zaszły w moich relacjach z mężczyznami i uważam, że warto skorzystać www,wyzszaszkolauwodzenia,pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TERMINATOR 4
annula 80 ciekawe jest to co piszesz napisz jak ci to pomogło???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość się leczy
głęboki czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 ,5 bycia razem po 2 tyg wstałam z lóżka, umyłam sie, przestałam płakać po 3 tyg wyszłam z mamą na zakupy po miesiącu wychodziłam z przyjaciołmi, zaczełam powoli żyć. po 6 miesiącach umówiłam sie z innym. i zapomniałam. chociaz tak naprawde, takich rzeczy ludzie nie zapominają, nie da sie zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cokolwiekcokolwiek
kurcze, tak naprawdę, to człowiek po zakończeniu nieudanego związku powinien skakać ze szczęścia! Mówię poważnie, tylko niestety głupia miłość robi wodę z mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka....
Takich rzeczy nie da się zapomnieć, ale da się z tymi wspomnieniami życ bez bólu. A ile trwa uwalnianie sie od bólu? To sprawa indywidualna. Jak ktos ma ochotę to i całe życie może płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B13
moja odpowiedz byłem 4 lata w nieudanym związku niepasowaliśmy do siebie byłem nieszcześliwy i nieszczęśliwie zaręczony ale teraz mam tą osobe w d***e znajde sobie inną lepszą to jest moja odpowiedz jak się wiązać to z ludzmi z głową a niebezmózgowcami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 7 latach potrzebowałem 7 miesięcy - to okres dość silnego bólu, a do całkowitego przejścia do normalności, myślę, że potrzeba właśnie około 3 lat... które u mnie właśnie prawie mijają zaznaczyć należy, że u osoby, która pozostawiła dla innego, okres ten ulega zdecydowanemu skróceniu - to ta niesprawiedliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B13
człowieku trzeba iść do przodu a nie cofać się wsteć pewnych rzeczy się nie przeskoczy i nie cofnie co było to nie wróci trzeba iść do przodu znaleść sobie lepszą kandydatke na żone i się z nią ożęnić i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipoguk
ja z jedym bylam 2 lata- dochodzilam do siebie tez dwa lata wtedy to poznalam nowego faceta- z tym bylam 6 lat i wywalilam go z domu od 1,5 roku jestem sama, nie chodze na randki, bo nie ma w moim otoczeniu kogos z kim chcialabym isc ( poza tym jestem zbyt zajeta na wyjscia z domu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×