faceci - lubicie zasypiac przy kobiecie,lubicie ja wtedy przytulac ja,obejmowac?

jak to jest z Wami?

jak dla mnie to nie

Przyznam się że raz miałem taką noc i była ona jedną z najwspanialszych w moim życiu :) mimo iż bez seksu :P

No, bardzo to lubie. Lepiej mi się śpi kiedy obejmuje kobietę.

a ja trafilam na takiego, co srednio lubi :(

Lubię jak mnie kiedyś przytulał, a teraz się obejdzie bez przytulania, aby kasę oddawał, to mi wystarczy.

aj dont nol To go zmień :P

mam go zmienic? w sensie przeprowadzic szkolenie/pranie mozgu i co tam jeszcze/ by zaczal mnie wyprzytuliwac nalezycie ?:)

Zmień go na faceta który będzie lubiła się przytulać :P skoro to dla Ciebie takie ważne.

e, tak to nie, zmienie go jak bede miec powazniejsze powody, to przytulanie jakos przeboleje moze ktos jeszcze sie wypowie na ww. temat?

bardzo lubimy teraz jestem sam od paru dni i nie wiem co zrobić z rękoma np. wczoraj zasypiałem na jezusa.

hahah na jezusa :D

kazdy niech mowi za siebie. korwa. ja lubie. ale kobiety maja to do siebie ze moglyby tak cala noc. a ja chce sie wyspac i cala nic nie wytrzymam taki wtulony co nie zmienia faktu ze srednio co godzine jak sie przekrecam to ona ląduje w moich ramionach i to najczesciej z mojej inicjatywy. powiem tez, ze jak sie spi ze soba juz jakis dluzszy czas to nie odczuwa sie potrzeby calonocnego przytulania

staszek s.m. to chyba twoja najdluzsza wypowiedz jaka tutaj kiedykolwiek widzialam - gratuluje, jestem pod wrazeniem

wybacz skarbie ale widac ze nie jestes na bierząco. przejrzyj inne moje wątki np ten psychologiczny a nie piredolisz kurwa farmazony

staszek spod monopoloewgo a skąd wiesz, jak to jest jak sie śpi z kobietą??? ;)

ktory ten psychologiczny? daj linka, jak nie bede miala co robic to moze rzuce okiem

on pomylił te dmuchana z ta prawdziwa :D

kiedys dzieliłem pokoj z babcia