Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fiołeczekkkk2

jestem nieszczęśliwa w małażeństwie

Polecane posty

Gość fiołeczekkkk2

właśnie tak jest, z jednej strony cieszę się ze mam takiego zaradnego męża, pracowitego itd ale z drugiej strony to brak mi czegoś. Czułości i bezpieczeństwa, Kazdego dnia boję się ze mój mąz kogoś pozna lepszego odemnie, kogoś komu powie czasem jakiś miły komplemet, kobiete która w jego oczach będzie gwiazda nie to co ja. Choćbym miała z siebie pajaca zrobić mój maz i tak nie dostrzegnie we mnie tego czegos.Bardzo oschle mnie w towarzystwie traktuje gdzieś jak razem idziemy czuję się jak jakiś kopciuch u jego boku, tak bardzo patrzy sie na innw kobiety. Nawet czasem jak sie posprzeczamy potrafi być taki niemiły opryskliwy i za byle co mi ubliży, dziś naprzykład nazwał mnie jeb.... suk...bo zapytałam pieniądze które mial mi oddać które byly przeznaczone na cele remontowe mieszkania. Było mi przykro, zawsze jak zwruce mu jakaś uwage to miesza mnie z błotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co
z nim jeszcze jesteś? A zmuszał Cie ktoś do slubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×