BARDZO NIEZRĘCZNA SYTUACJA!!!

Z mężem jesteśmy małżeństwem od 1,5 roku. Zaprosiliśmy na ślub i wesele kuzyna mojego męża, który nam odmówił. Dwa dni temu przyszło od niego zaproszenie na jego slub, na które zaprosił... tylko męza :/ Mąż próbował się do niego ddzwonić, aby jakoś sytuację uratować. Jednak ten dzisiaj przyszedł do nas. Zachowywał się normalnie, normalnie ze mną rozmawiał, i poprosił męza, aby został jego świadkiem :/ Mąż zapytał, czy przypadkiem nie pomylił się na zaproszeniu, bo nie ma tam mnie, a on na to, że nie :/ Tak całkiem naturalnie, jakby to było normalne... Jest mi bardzo niezręcznie, a mąż powiedział, że jeszcze się zastanowi. Lecz kiedy wyszedł, mąż powiedział mi, że nie pójdzie w takiej sytuacji. No nie rozumiem nic...

raz jeden się z kuzynem męża przespałam ale to było zanim poznałam mojego obecnego męża. czy to aż tyle zmienia?

dodam, że miałam kilka razy przygodny sex z tym kuzynem ale to było przed ślubem i mąż nic o tym nie wie :O

Twój mąż ma rację. nie powinien iść i kropka

wpis z godziny 18:49 to oczywiście podszyw

zdecydowanie kuzynowi odmówić z uwagi na brak zaproszenia Ciebie. Zdecydowanie i w oczy

po przemyślerniu sprawy przyznaję, że wpis z 18.49 jest jednak mojego autorstwa

Pewnie że mąż powinien odmówić. I jeszcze jakby kuzyn zapytał się dlaczego, to powiedzieć mu prosto z mostu co i jak.

podszywacze ;) Co do tej sytuacji, to zupełnie nie rozumiem. Dlaczego beze mnie? I to tak normalnie, naturalnie. Rozumiem, gdybyśmy się nie znali czy nie lubieli i on by się wykręcał od zaproszenia mnie, ale on to zrobił celowo, bez żadnego wstydu czy coś... Strasznie głupia sytuacja...

no to ten kuzyn powinien się wstydzić a nie Ty. To chyba cham jakiś bo czegoś takiego normalny człowiek nie zrobiłby

powinien powiedzieć mu od razu jak jeszcze był,że w takim razie niech na niego nie liczy a nie ,że sie zastanowi:/

to nie jest głupia sytuacja tylko on jest głupi albo cholernie nietaktowny. Nie robi się takich rzeczy,to jest całkowity brak kultury

ale buc z tego kuzyna :O ja bym na miejscu Twojego męża nie poszła a o świadkowaniu niech kuzynek zapomni :O i mąż powinien mu powiedziec w oczy dlaczego odmawia. Trzeba być ostatnim chamem, żeby nie zaprosić małżeństwa razem an ślub :O

ale my oboje w szoku jesteśmy i nie wiemy jak się zachować w takiej sytuacji, bo zachowanie kuzyna jest naprawde dziwne! Tak jakby to było normalne, że nie prosi się małżeństwa razem :/

no chyba że jest to pewnego typu zemsta i jak wy go zapraszaliscie to też zapraszaliście go samego??

powiedziec mu, ze nie skorzysta z zaproszenia :)

bez przesady , z tego kuzyna jest albo skonczony cham i prostak albo cos jest na rzeczy , skoro Cie nie zaprosil i nie ma co sie "szokowac" tylko szybko i bez owijania wyjasnic całą sytuację

My zapraszaliśmy go z osobą towarzyszącą mimo iż nie był w żadnym związku. nawet mu mówiliśmy żeby wziął jakąś koleżankę czy coś, żeby lepiej się bawił, bo mój mąż ma małą rodzinę i lepiej, gdyby był ktoś do zabawy, no wiadomo...

lubieli ?

skoro zrobił to tak demonstracyjnie na pewno m swoje powody

Nie przejmuj się burakiem.

to w takim razie to zwykly burak. niech sie nie zdziwi jezeli zrobil to nie tylko w waszym przypadku że pies z kulawa nogą nie przyjdzie na ten ślub i wesele