Co zrobić aby mu się spodobać?

Znam go tylko z widzenia- chodziliśmy do tej samej podstawówki, teraz on ma 20 lat, a ja 17. Kiedyś zaprosił mnie do znajomych do nk, ale wtedy jeszcze nie zwracałam uwagi. On jest ministrantem a ja oazowiczką. Zawsze chodziłam do kosciola w niedziele na 12, ale pewnego dnia musiałam isc na 10.30 i zbierać po mszy z koleżanką z oazy kase na jakies tam koscioly zachodu. I tego dnia wszystko sie zaczeło. Dawno go nie widziałam bo nigdy nie chodze na 10.30 i pomysłałam sobie że on jest fajny. Po mszy ludzie wychodzili z koscioła, wrzucali mi kase i wychodzil też on. Szedł i nie mógł oderwać ode mnie oczu ( ja od niego też ) ja miałam wtedy dobry humor i byłam cały czas usmiechnieta, a on tez zaczął sie do mnie uśmiechać i jak już był blisko mnie to powiedział mi HEJ a ja na to CZEŚĆ no i poszedł... Dwa dni później miał urodziny i napisałam mu życzenia na profilu na nk. Pisało mu wiele osób, ale zauwazyłam, że tylko 2 osobom podziekował- w tym mnie! Teraz czasami chodze do kościoła na 10. 30 zeby na niego popatrzeć ale po mszy ja wychodze i ide do domu, a on się pewnie przebiera itd... Nie moge przestać o nim myśleć- chyba sie zakochałam! Myślicie, że mu się spodobałam? Jak mam sie do niego zbliżyć?

moge liczyć na jakieś odpowiedzi?

Mogę liczyć na jakieś odpowiedzi??

ahahaha :D

czytanie żywotów świętych albo różaniec

z wierzącymi

to nie sa wierzacy :D oni po prostu sa nieświadomi :D

co to jest oazowiczka?

zbliz sie po cichu zaczajona na kolanach , najlepiej w ubikacji jak bedzie sikal cyk i juz masz go w buzi, napewno nie bedzie uciekal powodzenia

Tylko nie sprowadźcie bożej owieczki na zła drogę

pani doktor ma racje , napewno sie jemu spodobasz

Pwiem to mając czarny nick.. Przestalibyście... Ateizm-tak jak do wiary każdy ma prawo, ale te wypowiedzi reprezentują niski poziom ateistów... A co do Ciebie, to ja za nic nie wiem co masz zrobic... w kościele bywam na ślubach i pogrzebach... choc nie o to chodzi.. może pogadaj z nim na nk? spytaj o coś związanego z kościołem skoro to was łączy? Wymyśl cos ;)

o tak te czarne sa od Nas

Tak ave ja ! nawet jako kobieta mam tyle ikry by móc wypowiadać swoje poglądy ciągle pod tym samym nickiem ;) i nie bac się że będe z nimi kojarzona. Jak w sieci nawet na minimalną odwagę was nie jest stac ... cóż ja mogę poradzić...w życiu pewnie lepiej nie jest...

Elizko dziecko moje...pamietaj ...jak mu to bedziesz na tych kolanach robila to nie upusc ani jednej kropli bo to grzech wielki , wyssij dokladnie do konca i reszte dobrze zliz z jajeczek potem przyjdz do mnie sie wyspowiadac

Twój post brzmi jak pamiętnik onanisty:D

taki ciekawy temat a dzieciarnia pisze o bzdurach

lizanie wora powinno go usidlić