Czy uwierzyć w to że bił byłą żonę? ?

no nie, byłej to on nie chce znać ..a wydawał się taki uczuciowy.. jak narzekał że nie ma obok kogo się budzić czy zasypiać.. heh standardowy tekst

ciekawe.. pewnie to wszystko jest udawane...

gdybys go troche po cichu posprawdzala (komorka i maile) to ci gwarantuje ze oczy wyjda ci ze zdziwienia...oni ,ten typ tak ma,identyczne schematy zachowan,jakby mentalne klony w roznych cialach z innymi danymi w papierach,reszta sie powtarza...

ehh wiem że z jedną kręcił tak bez zobowiązań , wiem że zostawał u niej do rana ,a on się wypierał później że ona jeździła jego samochodem hehe to było zanim zaczeliśmy się spotykać... ciekawe czy jeszcze do niej wraca

a on się jej tak wypierał jak tego że bił swoją ex, że to znajoma i nie sypiają ze sobą

to wiesz o tym..... to po uja z nim jesteś gupia pito :D

no o tym wiem,ale nie o tym że ją bił

jesteś największą mega pitą jaka załozyła temat na kafeterii :D żal.pl

to jego wersja ze bylej nie chce znac...prawdopodobnie dochrapal sie w miedzyczasie zanim zostala jego byla,sadowego zakazu zblizania,lub byl inny niemaly cyrk...pamietaj oni tak przetwarzaja historie ze gdybys poznala jej wersje ze strachu wykopalabys go na zbity pysk. Sa mistrzami uludy i obludy,nawet nie wiesz jaki teatrzyk potrafia odgrywac....ja 7 lat zmarnowalam z kims takim

To, co żona mówi, to nie plotki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Skąd się biorą tak głupie kobiety, które nie słuchają tych, które je ostrzegają? Nawet nie wiesz, jak taki brutal potrafi doskonale udawać czułego, wrażliwego faceta i manipulować nie tylko kobietą, ale też jej otoczeniem. A czyiś pomysł, by go sprowokować, jest też denny - rzadko kiedy taki facet uderzy od razu. Najpierw musi kobietę zdobyć i zaobrączkować, więc pod zadnym pozorem nie może się zdradzić z tym, że jest damskim bokserem. Bywa nawet, że ujawnia te swoje skłonności dopiero ładnych kilka lat po ślubie. Jesli więc tak bardzo marzysz o chodzeniu z podbitymi oczami, zastanawianiu się, czy dożyjesz następnego dnia, życia w ciagłym strachu o siebie i o dziecko, a może i rodziców (tak, tak - taki ktoś potrafi być niebezpieczny i dla rodziców), nieustannych wizyt w szpitalu i policji w domu oraz założeniu niebieskiej karty, to tak - spotykaj się z nim. Miałam kilka koleżanek tak maltretowanych przez swoich mężów i pomagałam im od nich uciekać, więc dobrze poznałam metody manipulacji tych padalców.

pobij sie najlepiej sama... sama daj sobie po głupim ryju, a potem idź z nim do łóżka... bo chyba tylko o to ci w tym wszystkim chodzi ... żal żal zal :D :D :D

i dziecko odwiedza tylko w jej obecności ! nie pomyślałam o tym nigdy.. ale powiedział że dlatego że ona jest nienormalna i że pójdzie z tym do sądu.. a co do teatrzyku - taa te romantyczne piosenki i niby płakanie na romantycznych filmach:O tulenie głowy w moje cycki i wzdychanie nad swoim ciężkim życiem:O

xddxdxddxd - dokładnie tak.

Nawet nie wiesz, jak taki brutal potrafi doskonale udawać czułego, wrażliwego faceta i manipulować nie tylko kobietą, ale też jej otoczeniem. --- też się zgadza... jego sąsiedzi jakie super zdanie o nim mają

napisz jeszcze ile masz lat... jeśli to nie prowo. Albo masz 20 latek, albo starą zdesperowana dupa jesteś po 40 tece i sama 2 rozwody zaliczyłaś. Albo jakiś brzydal z ciebie, ostatni pasztet jaki jeszcze został na ziemi...

irgga "bardzo się skarżył na żonę, że to z jej winy, że była taka zimna, na nic nie pozwalała, dzikuska, że się zmieniła przed ślubem nie do poznania, a przed ślubem ideał". O, jak doskonale opisał samego siebie! No. no...

23 i pasztetem nie jestem tylko zawrócił mi w głowie tą całą szopką jaki to on wrażliwiec :O

to po co 23- latce rozwodnik..?? teraz to już serio nie kaman

nie obchodziło mnie zbytnio że rozwodnik, tylko te plotki...wiem głupia jestem..

w dodatku z taką przeszłością... To znowu można by dopisać kolejny scenariusz hipotezy, iż na pewno ma wielką pałę i dobrze nią merda..

Ja się dziwię, że żona w ogóle zgadza się na kontakty kogoś takiego z dzieckiem. Taki ktoś potrafi doskonale oszukać dorosłe, inteligentne osoby, więc co dla niego za problem zrobić dziecku wodę z mózgu. Już nie mówiąc o tym, że nie ma taki dupek żadnych uczuć dla dziecka, nie poczuwa się ani do płacenia alimentów, ani do dania mu czegokolwiek, tylko zabiera to dziecko, by zrobić żonie na złość. A gdy wpadnie mu do głowy, że coś może tym dzieckiem ugrać przeciwko żonie, to może być bardzo niebezpieczny i dla tego dziecka, bo tak naprawdę jest psycholem i nie czuje do niego żadnej więzi, bo po prostu jest w środku pusty.

czyli jestes w wieku mojej sasiadki do ktorej latal sie p..lic,i opowiadac jaki to jest sam biedny,jak zycie go zle potraktowalo,baba ku..wa i puszczalska,nakoniec odszedl od niej,bo wytrzymac nie mogl.... a przedemna strugal swoj wlasny teatrzyk,z klekaniem na kolanach,wymuszanym placzem,blaganiem o przebaczenie....zenada!!! Nabierz dystansu,poki nie uzaleznisz sie od niego emocjonalnie,bo nestety,od takich akcji i tego typu gosci jest sie latwo uzaleznic...sa jak heroina,wiesz ze cie niszcza,ale pozwalasz im na to

no nie wiem, ostatnio po wizycie u dziecka był załamany..ale może udawał

chyba już się uzależniłam.. heh pisałam już że innej też się żalił a teraz się jej wypiera... ale cały czas mam taką głupią nadzieję że może jest coś w tym prawdy i faktycznie jest nieszczęśliwy???

jak to się określił , "emocjonalny wrak"

Nie ma niczego złego w tym, że ktoś jest rozwodnikiem, w końcu róznie się życie ludziom układa. Ale jeśli wiesz, że bił byłą żonę, to zwiewaj, póki jeszcze możesz! I dobrze Ci radzę - przestań się do niego odzywać, zerwij kontakt całkowicie. Nie idź na żadne ostatnie spotkanie, by mu tłumaczyć powody rozstania, bo on Cię na nim przekona o tym, że jest taki wspaniały i zostaniesz wtedy z nim. I choćby nie wiem co, pod żadnym pozorem nie odbieraj od niego telefonów, nie odpisuj na sms-y czy e-maile. W razie konieczności zmień numer. Pamiętaj, że to psychopata i będzie próbował grać na Twoich uczuciach, a Ty niepostrzeżenie możesz dać się wciągnąć w tą sieć. Mam tylko nadzieję, że on nie wie, gdzie mieszkasz?

Tak,alimentow nie placi wcale ma wlasne prawo alimentacyjne,glosi zasade ze jak mnie nie stac na utrzymanie dzieci to mam mu je oddac,on sie nimi chetnie sam zaopiekuje...wogole jesli chce odejsc,to rowniez mam mu dac dzieci i wypierda..lac,bo suko pierdolona,jakis frajer ci zrobi kolejne dziecko to bedziesz miala.....pedz tego gnoja od siebie bo to jest igranie z ogniem

jasne że wie... ale po co miałby zabiegać?

ty jestes nienormalna.

irgga "jak to się określił , "emocjonalny wrak". To akurat jedyne zdanie, któe jest w tym wszystkim prawdziwe. Psychopaci są emocjonalnymi wrakami, bo nie posiadają żadnych pozytywnych uczuć albo od urodzenia, albo w następstwie socjalizacji, czyli wychowania. Tak czy inaczej, jedyne uczucia, którymi się kierują, to agresja, chciwość, chęć władzy nad innymi i ich kontrolowania oraz okrucieństwo. Poczytaj sobie na przykład książkę R. Hare - "Psychopaci są wśród nas".