Starające się o dziecko, ale na luzie

hej:) Chciałabym pogadać z dziewczynami, które starają się o dziecko, ale póki co na luzie, czyli bez leków, testów owulacyjnych, mierzenia temperatury wykresów itd. Są tu takie?

o dziecko na luzie bez szaleństw :) W grudniu skończyłam brać tabletki, 5 stycznia pojawiła sie @ i od tego czasu sie z mężem staramy :)

He, he..No to dopiero początki. Ja też jestem na stracie. Staramy się od 4 miesięcy:) Jeśli tyle co tabletki odstawiłaś, to możliwe, że szybko pójdzie, bo tak się zdarza... Ja tabletek nie jem juz 2 lata

tabletki brała niecały rok, więc też mam nadzieję że szybko pójdzie zwłaszcza, że mamy już z mężem 4 letnią córkę która "wyszła nam" za pierwszym razem ;)

ja odstawiłam pod koniec listopada. Też się staram, ale nie wiem czy na luzie :) nie robię testów ani nic, ale co miesiąc mam nadzieję wielką :)

A tak, ja co miesiąc też mam nadzieję...to normalne... Ajlin, to twoje pierwsze dziecko?

ja tez sie staram dlugo juz nie mierze temperatury ,ani nie uzywam testów owulacyjnych przestalam

jak się uda to będzie pierwsze dziecko :)

TheOleska, rzeczywiście długo...a jakieś badania robiłaś wcześniej?

mnie się wydawało, że skoro miałam regularne cykle i było wszytsko ok, to zajście w ciąże będzie prościutkie. I jak na złość, jak zaczęłam starania to mi się cykl rozregulowal... No ale jakoś nie widzę jeszcze potzreby robienia testów owulacyjnych i mierzenia temperatury codziennie....Bo wydaje mi się, że to jeszcze bardziej wzmaga jakąś blokadę...

Tak robiłam ale nie wszystkie wczesniejszy gin ,uwazał ze jest wszytko wporządku mąz badał równiez nasienie jutro sie okaże ,a ja nie bawem ide do nowego gina pomógł juz wielu parom więc licze ze i nam pomoże.

olcik777 mi sie tez na początku wydawało ze zajsciem w ciązy nie bedzie żadnych problemów a okazuje sie całkiem inaczej.Cały czas trzymie mnie nadzieja noi w mężu mam duze wsparcie ,ale nie wiem na ile mi jeszcze starczy tej siły.

No własnie, ja nie chcę szaleć. Mój gin powiedział, że mamy sobie dać rok czasu. Jak się nie uda, to będziemy myśleć co dalej badać, robić... Dlatego ja na luzie staram się jeszcze do tego podchodzić, chyba bym zwariowała robiąc testy i wykresy:)

Ja uciekam, zajrzę tu później..może będzie ktoś:)

Czesc kobitki ja sie staram , ale moje cykle są baaaardzo nieregularne, nawet co 2 m-ce. Juz nie chce mi sie chodzic do lekarza, co bedzie to bedzie. Ostatnia @ była u mnie 18.12.2010.

No, to jest kicha... ja też się pogubiłam, jak mi się cykl rozregulował. Z 30 dni cyklu potrafi mi się wydłużyc do 45...Nigdy tak nie miałam, tylko raz kiedyś, dawno temu jak miałam przerwe w braniu tabletek...Ale po tym jak 2 lata temu odstawiłam tabletki całkiem, to miałam zawsze ok 30 dni. Dopiero od 4 miesięcy mam problem... Dziś jestem w 19dc. Temperatury nie mierzę, wykresów nie robię. Z samych obserwacji mojego organizmu (wrażliwe sutki, śluz, kłucie jajnika) sądzę, że owulacja w tym cyklu już była, dlatego wydaje mi się, że miesiączkę dostanę w miarę normalnie. No chyba, że nie dostanę...czego bym sobie życzyła. Dziewczyny, a sądzicie, że taki seks z przerwami kilkudniowymi jest lepszy? W sensie-skuteczniejszy?

jest tu ktoS?

Hej hej Mi cykl się rozregulował po ciąży, mam juz córę. Wczesniej było jak w zegarku, nawet wiem kiedy dokładnie zaszłam :) A teraz mój cykl to jedna wielka niewiadoma. Ja też nie mierze temp., zupełnie na luzie. Wczesniej brałam luteinę na wyregulowanie cyklu, ale nici z wyregulowania. Dlatego co będzie to będzie. Bardzo bym chciała zajść w ciążę. Hm a czy seks z przerwami skuteczniejszy?? Myślę, że tak co 2 dni najlepiej. Choć przyznaję czasami nie zawsze mi się chce ;)

my nie robimy przerw:) Jak ma być to będzie:)

żadnych przerw? tak codziennie? Kucze no to super :)

tłustych tyłków grubych babsztyli i wiadra między nogami u wszystkich rodzących SN :o fuj

a do czego ten komentarz?

Ja 18 stycznia testowałam, ale po południu - oczywiscie test negatywny. Za kilka dni spróbuję rano. No ale wiem, że nie ma co się nakręcać przy takich cyklach....więc na luzie....jak w temacie :)

ja planuje test za 10 dni jeśli nie dostanę okresu...

do "nie lubię bachorów" - a kto ci je każe lubić? Załóż sobie osobny wątek i tam się wyżalaj.

witam a mój m od maja musi brac witaminy zmienic na bardziej bogatszą dietę w nabiał juz przestal palic od stycznia ma slaba ruchliowsc pelmnikóe do 4% a norma do 50% w maju musi powtórzyc spermigram a jak do maja sie ni uda a wynki sie nie porawia no to niestety albo inseminacja albo i n vitro:(

ja mam 31 maz 27.. odstawione tabsy 1,5 temy. Rok temu ciaza , poroniona(zadnyc badan nie zrobiłam) i mysle w tym miesiacy zaczac sie starac , bo zwolnienia sie szykuja:) mam nadz , ze za 1 razem sie uda:)

haha ja też musze w ciąże zajść bo z pracy ludzi będą zwalniać. trza się jakoś zahaczyć :))))))))))))))))))))))))

hmmm...ale co ciąża wam do tego tylko potrzebna?

no potrzebna bo ci e wtedy nie zwolnia:)