Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malwinek1986

powiedział mi żebym zamknęła mordę, a ja go spoliczkowałam

Polecane posty

Gość malwinek1986

Dziś doszło do bardzo nie miłej sytuacji między mną a moim chłopakiem (w sumie to już byłym). Jesteśmy ze sobą od 2 lat, a ostatnio wróciliśmy do siebie po krótkim, 2 miesięcznym,rozstaniu. Wczoraj zaprosił mnie do siebie na weekend, a że ostatnio bywało różnie miedzy nami, to bardzo się ucieszyłam. Gdy przyjechałam do niego powiedział że cieszy się ze mnie widzi bo bardzo tęsknił, a za moment oświadczył, że jest dziś mecz i wieczorem przyjdą jego koledzy. Ja, ujmując to jednym słowem, wkurzyłam się! Nie rozumiem jak mógł mi tego wcześniej nie powiedzieć. Jego zdaniem, nie musiał mi mówić, a poza tym właśnie teraz to robi i jeśli nie chce to zostać to mogę wracać do domu. Nie patrzył na to, że postawił mnie przed faktem dokonanym. Ujmując to krótko, wywiązała się z tego dość głośna awantura i wtedy on powiedział mi, żebym "zamknęła mordę". Poczułam się jakby piorun we mnie trafił (gdyż nigdy mu się wcześniej to nie zdarzało) i nie panując nad tym co robię uderzyłam go w twarz :/ Zaraz po tym zdarzeniu wybuchłam płaczem, a on kazał mi wyjść z jego mieszkania. Powiedziałam, zę nie wyjdę dopóki nie powie mi dlaczego się tak zachował. Nie chciał ze mną rozmawiać(w ogóle się do mnie nie odzywał-po prostu milczał), oświadczył, ze to juz koniec naszego związku i żebym zniknęła z jego życia. Przeprosiłam go za ten policzek, lecz on nie czuł skruchy z powodu obraźliwych słów wypowiedzianych w moim kierunku. Nie wiem co robić, nie ukrywam że go kocham, lecz nie mogę sie godzić na takie zachowanie. Dodam, ze nie jesteśmy dziećmi, mamy po 25 lat, w tym wieku powinien wiedzieć jak zachować sie w stosunku do kobiety, czyż nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anżella
gdyby cię kochał to by nie kończył związku za jeden policzek ,musi chodzić o coś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEARS 26
ja bym ci tak przypierdolił, że byś nie wstała SUKO więc sie ciesz, że cie tylko wyprosił grzecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinek1986
do BEARS 26 uważasz, że grzecznie się zachował mówiąc mi żebym zamknęła mordę? do andżella - wiem, że on mnie kocha, gdyż na codzien jest całkiem innym człowiekiem, dba o mnie i wspiera. Zdarzają nam się kłótnie, obydwoje jesteśmy bardzo uparci i ciężko nam się zgodzić z druga stroną, lecz wydaje mi się że to Ego nie pozwoliło mu się ze mną pogodzić, tym bardziej że to ja prosiłam o rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEARS 26
cho do mnie zobaczysz co to znaczy przypierdolić babie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinek1986
walnij się lepiej w głowę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEARS 26
mam nadzieje, że następnym razem ci przypierdoli wtedy bedziesz wiedzieć co to znaczy męska moc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinek1986
On nie jest typem człowieka, który uderzył by kobietę, ale widzę, że ty chętnie byś to zrobił - damski bokserze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13246
Widocznie "awantura", którą TY rozpętałaś, i słowa które podczas niej użyłaś dały mu powód aby Ci powiedział tak anie inaczej. Jego zachowanie było nie do przyjęcia, jednak Twoje po stokroć gorsze. Ciesz się bo ja na jego miejscu, zresztą jak i BEARS 26 przyjebałbym Ci tak, że łopatka ze ściany by zbierali. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×