Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magg94

Czy jestem w ciąży?

Polecane posty

Gość Magg94

Witam! Mam problem... Mam 17 lat, od 11-go roku życia miesiączkuję. Cykle nie są jakoś specjalnie regularne 28-31 dni. Od około roku odczuwam ból co 2 miesiące w okolicy lewego jajnika, podejrzewam, że w czasie owulacji. W listopadzie miałam 29 dni cyklu, potem w grudniu 31, ostatniego okresu dostałam 31.12. Zdecydowaliśmy się z moim chłopakiem na współżycie i doszło do niego 18.1 (a więc po spodziewanym terminie dni płodnych). Użyliśmy prezerwatywy, ale chłopak nie doszedł we mnie. Po stosunku i umyciu się wszedł we mnie już bez prezerwatywy jeszcze na chwilę, trwało to około minuty. Nie miał preejakulacji (tak twierdzi), ale dwa dni później, czyli 20.1 dostałam potwornych wzdęć i bóli jelit, co parę godzin odczuwam też lekkie skurcze/ukłucia w lewym jajniku (obecnie owulację i @ powinnam mieć "z prawej", przy owulacji nie miałam bólu a zwykle jest on bardzo silny, jeżeli chodzi o lewy jajnik). Bardzo się denerwuję, bo nie jestem gotowa na dziecko, a po tym stosunku zrozumiałam, że na seks także nie. Okresu mam dostać 31.1, ale jestem tak zestresowana, że pewnie mi się spóźni... Pomóżcie, bo już nie wiem co mam robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magg94
Dodam jeszcze, że na test ciążowy trochę za wcześnie, prawda? Nigdy wcześniej nie robiłam, ale czytałam, że najlepiej dopiero, gdy miesiączka się spóźni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paparapa pa!
Siknij na monitor a my ci powiemy czy jesteś w ciąży :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magg94
Nie potrzebuję głupich komentarzy, wystarczy, że sama jestem głupia. Potrzebuję raczej wsparcia, mam je w moim chłopaku, ale wolałabym mieć kogoś jeszcze. Nie mam przyjaciół, na rodziców nie mogę liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeee
Magg nie martw się napewno nie zaszłaś...!!!!masz rację nie jesteś gotowa jeszcze na współżycie bo to nie tylko przyjemność ale także odpowiedzialność..Jak będziesz gotowa na to pomyslo jakimś zabezpieczeniu konkretnym.Możesz łączyć globulki antykoncepcyjne z prezerwatywą bo ta może zawsze pęknąć(licz sie z tym)Nie sugeruj sie aż tak dniami płodnymi bo to różnie bywa z nimi...kobieta musi baaardzo dobrze znać swój organizm żeby okreslicdzien owulacji itp.A Ty sie nie stresuj i na przyszłość nie rób takich rzeczy,żebyś nie musiała się nimi tak stresować..powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikkkka
hej dziewczyny, mam pytanie. kochałam się z chłopakiem dokładnie 9 stycznia bez zabezpieczenia, skończył we mnie, bo się staramy o bobasa:) ( to była noc z soboty na niedzielę). We wtorek (12 stycznia) dostałam okres, mam nieregularne miesiączki a 'kalendarzykowo' powinnam ją dostać 16. Jak myślicie jest prawdopodobieństwo, że się uda??? Niby wtedy miałam dni niepłodne, ale biorąc pod uwagę moje nieregularne @?? a jeszcze dodam że od kilku dni czuję dziwne bóle w podbrzuszu, nie mam typowego śluzu płodnego, który przeważnie się pojawiał, za to mam silniejsze upławy ale inne niż te płodne podobne do bialka z jajka... pewnie napiszecie żebym zrobiła test, ale najpierw chciałam zapytać bo boję się, że jeśli wyjdzie negatywny to będzie mi smutno ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magg94
Eeeeee dziękuję za sensowną odpowiedź, trochę mnie podniosła na duchu. Monikkkka życzę żeby wam się udało! Ja z kolei boję się, że test mógłby wyjść pozytywnie (choćby nawet okazał się mylny), więc wolę nie robić i liczę na okres w terminie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikkkka
Magg94 pewnie to tylko strach przed zajściem:) ja też jak byłam w twoim wieku to miałam chłopaka, też w pewnym momencie wydawało mi się że jestem w ciąży, a mając 17 lat to nie byłoby zbyt miło, ale okazało się że to tylko moje obawy, a objawy które miałam to była tylko lekka infekcja. Nie denerwuj się bo to tylko szkodzi zdrowiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikkkka
Czipsy z Biedronki, nieraz słyszy się że podczas ciąży mogą pojawiać się krwawienia, szczególnie u kobiet z nieregularnymi cyklami. Ale na wszelki wypadek nie napalam się za bardzo, jeśli nie będzie, to będę się dalej starać, a to dopiero moje początki walki:) Jeszcze do Magg94, może to przez chłopaka? Jak wspominałam byłam wtedy z pewnym chłopakiem, ale nie długo, dlatego strasznie bałam się, że zajdę...nie był zbyt odpowiedni jak na ojca. Skonczyłam szkołę, bo to było bardzo ważne i dopiero później myślałam o dziecku. a co do tych kłuć w okolicy jajnika to powinnaś się udać do lekarza, jeśli współzyjesz regularnie to porpoś o tabletki antykoncepcyjne, będziesz bezpieczna a dolegliwości podczas pierwszych dni @ miną. Ja brałam Yasminelle, nie są najtańsze, ale byłam z nich bardzo zadowolona, nic nie przytyłam i czułam się bardzo dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeee
Dla mlodych kobitek polecam Micorogynon21 zaczęłam je brac w wieku 19lat,i biore je do dzisiaj.Są tanie(ok10 zł)czyli akurat na studencką kieszeń;)no i żadnych skutków ubocznych nie zauważyłam.Zero przytycia(choć bym chciała)oraz nic niepokojącego..lepiej idź do gina bo będziesz się zawsze stresować,że zaszłaś.Nawet po stosunku przerywanym...ja sobie tak wkręciłam przez kafe,że mogłam tak zaciążyć a dodam że było to w moje dni płodne,ale na szczęście przez taki stosunek nie wpadam:)pozdrawiam 3maj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiedza na temat waszych organizmów jest w zasadzie żadna. Kiedy niby miało dojść do zapłodnienia Monikkka? Znaczy: w jaki sposób, skoro komórka jajowa nie istniała i stąd okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magg94
Monikka akurat chłopak mnie bardzo wspiera i w najgorszym dla mnie wypadku nie zostawiłby mnie, jestem z nim już jakiś czas i mu ufam, ale teraz oboje zdecydowaliśmy, że nie jesteśmy gotowi na seks i dzieciątko, więc nie sądzę żeby były mi potrzebne tabletki. Z wizytą u lekarza już od jakiegoś czasu zwlekam, ale muszę się w końcu wybrać, bo Bóg wie co mi na tym jajniku siedzi. Dziękuję za pomoc i słowa wsparcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikkkka
właśnie wiem że szanse na zapłodnienie były praktycznie żadne, ale warto mieć nadzieję:) będę starać się dalej. Co do tabletek to dużo mówi się o tyciu podczas brania, ale to raczej skutek uboczny źle dobranych tabletek, powinno się w takiej sytuacji iść do gina a on powinien dobrać odpowiednie pigułki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikkkka
Magg94 ja nie wątpię w to że chłopak cię wspiera, to super, że tak jest, po prostu zapytalam:) co do wizyty to nie zwlekaj, ja kiedyś też miałam takie problemy ja ty, za długo zwlekałam i okazało się że mam ostre zapalenie przydatków i czekało mnie bolesne leczenie...:/ idź jak najszybciej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikkkka
a objawy początkowe choroby miałam podobne do początkowych objawów ciąży, wtedy właśnie miałam takiego stracha. Wszystko będzie dobrze tylko idź do lekarza. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magg94
Byłam dzisiaj u pediatry, problemy jelitowe to infekcja wirusowa, także jedyny "objaw ciąży", choć to nie możliwe w 1 tyg. został wyjaśniony, teraz tylko byle do okresu a potem pójdzie z górki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChlopekRoztropek
Mag nie stresuj sie, na pewno nie jestes w ciazy. Ale dobrze by Ci zrobilo podszkolic sie troche w temacie antykoncepcji. Moze niekoniecznie na forum, ale jakas literatura, albo strony fachowe jak antykoncepcja albo wpadka.pl znajdziesz troche informacji, ktore na przyszlosc oszczedza Ci stresow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magg94
Jak już pisałam, całkowicie rezygnuję z seksu na dłuuuugi czas, bo po tych stresach naprawdę zrozumiałam, że to nie czas. Po co swoją głupotą popsuć życie sobie, chłopakowi i (nie daj Boże) dziecku... Wierzę, że nie jestem w ciąży, wiem, że nie ma szans, a ciągle chodzi mi po głowie "a jeśli?" i ciągle się uspokoić nie mogę, ech. Bez sensu się zachowałam to teraz odcierpię. Trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magg94
Jejku, strasznie się denerwuję. Wszyscy mi mówią, że nie jestem a moje serce swoje ;/ Mam strasznie przyspieszone tętno i nie mogę tego opanować. Pff. A słuchajcie, jaka jest normalna temperatura w pochwie? Bo ciała mam 37.3 (przy chorobie) a "w środku" 37.5... Ale nie wiem jaką mam normalnie, nigdy nie mierzyłam. Ja już nie wiem co mam zrobić na ten stres. ;/ Pomocy bo mnie zje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikkkka
Magg94 nie denerwuj się! jak pisałaś masz infekcję, to też może powodować lekko podwyższoną temperaturę. Nie masz powodów do obaw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magg, jak nie mierzysz temperatury regularnie, co najmniej przez dwa cykle, to nie wiesz nic na temat jej wartości w danym dniu cyklu. To, że sobie pomierzysz 2-3 dni nic ci teraz nie da. Poza tym po owulacji temperatura ZAWSZE jest podwyższona, ale dla każdej kobiety będzie miała inne wartości. Np. u mnie w tym cyklu podwyższona temperatura to np. 36.78, a miałam też 36.95. Mam wrażenie, że wy naprawdę nie wiecie, co to jest antykoncepcja i kiedy kobieta jest płodna - bez obrazy. I tego nie rozumiem: w dzisiejszych czasach, przy takim dostępie do informacji młodzież jest zielona (mało powiedziane). Zasada jest prosta: uprawiasz seks MUSISZ się liczyć z potencjalną ciążą. A później płacz i topiki "Mam 16 lat za 9 miesięcy urodzę dziecko", bo nie chciało się iść do sklepu po prezerwatywę. Bóle jelit i sensacje żołądkowe masz ze stresu albo z niestrawności. Organizm to nie maszyna; to, że miałaś bóle owulacyjne w tamtym cyklu (skąd wiesz, że to była owulacja?), nie znaczy, że w kolejnym będziesz je miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżam temat i dopisuję
dziewczynki nastoletnie sie podniecają za bardzo... Bzykać sie chciało, to macie z aswoje... a tak na setrio - czy Wy naprawdę jesteście takie głupie czy udajecie? W podstawówce juz ucza conieco o kobiecy cyklu, żyjemy w liberalnych czasach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może teraz będę chamska, sory: co z tego, że w szkole uczą, jak się na lekcji nie uważa? Albo stwierdza: a co mi tam, za pierwszym razem nie można zajść - koleżanka mówiła :O Poza tym - jak zajdę, to przecież wezmę pigułkę "po". Itp. itd. Przypomina mi się scena z "Galerianek", kiedy dziewczyna wymywała sobie plemniki z pochwy wodą po stosunku i była zdziwiona mimo tej metody, że jest w ciąży! Myślcie logicznie! Czytanie kafeterii w niczym nie pomaga, jeśli chodzi o "ciąże", bo znajdujecie topiki, na których pełno panikar i same się wzajemnie nakręcacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magg94
Ja potwierdzam, że jestem głupia i że mam za swoje. I to, że przesadzam też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ci nie pisałam, że jesteś głupia. Nie rozumiem tylko, dlaczego panikujesz? Co co to daje? Ja przy takich "objawach" musiałabym być w ciąży co drugi miesiąc :D Cykle kobiece mają to do siebie, że mogą się przesuwać, np. owulacja mogła wypaść później albo człowiek jest niewyspany, bierze leki itp. A jak się teraz denerwujesz, to ci rośnie prolaktyna i termin miesiączki może się opóźnić. I co, wtedy na pewno nabierzesz przekonania, że jesteś w ciąży, bo ci się okres spóźnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiihahau
a ty nie wiesz ze z hujem nie ma żartów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magg94
Jeżeli mi się spóźni to zrobię test, najwyżej się całkiem dobiję. A nawet jeśli dostanę w terminie to chyba dla pewności powinnam zrobić tuż po okresie... Staram się o tym nie myśleć, ale ferie i mam mnóstwo czasu na myślenie, na niczym innym się nie umiem skupić. Porażka. Nawet z chłopakiem nie bardzo mi się chce widywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×