Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vffd

Co dalej?

Polecane posty

Gość vffd

Studiuje na uczelni techniczej. Nawal nauki... I to dopiero 2 rok. Ale zylam dla milosci.. Ale od kilku miesiecy on ciagle mnie rani, nie reaguje na moj placz, cierpienie. Bardzo silnie to przezywam. Zawiodl mnie kolejny raz. Placze i czuje, ze moje zycie jest bezsensu. Studia, wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vffd
Tak bardzo to przezywam. A on... on sobie nawet nie zdaje sprawy co czuje. Albo to olewa. Tak, chcialam to zakonczyc. Ale brak mi sil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vffd
Jak tak dalej pojdzie to zamkne sie w sobie totalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vffd
Szkoda, ze nikt nie chce ze mna porozmawiac. Trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vffd
Ciezko powiedziec NIE osobie, ktora sie kocha nad zycie... i momentami nienawidzi. Tak to sprzecznosc, ale tak wlasnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vffd
Masz racje, musze to zakonczyc. I nie moge sie poddac. Wszystko przede mna. Mam nadzieje. Najpierw musze skonczyc te okropne studia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw to ty musisz się od niego odciąż i odzwyczaić aby móc skończyć te studia. jest wielu facetów którzy będą lepsi dla ciebie od niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vffd
Uwazam siebie za osobe dosc slaba psychicznie. Zreszta mam za soba.. bardzo bolesne rozstanie. Po 2 latach stanelam jako tako na nogi. Pojawil sie on. A teraz sie to powtarza. ;( Zreszta, jak mozna byc tak niedojrzalym dupkiem? On jest ode mnie starszy o 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vffd
Nie wiem, czy powinnam o tym mowic. Niedlugo bardzo bliska mi osoba z rodziny przejdzie ciezka operacje na otwartym sercu. I martwie sie, bardzo. Tym bardziej jest mi zle, ze nie ma go przy mnie w takich chwilach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×