Jestem kilka miesiecy po urodzeniu dziecka i boje sie wrocic do domu!!!!

Mam 21 lat, wiem ze wiekszosc z was pewnie uzna mnie za dziwke itp. Ale nic z tych rzeczy, zakochalam sie i pozwolilam sie uwiesc czlowiekowi ktory ma mnie gleboko gdzies. Gdy okazalo sie ze jestem w ciazy, rodzice zrobili mi piekielna awanture, spakowalam swoje rzeczy i wyszlam z tego domu. Kilka tygodni temu zadzwonilam do matki i powiedzialam ze u mnie wszystko dobrze, ze zyje a ona prosila mnie bym dala jej nawet adres bo chce mnie odwiedzic, stwierdzajac ze mojemu tacie juz przeszlo i dodala ze nikt mnie nie wyrzucal z domu, ze sama sie wyprowadzilam, obiecali mi pomoc ale stwierdzilam ze lepiej bym nie przyjmowala tej pomocy bo pozniej by mi to wszystko wypominali. Oczywiscie gdy dziecko pojdzie do zlobka, ja znajde sobie jakas prace i rozpoczne jakies studia - socjologie albo dziennikarstwo. Chcialam studiowac studia aktorskie albo rezyserskie ale w tej sytuacji musze juz zapomniec o takich kierunkach.

wiec gdzie teraz mieszkasz? przez cala ciaze ukrywałas sie przed rodzicami?

Dlatego postanowilam, od rodzicow najlepiej nie przyjmowac zadnej pomocy bo predzej czy pozniej ci to wypomna. Oczywiscie dzieki Bogu mam alimenty na syna bo ojciec mojego dziecka zdecydowal ze bedzie placil ale chyba bede musiala zazadaj od tego czlowieka wiecej pieniedzy, w koncu moge go spokojnie szantazowac ze o wszystkim dowie sie jego zona.

Przez kilka miesiecy mieszkalam u przyjaciolki, a o ciazy rodzicom dopiero powiedzialam w 9 tygodniu.

Fajnie... dałas du**py zonatemu? nie dziwie sie, ze starzy sa zli :P

Nie atakujcie mnie, zakochalam sie i zaufalam temu czlowiekowi. Dlatego mimo iz rodzice proponuja mi swoja pomoc wole sie od nich odciac bo pozniej przez caly czas by mi to wypominali. A tak moge zyc spokojnie bez wysluchiwania ich pretensji.

e to musial byc podszyw z tym zonatym

Nie, to nie byl podszyw. Ten facet jest zonaty i duzo starszy ode mnie. Przy kazdym spotkaniu mowil mu ze w jego malzenstwie sie nie uklada, ze jego zona go nie kocha. Na poczatku nie wiedzialam nawet ze jest zonaty, powiedzial mi to dopiero pozniej gdy naprawde cos do niego poczulam. I ja mu ufalam.

Jesli to prawda to przykro, ze dałas się zrobic w czarno !! Skoro on Cie oszukal nie mowiac, ze ma zone to teraz mozesz prosic go o wiecej kasy !! Jak sie boi ze prawda wyjdzie na jaw to Ci ja da, mi nie byloby szkoda dziada :P

Napewno tak zrobie. Ale nie chcialabym sie spotkac narazie z rodzicami, chociaz oni naciskaja na mnie bym powiedziala im gdzie jestem. Oni mnie nie wyrzucali z domu, sama sie wyprowadzilam by nie wysluchiwac ich narzekan.

Pozwoliłam się uwieść - bua ha ha ha...

placi Ci tych alimentow?

zdychaj szmato

to niby mamy uwierzyć, że utrzymywała cie całe 9 miesięcy przyjaciółka ?? ;) hahah Kupowała jedzenie, płaciła rachunki, a ty u niej siedziałaś i oddawałaś jej te pare złotych alimentów.. buuu haha

to musiała być wyjątkowa przyjaciółka;)

On mi daje miesiecznie 3000zl i kupuje wszystko dla dziecka

sory pomyłka.... on mi daje 10.000zl, kupuje wszystko dla dziecka, dał swojego porszaka, bo kupił nowe i jeszcze mi wczasy na majorkę i do egiptu opłacił :)

podszywom dziekujemy

Przecież nie ma się czego bać, to w końcu twoi rodzice. Bez względu na to jak bardzo ich zawiodłaś to na pewno się z tym pogodzą i będzie normalnie. Nie zrobiłaś jakiejś strasznej rzeczy. Jest ci wstyd i uciekłaś z tego powodu z domu, a nie takie gadanie ze nie chciałąś od nich pomocy, bo będą ci wypominać.

Nie poznaje cię po tym wpisie, ciekawe co sam byś zrobił gdyby chodziło o twoją córkę.

eee..tam wracaj do domu- z dziciaczkiem ...sama jestem matka dwoch cor i co by nie zrobily to zawsze bede przy nich...rodzice sa od tego zeby pomagac a dziecko to nie koniec swiata,...trzeba mu stworzyc rodzine...ono potrzebuje ciepla...a od frajera ciagnij na dziecko ile sie da...

Dziwczyno, wracaj do mamy, nikt jejs nie zastąpi. Moja koleżanka ma takie mądre powiedzenie: Nie kłóć się, bo mozesz nie zdążyć się pogodzić" przeanalizuj to powiedzenie i wyciągnij właściwe wnioski. A póki co to chcęsie sie podzielić z Wami moim sukcesem i polecić Wam serwis pogrosiku.eu - super wyprzedaż i fajne oferty, upolowałam perfumki i juz je mam w domu.