Jak sprawdzić czego on chce?

Jakieś dwa lata temu zakochałam sie w chłopaku, który wtedy mnie nie chciał. Powiedziałm mu o swoim uczuciu, a on powiedział że z jego strony nic nigdy nie było i nic nie ma. Jakos to przebolałam. Dodam że nie znalismy sie wtedy zbyt dobrze. Rzadko rozmawialiśmy ze sobą i tak naprawdę to on mnie nie znał, ani pewno ja jego. Mineły dwa lata. Nie dzwoniłam nie pisałm, usunęłam się. Ale nasze drogi się zetknęły. Zaczął byc naprawdę dla mnie miły. Rozmawia ze mną, siada koło mnie. Próbuje namówic mnie do bywania tam gdzie on. Powiedzcie mi jak sprawdzić, czego on chce. Przyznam, ze gdyby nie to, że coś mnie stopuje, to nasza znajomość poszłby chyba dalej. Tylko pytanie "Gdzie". Chodzi o to, ze on miał zawsze i teraz tez ma kolezanki, przyjaciółki. Zawsze jakaś sie koło niego kręciła. I ja po prostu mu nie ufam. Myslę, ze on nie chce czegoś więcej, tylko chce ze mnie zrobić kolejną przyjaciółkę, z którą będzie spedzał czas, no bo przecież te dwa lata temu powiedział, okreslił się. Jak to sprawdzić? Nie chcę wchodzić w relację przyjacielską.

szuka sobie kolejnej fucking friend a ty sie swietnie nadajesz, ciagle jestes na jego pstrykniecie

nie. właśnie nie jestem na jego zawołanie. Mylisz się. spotykamy się tylko dlatego, ze mamy to samo towarzystwo. Poza nim nie. Ale myślę, że gdyby nie moja nieufnosć, to spotykalibysmy sie także poza. Tylko pytanie po co?

nie myle sie, widac golym okiem, ze jestes nim zaslepiona. on dokladnie o tym wie i bedzie to wykorzystywal dla spelnienia swoich potrzeb, czyli nadajesz sie na kolo rezerwowe

no dobrze. Ale wtedy jakoś nie chciał żebym była kołem zapasowym. Sama sie z przeproszeniem podłozyłam a on mnie unikał. Wtedy mnie unikal i nawet gadac ze na nie chciał. jakby się mnie bał.

wtedy mial inne na oku, teraz jestes najlatwiejsza opcja

teraz ma dwie łatwiejsze opcje. ładniejsze, młodsze, zgrabniejsze. Ja akurat z tych opcji jestem najtrudniejsza i chyba najmniej atrakcyjna. Ja mu równiez nie ufam, wiec to nie jest tak, ze jakoś nie biorę twojej odpowiedzi pod uwagę. Biorę. Rozwiej mi tylko watpliwości co do twojego wytłumaczenia.

leci na kilka frontow, zawsze ktoras sie ugnie i dobrze miec awaryjne wzdychajace zapatrzone slepo dziewczyny

dlaczego dwa lata temu tak nie myślał?

ktoś jeszcze cos doda?

mial wiele innych opcji, teraz jest bardziej zdesperowany

sprawdza cię , czy dalej jesteś w nim zabujana..chce cię sprowokowac swoim miłym zachowaniem.

zreszta fajnie zaliczyc napalona laske

zdesperowany nie jest. Powtarzam ma inne atrakcyjniesze opcje. Nawet powiedziałabym lepiej mu sie wiedzie dzisiaj niż kiedyś. Ale byc może mnie sprawdza.... Jak sprawdzić czy mnie sprawdza?

słuchaj, raz dał ci kosza i to raczej sie nie zmieni, nie wkręcaj sobie czegoś, facetom się nie zmienia, najwyżej cię przeleci i tyle, jego będzie górą, że znów na niego lecisz.

jestes naiwna, a facet toba manipuluje

Ok. Co byscie zrobili na moim miejscu w kontaktach z nim? Czy coś byscie zrobili

a co niby masz zrobić? rozłożyć nogi czy dać mu w pysk? Nic nie rób.

ale derwuje mnie gdy taki cyrk odstawia przede mną. Jest milusi, przysiada się, pyta co słychać i niby go to obchodzi. nie wiem, czy robic to samo, czyli zgrywać się tak jak on i udawać że nie wiem o co chodzi, czy szczelić go w pysk właśnie.

ktoś napisze coś jeszcze?