Znalazłam jego byłą na naszej klasie i jestem zazdrosna

Razem jesteśmy 4 i pół roku i jesteśmy dla siebie pierwszymi poważnymi partnerami także seksualnymi. Ja przed nim miałam 2 chłopaków, z jednym byłam rok z drugim kilka miesięcy. on przede mną miał jedną dziewczynę tez był z nią kilka miesięcy 2 albo 3. Kiedyś rozmawialismy o tym, żaden poważny związek bez seksu bez poznawania rodzin. Taka dziecinada. Jesteśmy dla siebie pierwszymi powaznymi partnerami. Nie myślałam o tym, ale ostatnio przypadkiem znalazłam tą dziewczynę na naszej klasie, dodała komentarz mojej znajomej i poznałam po nazwisku. teraz prawie codziennie wchodze na jej profil, oglądam zdjęcia i jestem zazdrosna, że kiedyś z nią był, krótko ale był, dla mnie to nie do zniesienia że całował inną, że przytulał inną. Nic mu nie mówie, bo wiem że to głupie, nie chce żeby od tego tematu zaczeła się jakaś nieprzyjemna rozmowa między nami. Ale w środku jakoś mi dziwnie, już wolalam nie wiedziec kim jest nie widziec jej. Próbuje sobie przetłumaczyc że praktycznie każdy kiedyś miał jaką dziewczyne chlopaka, przecież ja też miałam dwóch przed nim, ale mimo to jestem zazdrosna.

Prosze przetłumaczcie mi że to głupota bo się zamęczę

widać nie masz w życiu problemów.

ja tez tak mam dlatego ze był babiazem lubił kobiety zmienial jak rekawiczki a teraz jestem 8 lat po slubie znam jego byłe z opowiadan i nawet z widzenia i mam wstret do tych lasek jak on mogł bleeeeeeeee

Nie wiem, jestem młoda może to dlatego. próbuje sobie przetłumaczyc że to nie był nikt ważny, a jednak ciagle myśle o tym że byli razem kilka miesięcy... nie potrzebnie ją zobaczyłam na nk.

ona ma take duże i jędrne tzycki a moje takie malutkie:(

mój nie był babiarzem. miał 20 lat jak się poznalismy a przede mną tylko tą jedną dziewczyne z którą "chodził" raptem 3 miesiące, prawiczek itp. to wręcz troche nie dzisiejsze nawet ale on taki jest, porządny i nieimprezowy a jednak wkurza mnie ta dziewczyna

podszyw! mam pytanie po co sie podszywacie w każdym temacie? tu juz nawet popisac z ludzmi nie można bo co chwile jakis podszyw:O

.

jak przynudzasz to się podszywają.

ogarnij sie :O Byl z nia 3 miesiace, nie uprawial z nia seksu a ty zachowujesz sie jakby Bog wie co robil :O masz chyba jakas obsesje.. Moj np ma 26 lat (ja mam 20) mial przede mna dziewczyne z ktora byl 2 lata, sypial z nia, planowal przyszlosc, mieli juz zamieszkac razem... i co? tez o niej mysle czasami i w ogole, ale nikt z choinki sie nie urwal

hrhfrhdr- dzieki, niech ktos jeszcze mi napisze coś w tym stylu bo ja własnie chce się ogarnac, sama sobie tłumacze że to glupota. ale ja już jestem taka, jak nie wiedzialam kto to jest to miałam w dupie a jak teraz wiem to ciągle wchodze na jej profil i przeglądam

daj spokój dziewczyno ile ty masz lat chyba jestes bardzo mloda. ja jestem z rozwodnikiem, był z żoną 5 lat, maja dziecko. chyba bym osiwiała jak bym tak o tym myslała w kółko i analizowała wszytsko. zycie idzie do przodu

ja też wchodzę czasami na jej profil, też jestem o nią zazdrosna (bo jestem z nim dopiero 10 miesięcy), to jest ładna dziewczyna.. Ale takie jest życie. Każdy ma jakąś przeszłość za sobą. Ja też byłam z chłopakiem i to prawie 4 lata więc wiesz :O Twój chłopak jest z Tobą, Ciebie kocha, o tamtej w ogóle nie myśli.. Czym się przejmujesz :O

Ty tez bylas z innym, calowalas innnego wiec o co chodzi? nie warto byc zazdrosnym o przeszlosc.

dziwna jestes ciesz sie ze sam ci o bylych nie opowiada. mam znajoma ktora byla, a moze nadal jest (z nia sie ciezko dogadac) z facetem ktory zna haslo na poczte zony (sa w separacji) on zwiazal sie z moja znajoma pokazuje i czyta jej wiadomosci ktore przychodza do jego zony na poczte, poza tym wspomina jej o niej. mowilam jej ze pewnie jeszcze o niej mysli, ale jej trudno przegadac do rozumu to dopiero jest chore. ty myslisz o kobiecie z ktora byl kiedys twoj facet, i co z tego ze byl ale juz nie jest. teraz jest z toba, ciebie kocha, daj sobie z tym spokoj bo wpadniesz w jakas paranoje!

wiem. wiem też o tym, że mój wczesniejszy związek był powazniejszy niż jego z tą dziewczyną. też bylam młoda, ale bylismy ze soba ponad rok, seksu nie było ale bywalismy u siebie w domach itp. mój facet też wie o moich byłych, czasem jest tak że jest o nich zazdrosny, przewaznie jak spotykamy któregos z nich chociaz ja już nie utrzymuje z nimi kontaktu, jedynie na czesc jestesmy. ale ja już mam taki charakter że jak znalazłam ten jej glupi profil to teraz w kółko mi siedzi w głowie

wez przestan dziewczyno, po co sie niepotrzebnie nakrecasz??? wiesz obecna laska mojego ex tez mnie regularnie odwiedza na nk mimo ze ja nigdy nie weszlam na jej profil bo szczerze nic mnie oni nie obchodza, ale widac ze jest mnie ciekawa, moze dlatego ze bylismy ze soba ponad 7 lat??? albo tez jest zazdrosna o niewiadomo co!!! ja calkowicie nie mam z nim kontaktu a ona wchodzi na moja stronke :/ uwazam ze to glupie, Ty tez olej sprawe, jest z Toba i to sie liczy, przeszlosc to przeszlosc !!!! pzdr

Chyba nie mogłabym byc z facetem który miał kilka kobiet lub był w takich długich powaznych zwiazkach... albo z miał żone. zamęczyłabym się.

Heh, no znam ten ból zazdrości chcesz coś z tym zrobić, ogarnąć się, dać sobie spokój ale i tak nie wychodzi ;] jeśli tak masz to pewnie Ci to ie przejdzie. Ja też jestem zazdrosna o byłe swojego chłopaka choć wiem że teraz świata poza mną nie widzi i ja tak samo poza nim. A jak kiedyś coś wspomni o tamtych laskach to się we mnie wszystko gotuje....

No to troche dziwne jest że tak jawnie podgląda twój profil. ja wchodze z ukrytego , ona mnie nie zna i nie chce żeby wiedziała ze to ja. mój były ten z którym bylam ponad rok ma teraz żone i dziecko i powiem wam ze znam się z tą jego żoną, ona wie że bylismy razem ale mówimy sobie czesc czasem zamienimy kilka slów, nawet słodzimy sobie na nk. własnie zazdroszcze jej takiego podejscia. olała to że ja i jej facet bylismy kiedys razem i jest ok. ja tak nie umiem, analizuje wszysko jak głupia

wiesz to duzo zalezy od faceta, jesli on nie wspomina o swoich bylych zwiazkach i jestescie ze soba szczesliwi to czemu nie byc w takim zwiazku??? roznie sie w zyciu uklada i tak czasami wychodzi. No chyba ze jestes strasznie zazdrosna i nie moglabys o tym zapomniec i o zgrozo ciagle sie porownywac z byla twojego faceta. to tez sie zmienia z wiekiem, bedziesz troszke starsza i inaczej na to spojrzysz :P

A jeszcze mojego chłopaka siostra zna ta dziewczyne, z którą on był. kiedyś sie przyjaznily ale ona zrobiła siostrze mojego okropne świnstwo i już się nie przyjaznią. zerwaly kontakty. ale ta siostra nieraz własnie cos wspomni o niej przy mnie niby w negatywnym znaczeniu ale denerwuje mnie to

A on o niej nie wspomina, ja do niego też nic nie mówie o niej, bo po co ma wiedziec że mysle o niej. nie chce z jej powodu jakichs kłotni czy złej atmosfery, ale dusze to w sobie

Ty i tak masz dobrze, mojego faceta byłe właza na moj profil, albo wypisuja do Niego wiadomosci oh co tam?? oh co slychac?? ten im nie odpisuje, a te dalej zenada;/ i z jedna byl ponad rok... ale sie nie przejumje w koncu co ma byc to bedzie... ciesz sie ze nie ma z nia kontaktu, bo chyba by ci calkiem pompka siadla, a ja jak to ja One na mnie patrza to nawet zdjecia dodaje specjalnie z glupkawymi minkami niech sie dziewuchy podjaraja:):)

to ty wercia masz dobre podejscie do tego, zazdroszcze;)

takk ona jawnie wchodzi co jakis czas i mam wrazenie ze mysli ze mnie tym sprowokuje?? ze moze jej cos napisze?? sama nie wiem, ja to totalnie olewam i sie smieje ze mysli o mnie i nie zajmie sie czyms przyjemniejszym :/ Naprawde uwiez mi nie warto wnikac za bardzo, co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr, nie pozwol zeby takie twoje zachowanie odbijalo sie na tobie i na waszym zwiazku negatywnie :)

dzieki troche mi pomogło jak z wami popisałam. ja od kilku dni jak własnie znalazłam ten jej profil i już wiem kim jest ta dziewczyna to jakos stracilam humor. w kółko wchodze w jej zdjęcia z ukrycia i oglądam. mój chłopak pisze do mnie a ja nawet nie mam ochoty mu odpisywac bo jakaś zła jestem, przypomina mi sie ze nią byl i mam nerwa. ale to prawda co piszecie nie ma co się zadręczac przeszłoscia

jak można być zazdrosną o przeszłość? każdy z nas miał prawo mieć kogos i nie wyszło dla mnie to chore być zazdrosną o byłą,nie potrafiłabym zatruwac sobie i partnerowi zycie,dla mnie to strasznie głupie i niedojrzałe

Tylko że u mnie to jest tak że dla mnie moja przeszłosc się nie liczy, nie obchodzą mnie już moi byli, a o jego byłej mysle, choc pewnie dla niego ona też się nie liczy. tylko że to tak jest własnie dziwnie, takie głupie podejscie- Ja moglam, ale ty nie.