Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość violkar 29

Mój mąż właśnie mnie uderzył...

Polecane posty

Gość violkar 29

Nie wiem czy można to nazwać uderzeniem,ale przemocą na pewno. Wytargał mnie za włosy...płakać mi się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała taka jedna
a o co poszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewrewrewrewrw
hahaha... nie uderzył, ale pociągnął za włosy ale już to przemoc! dzwoń na policję! sprawę mu załóż a tutaj użalaj się nad swoim biednym losem. bua ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jelcz342
Pocałuj go i poproś zeby jeszcze raz to zrobił. W tedy pójdziesz właściwą drogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkar 29
Po tym jak robił mi minetkę chciał abym mu zrobiła dobrze ustami ale nie tak jak zwykle że kończę ręką, tylko chciał spuścić się w środku mojej buzi. Gdy mówiłam mu, że się brzydzę nasienia i mogę zwymiotować, to nalegał ciągle i jak mu robiła dobrze, to przy finale chwycił mnie za włosy i mocno przycisnął do siebie tak, że się w końcu spuścił mi w ustach. To było straszne. Tak mi teraz wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała taka jedna
ty tak powaznie? skoro jesteś jego żoną, to powinnas jeszcze połykać. Zona ma obowiązki, niestety takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkar 29
podszywie bardzo ci dziękuję. Dodam,że było to w moim rodzinnym domu. Ale nie przy moich rodzicach. Siedzę teraz sama na górze a on z moim ojcem naprawia szafę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
słabszych fizycznie biją tylko tchórze. Nie warto być z tchórzem gdyż nie są oni mężczyznami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkar 29
No tak, ale ja uzgodniłam z nim że nie będę połykała jego nasienia bo kiedyś miałam poprzedniego faceta (czy tam dwóch) i z nim ciagle tak robiłam i szczerze mówiąc sprawiało mi to przyjemność ale teraz jakoś po latach już nie więc powiedział mi, że ok, że może być. Ile razy można tak spuszczać się ciągle w moich ustach? Rozumiem anal - w pupie - na kibelku poleci bączek z nasieniem i jest fajnie ale w ustach nasienie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kykykykyky
gimgówno won z forum szrpał Cie za włosy a Ty od razu na forum? Jasne, a ja jestem Kapitan Zło :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie nieeeee
czy takie zachowania zdarzały mu się już wcześniej??? Agresja? Podniesiony ton głosu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkar 29
właśnie przyszedł po jakieś narzędzia i nazwał mnie "melakiem" To nie są żarty i potraktujcie mnie poważnie. Jeszcze nigdy tak do mnie sie nie odzywał i nie traktował. Przyjechaliśmy do moich rodziców na dzień babci i dziadka z dzieckiem. Miało być miło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własnie cie uderzyl
i od razu piszesz to na forum zamiast ryczec w lazience? dziwnie dzisiejsi ludzie reaguja ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtretertertret
No ja rozumiem, że jak robisz loda mężowi, to nie przy rodzicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkar 29
nie szarpnął mnie za włosy ale wytargał za nie wcale nie lekko, piszczałam z bólu. Jeśli dla niektórych to normalne zachowanie to współczuję wam bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtretertertret
on jej nie uderzył ani nic takiego. kolejna histeryczka która lubi się użalać nad swoim biednym losem. krzyknąć na nią nie można pewnie bo zaraz biedna pokrzywdzona strasznie się czuje. masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest przemoc , nic tego nie usprawiedliwaia , nie ma takiego czegos jak "należalo sie albo za cos". Zastanów sie co teraz zrobić , bo to jest N I E D O P U S Z C Z A L N E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anormalne jest że zamiast
go opierdolić, ciskasz się na forum? :O btw. co to melak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkar 29
Mało tego, przyszedł i chciałam porozmawiać a on na to,żebym "spierdalała" bo nie będzie sie ze mną męczył tak jak mój ojciec z moją matką. On nie lubi mojej matki. Nie wiem co się z nim dzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
czego oczekujesz autorko? najtrudniejszy pierwszy krok- Twój maż już go wykonał. Chcesz za jakiś czas być zastraszonym zwierzątkiem? Słabszych fizycznie biją tchórzliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no przy robieniu loda
to takie targanie to normalne,o co co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anormalne jest że zamiast
rtretertertret- a ty co?:O nawet gdyby ją popchnął specjalnie, to byłaby to juz przemoc :O a jak nie wiesz, to milcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkar 29
melak- tak mnie nazwał, raczej to nie komplement. I co ja mam zrobić odpuścić skoro to pierwszy raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anormalne jest że zamiast
autorko- rozumiem, że pewno jesteś od niego zależna finansowo albo jakoś? bo przeciez gdyby tak nie było... to ja na twoim miejscu kazałabym mu wypierdalać do domu i spakować swoje rzeczy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro on nie chce rozmawaic to ty sie zasatnów nad tym co dalej ,masz dużo opcji. Zawsze mozna sie zgłosic do specjalisty m i powaznie pomyśleć o zmianie zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło mnatko
nie szrpnał jej przy jej rodzicach nie ma o czym mmówić , normalka, że szturchnie, że walnie, że pociagnie za włos, ale nie przy rodzicach i przeciez nie wtedy kiedy krzeźwy jest!! kurwa mać co za patologia podobne do Ciebie podszywy pouczają mnie nad wyższością małżenstwa nad byciem samemu, a niech cie rozerwie ten chłop i tak do niego wróicisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtretertertret
ja pierdolę, no masakra wiecie co... taka tragedia się stała jak diabli. to, co pisze autorka, to jedna strona tylko medalu. on nie wkurzył się na nią bez powodu i pewnie jakbyśmy przeczytali jego wersję to inaczej byście wszystkie pisały teraz. a tak to panna i przesadza i koloryzuje wszystko pomijając swoją winę w tej sprawie. tak przecież jest zawsze. szuka pocieszenia i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkar 29
nie jestem zależna, ale mamy dziecko i to pierwszy raz było. Kazałam mu się wynosić a on się tylko roześmiał i powiedział "żebyś się nie zdziwiła" ja na to,że sobie poradzę. Krzyknął jeszcze coś na koniec jak wychodził na dół do moich rodziców żebym spierdalała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×