Pytanie do mam, które dzielą pokój z niemowlaczkiem

Póki co jestem wraz z mezem zmuszona do mieszkania z moimi rodzicami, dostalismy od nich jeden duzy pokój, w ktorym bedzie z nami nasze jeszcze nienarodzone dziecko. i Chciałam zapytac kobiety ktore maja podobna sytuacje o to czy: kupujecie firanki z motywem dziecięcym?? dywaniki dla dzieci i ogolnie przystrój pokoju całkowicie dla dziecka czy tylko robicie mały kąt na łozeczko i akcesoria a reszta pokoju pozostaje bez zmian? miałam ochote kupic do pokoju taka firanke http://allegro.pl/firanki-dla-twojego-dziecka-super-cena-4-wzory-i1409920080.html i dywanik z hello kity a kazdy mi mowi ze nie moge tak zrobic bo sa tez w tym pokoju dorosli i kazdy ten pomysł potepia

Kobieto, masz męża i dziecko w drodze a mieszkasz z rodzicami - naprawdę nie masz większych problemów i powodów do przemyśleń niż wybór firanki?!

dziecinny! przeciez to bedzie wasz wspolny pokój a nie dziecka. bez sensu urzadzac go w hello kitty! to jakas masakra. wogóle co to za pomysł. zrób dziecku kącik z łózeczkiem i nie przesadzaj. jak przyjada do was znajomi to co beda patzrec na dywanik hello kitty - to smieszne.

Najśmieszniejsze to jest zakładanie rodziny bez żadnych do tego warunków i przystrajanie mieszkania RODZICÓW dywaniczkami z Hello Kitty .

Ja będę dzielić pokój z moim maleństwem bo mieszkanko nam się buduje i będzie gotowe dopiero za rok. Ja kupiłam meble dziecięce firanki i inne akcesoria a niby dlaczego miałabym tego nie robić. Później wezmę te rzeczy i urządzę mu pokoik w swoim mieszkaniu.

Firanki może sobie daruj ale dywanik czemu nie:}}}My też mamy jeden pokój i za miesiąc urodzi nam się dziecko.Ścianę przy której będzie stało łóżeczko ozdobiliśmy "Kubusiami":}}

Przede wszystkim To Wasz pokój i możesz go sobie urządzić jak Ci się podoba, jeśli nawet będzie to wystrój typowo pod dziecko to nic nikomu do tego. Liczy się zdanie Twoje i męża. Jeśli jednak chcesz wiedzieć jak robią inni, to muszę przyznać, że we wszystkich przypadkach tego typu z jakimi się spotkałam był w pokoju kącik dla dziecka i tylko tam były dziecięce dekoracje a reszta pokoju "normalna".

Co do tych chamskich wypowiedzi to bawia mnie bo nie znacie sytuacji dlaczego musimy na jakis czas tak zamieszkac i poza tym nie widze potrzeby abyscie sie wypowiadali skoro nie macie nic do powiedzenia. Dla mnie to wazne, dla was mniej wiec po co zbedna gadka?

Ty żartujesz prawda? Dziewczyno jak przyjadą do Ciebie goście to będziesz ich przyjmować w pokoju z dywanem z hello kity??? Ludzie ogarnijcie się!! Powiedz mi jaką różnice robi takiemu noworodkowi jaki jest dywan czy firanki? Poczekaj aż będzie miał swój pokój wtedy będziesz mogła wydziwiać!

i co zatkało kakao??? kazdy sadzi swoja miarka to ze ty jestes nieogarnieta patologia to nie znaczy ze autorka tez tak ma:D

Moja corcia ma tez z nami pokoj mieszkamy na swoim ale jak narazie mamy jeden pokoik dosc duzy 6x6 m wiec zrobilam tak ze jedno okno jest jej i jedna czesc pokoju i tam ma zabawki lozeczko itp a druga nasza :) Bo 2 pokoj dopiero sie buduje :)

Sytuacja wyglada tak, ze mamy jeden pokój, ale jest taki jeden neutralny w którym ja moge przyjmowac gosci, moi rodzice i moj maz takze nie bedzie czegos takiego, ze beda musieli siedziec jak w przedszkolu. Poprostu sadzilam, ze dziecko czuje sie lepiej w swoich kolorach :)

no my musimy mieszkanie wyremontowac bo po co mieszkac tam i remontowac przy malenstwu. A moi rodzice nie dają mi odczuc jak Pani z Pod nicku K8 ze dom ejst ich i nic nie moge w nim zrobic po swojemu. :)

Ja rowniez u rodzicow mieszkam na pokoju,bo podonie jak u Ciebie budujemy sie wiec wole u rodzicow niz na stancji,kazdy grosz sie liczy :P w pokoiku zrobilam kacik dla maluszka,nie wiem czy widzialas w Ikei takie sypialnie polaczone z kacikiem wlasnie dla dzieci? ja mam identycznie zrobione :)

skor macie sie za rok wyprowadzic to nie szalej ze zmianami - np tapeta w kacie dzicka. pozniej rodzice beda mieli problemy aby pozbyc sie Twoich ozdob

przez pierwsze kilka miesiecy to dzieciak nawet nie spojrzy na firanki czy dywanik, dopiero kolo 4 mies moze sie zainteresuje takze masz czas;)

m a d z - masz racje owszem ale to moj pokoj z dziecinstwa w ktorym rodzice nigdy nic nie ruszyli nawet jak sie wyprowadzilam do meza. pokoj ten i mojego brata sa zawsze zamkniete takze ozdobek moge dawac ile sie da:)

Taaa jestem "patologią" bo co? Bo śmieszy mnie, że kobieta z dzieckiem "w drodze" nie ma innych problemów niż wybór dywanika? To niepoważne i tyle.

K8 to debilka!!!!!!!!!! Dogaduje każdemu kto założy temat!!!!!!!! Masz problemy ze sobą?> Zazdrosna jesteś? uuuuuuuuuu chyba tak!!!!!!!!!!!!!

my na początku mieliśmy jeden pokój na spółkę z dzieckiem bo reszta domu była w remoncie. Dziecko mialo wydzielony kącik na swoje ubranka, łóżeczko i zabawki. Myślę, ze typowo dziecięcy wystrój pokoju z którego korzystają też dorośli nie jest dobrym pomysłem. Dywanik możesz kupić do dziecięcego kącika ale firankę bym sobie darowała.

K8 żal tyłek ściska????????????

K8 to debilka!!!!!!!!!! Dogaduje każdemu kto założy temat!!!!!!!! Masz problemy ze sobą?> Zazdrosna jesteś? uuuuuuuuuu chyba tak!!!!!!!!!!!!!

No my mieszkamy w jednym pokoju, które planowo będzie dla dziecka. Pozostałe pomieszczenia stoją puste, bo czekaja na remont,dlatego raczej nie urządzam pokoju, w którym mieszkamy typowo pod dziecko :-) Zaczekam, aż się wyniesiemy do swojego hehe

a ty naprawde uwazasz że dziecko bedzie zwracac uwagę i czuć sie lepiej w "swoich barwach"? a jakie to są te "swoje barwy" chyba takie jak mu narzucisz? bo ja np. miałam w swoim pokoju normalną tapetę i zwycZajne meble, żadnych misiów-pysiów, jak byłam nastolatką to sobie naklejałam plakaty, a teraz to widzę matkom wali na łeb z tym strojeniem, tak samo z ciuchami, zabawkami itd. - i nie mówcie, że nie wiem o co chodzi , sama mam roczną córeczkę, ale w pokoju nie ma cyrku tylko ładnie, schludnie, wesoło, ale bez szaleństw

roczna masz to poczekaj jeszcze :PMoja w wieku lat 3 sie zbuntowała na pokoj z kubusiem puchatkiem ktory dzielia z bratem i zaczeła blagac o jej pokoik różowy. wiec taki dostała i jest wielka radosc :)

ja myślę że tak małemu dziecku naprawdę wszystko jedno jakie ma ściany w pokoju i firanki. Etap Hello Kitty zacznie sie dopiero jak będzie miała ok 3 lat więc wczesniej nie ma sie co wygłupiać. Niemowlak ma w tyłku dywaniki i firany. A jeśli to sytuacja tymczasowa to tym bardziej powinna mieć swój kącik i tyle. Wg mnie jakbyś zrobiła pokój pod dziecko i sama w nim mieszkała to wyszłabyś na lekko niedorozwiniętą. Moja znajoma ma pokój z kilkulatką bo mieszkają u rodziców. I ta mała ma dosłownie 2metry na metr "swojego" - małe biureczko, pudło z zabawkami i na ścianie ponaklejane kwiatuszki nad biurkiem i koniec.

chyba cie pogrzało, nie dosć ze sie bedziecie gnietli w jednym pokoju a za ścianą teście (czyli totalne zero wlasnego zycia i prywatnosci) to ty jeszcze ten jedyny pokoik chcesz robic na dziecięcy??? Oszalałaś???? Niemowlak ma w głębokiej dupie kolor firanki. Na serio babom mózg sie kurczy w ciaży i przestają myslec o sobie!!!!! Mam nadzieje ze mąż mądrzejszy.

Popieram ta wyżej. Dziecku bedzie wszystko jedno jak pokoj bedzie wygladal :P zrob kącik

myślę ze lepszy kacik a reszta "normalnie". W końcu to pokój dla was i dziecka a nie tylko dla dziecka. A dorosłe osoby z dywaniekiem Hello Kitty? Nieeeee. Jak sie wyprowadzicieza jakis czas to tym bardziej. Faktycznie, gadżety do pokoju to może sosbie kilkulatek wymyślać a niemowlakowi wszystko jedno.

że kobieta z dzieckiem w drodze nie ma większych problemow, jak wybor dywanika. Niektore kobiety maja wieksze i powazniejsze problemy. A to, gdzie mieszkaja to was nie powinno obchodzic.