prawko odebrałem, samodzielną jazdę zaliczyłem i co wy na to wredne ładne laski

No i jestem KIEROWCĄ!! Wczoraj miałem okazję przejechać się Peugeotem 406, a to jak wiadomo nie jest małe auto!! A że mam żałosny denny wzrost 169 cm to co? Facet o takim wzroście to nie facet, ale taki co ma tyle a do tego PRAWO JAZDY to już jest ktoś!! I uważam że taki koleś bardziej się liczy niż wysoka ładna laska z dużymi stopami co prawka nie ma, albo zdała je za którymś tam razem :P Ja zdałem za PIERWSZYM i możecie mnie cmoknąć, macie ładny wygląd, wzrostu, piękne duże stopy, świetnie ruchacie, a ja jestem niski ale mam PRAWKO i będę dobrym kierowcą, niebawem będę miał świetną dobrze płatną pracę i mam gdzieś ładne wredne dupy :P

308 jest większą od tego gowna

To słuchaj tego :P. Ja jestem ładną, wysoką laską, na którą byś się ślinił i... mam prawo jazdy, które otrzymałam po pierwszym egzaminie :D. Głupio Ci? :D

I masz piękne duże stopy powyżej rozmiaru 40 :D Ano głupio, BARDZO mi głupio :P

chlopaku, musisz chyba zwalic konia bo cos strasznie spiety jestes a propos - jakiego masz kutasa przy swoim niklym wzroscie?

No mam ogólnie małego (16 cm we wzwodzie), ale na mój niski wzrost to jest norma :P Gorzej że jest on dość cienki i mogę kochać się jedynie z niskimi laskami co mają małe stopy i wąską pochwę, żeby tarcie było!! Bo wiadomo że jak laska jest wysoka i ma duże stopy to pochwę ma również dużą i szeroką!!

Mam 176 cm wzrostu, a rozmiar stopy 38. Wybacz, ale są małe, ładne, zgrabne i zawsze mam ładnie pomalowane paznokcie na czerwono lub french :P. A mojej pochwy nigdy nie zobaczysz, bo jesteś tylko niskim prawiczkiem, więc pozostaje Ci tylko wyobraźnia :D.

nie odpowiadajcie temu czubkowi . Ten temat to prowokacja .

A mojej pochwy nigdy nie zobaczysz, bo jesteś tylko niskim prawiczkiem, więc pozostaje Ci tylko wyobraźnia a ty jestes przerosnietym guliwerem na hormonach wzrostu .. Kobieta powinna miec do 170 cm wzrostu

a ja jechałam jak jeszcze prawka nie małam nowym mondeo :D A po zdaniu jezdziłam m.i Viciakiem :D Więc nie chwal się tym 407 :D Bo nie każda po zdaniu prawka wsiada tylko w punciaka albo yariske p.s. Co do twojego wzrostu to nie jesteś niski :) Mam tyle samo i nie czuje sie niska.. mój facet ma 175 no i żadna różnica miedzy nami :)

a jeśli chcesz znać mój numer buta bo tak ciągle o tym pieprzysz to 36/37 :)

p.s. Co do twojego wzrostu to nie jesteś niski Mam tyle samo i nie czuje sie niska.. mój facet ma 175 no i żadna różnica miedzy nami to jest prowokacja jakiegos czubka . Pewnie brzydkiego wysokiego prawiczka , ktory ma kompleksy i chce wywołac efekt psychologiczny , bo laski go nie chcą - zeby przestały sie interesować niskimi i zwrociły na niego uwage .. Byc moze jakis niski odebrał mu dziewczyne i teraz sie msci na niskich na tym forum .. MAm racje ?

gratulacje ze zdales prawo jazdy BRAVO

prowokator, ktory manipuluje ludzmi .. gfdgfdgfd jested dobrym/a psychologiem

Przecież wiem że to jakaś głupia prowokacja :D Ale odpowiadam tak jakbym odpowiadala normalnie. Ten gościu tworzy takie tematy średnio 2 razy w tygodniu

debil

A tworzę bo mam z was zwałę!! Do tej pory siedziałem i zamartwiałem się jakie to ze mnie gówno i kurdupel, że prawka nie zdam przez wygląd (jakbym zdawał u młodej egzaminatorki, ale na szczęście zdawałem u faceta). Jestem już kimś, a że mam małe stopy i jestem skrajnie niski - chuj z tym !!! Kierowcą jestem i sporo ludu może mnie cmoknąć... myślicie że każdy ma prawko, znam nawet wyższych i nie mają :P he he he

hmmm to mam pytanie ile czasu zajęło tobie robienie prawka?

A tworzę bo mam z was zwałę!! Do tej pory siedziałem i zamartwiałem się jakie to ze mnie gówno i kurdupel, że prawka nie zdam przez wygląd (jakbym zdawał u młodej egzaminatorki, ale na szczęście zdawałem u faceta). Jestem już kimś, a że mam małe stopy i jestem skrajnie niski - ch*j z tym !!! Kierowcą jestem i sporo ludu może mnie cmoknąć... myślicie że każdy ma prawko, znam nawet wyższych i nie mają he he he

Robiłem na raty, w 2003 skończyłem kurs ale przez to że byłem bardzo chudy i słaby fizycznie, musiałem przerwać. Tzn kurs zakończyłem, do egzaminu nie podszedłem. Dopiero teraz wykupiłem sobie lekcje i od razu zdałem za 1 podejściem

pytam ...bo chce zrobić prawko w miesiąc .... chyba się tak nie da:( ale tobie oczywiście gratuluje :)

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5814511

To zależy od człowieka. Bo jeśli ma smykałkę, rwie się do auta i już od dziecka wie o co kaman, to idzie na kurs i zdaje!! A jak ktoś jest niski, ma małe stopy, drobny i do auta go nie ciągnie a chce robić prawko bo jest mu ono potrzebne, to wtedy miesiąc to zdecydowanie za mało...

tak ale mi chodzi o cały kurs wraz z egzaminem .... może nie być łatwo w tak krótkim czasie

ociekasz debilizmem, z tego chwalenia się nie zrób kupy. Ja też mam prawo jazdy, i nie podniecam się na lewo i prawo, joł.

Tak jak pisałem, kurs zrobiłem w 2003 roku, ale ze względu na moją niedowagę i wątłość, jazdy kompletnie mi nie szły. Dopiero parę miesięcy temu wykupiłem sobie jazdy u dobrego instruktora i poszedłem - zdałem i prawko mam (mimo wzrostu i wyglądu!!) :)