Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koralik zielonkawy

Dwie osobowości faceta ...

Polecane posty

Gość koralik zielonkawy

Na Kafe pełno jest tematów, w których dziewczyny żalą się na swoich facetów, jednocześnie nie potrafiąc zdecydowanie zadziałać - np. rozstać się lub zmienić zasady obowiązujące w związku. Przyznam szczerze, że potrafię zrozumieć te dziewczyny (oczywiście - poza skrajnymi przypadkami, typu zachowania przemocowe partnera), ponieważ mam podobną sytuację... Jestem zaręczona z facetem, z którym jestem już prawie 5 lat. Z natury - jako osoba mocno ekspresyjna - często podczas kłótni stawiam sprawę na ostrzu noża, przez co nasze kłótnie bywają naprawdę "wojenne". Milion razy zastanawiałam się nad odejściem i to, co mnie powstrzymuje to fakt, że poza "obszarami naszych spięć", kiedy mój facet wkurwia mnie tak, że wręcz go nienawidzę - to normalnie ma świetne cechy, które uwielbiam. To jakieś takie dziwne zjawisko, które nazywam "dwoma osobowościami" - bo np. z jednej strony mój facet jest bardzo pracowity, jak zacznie coś robić, to nie spocznie, zanim nie skończy, w pracy jest bardzo chwalony i nawet szybko udało mu się awansować, w domu - złota rączka - i wydawało by się - IDEAŁ. A z drugiej strony - ma napady "głupoty", kiedy nagle z czymś zawali i leci wtedy całościowo po bandzie, doprowadza mnie do szału i zatłuc go to mało. Tak właśnie było na przykład wczoraj: byliśmy umówieni na wieczór, że mamy gdzieś jechać coś załatwić, a później usiąść razem i omówić czekające nas wkrótce formalności ślubne. I co? Olał wszystko, bo siedział do 21 na komputerze, oczywiście tłumacząc, że zrobimy to innym razem. Tak się wkurwiłam, że nie odzywamy się do siebie od wczoraj, a ja oczywiście w gniewie powiedziałam mu, że "żadnego ślubu nie będzie i że mam wszystko w dupie". Obawiam sie, że "ten typ tak ma" i to już się nie zmieni i że po ślubie będziemy się "rozwodzić" co najmniej 3 razy w miesiącu.... Ehhhhhhhhh......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabeshka;
wydaje mi sie ze bedziecie udanym małżeństwem; nigdy sie bedziecie nudzić;); a tak z ciekawości spod jakiego znaku zodiaku jest Twój ukochany?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze powinniscie przelozyc date slubu i skupic sie na waszym zwiazku.. czy warto pchac sie w takie zycie,skoro tyle w was sprzecznosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik zielonkawy
Jest spod znaku lwa :D No właśnie - na chwilę obecną myślę, że nie warto pchać się w takie życie i oczywiście jestem za tym, żeby wszystko odwołać. Tylko, że niestety zdaję sobie sprawę, że mi przejdzie i pewnie jutro będzie już super, ale na razie kipię nienawiścią i rozerwałabym go na strzępy!!!!!!! Mam też jeszcze jedno spostrzeżenie - on jest potwornie rozpuszczony przez swoją mamuśkę - mimo, że to już stary chłop, ona do niego ciągle "tiu tiu tiu" i na wszystko by mu pozwalała (naocznie się o tym przekonuję, bo chwilowo zamieszkujemy razem). Kurwa, jak pomyślę, że później całe życie czeka mnie zabawa w "Supernianię" - to mi się wszystkiego odechciewa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K**wa, jak pomyślę, że później całe życie czeka mnie zabawa w "Supernianię" - to mi się wszystkiego odechciewa... wreszcie jakis fajny tekst :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabeshka;
o matko!!! przysiegam to pierwsze co przyszło mi do głowy:D Faceci spod tego znaku sa właśnie tacy jak piszesz, wszystko im w zyciu wychodzi i nie załamuja sie; znam paru i na prawde imponuja mi swoja siła; nie moge uwierzyc że te znaki az tak sie sprawdzają; życze Wam powodzenia:) facet-lew jest na prawde na wage złota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik zielonkawy
arabeshka ----> taaaaa, na wagę złota... chyba o tombak ci chodziło! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabeshka;
serio mówię; niegdy się nie będziesz z nim nudzić, on nie popadnie w depresję i w ogóle bedziecie sie dobrze bawić;) Wasz związek jest taki ognisty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik zielonkawy
Aż za bardzo ognisty .... Nudzić to się może nie będę, ale nerwy stracę. Nie rozumiem, jak to może być, że ktoś składa się z takich dwóch sprzeczności... Rozdwojenie jaźni po prostu! Raz ideał, raz - dupa wołowa... Najgorzej, że naprawdę obawiam się, że to typ niereformowalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik zielonkawy
A dziś z zemsty ja nie zamierzam kiwnąć palcem w związku z koniecznością załatwienia jeszcze wielu spraw! Wracam do domu, kładę się z książką i mam wszystko w dupie - zobaczymy jak mu z tym będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabeshka;
Zainspirowana dzisiejszym przedpołudniowym postem "Koralika Zielonkawego" chciałbym zapytać kto z Was jest spod znaku lwa(płeć też jeśli możecie podajcie;))i powiedzcie tak szczerze czy zadowoleni(może nawet spełnieni) jesteście ze swojego życia, osiągnięć i czy jesteście silni w sensie- przeciwności czy to losu czy tkwiące w Was absolutnie was nie zrażają; a i czy macie poczucie ze jesteście bardzo dobrzy, a może najlepsi w tym co robicie(praca, dom itd.) nie jestem fanka horoskopów nie czytam ich; zauważyłam tylko że lwy mają wiele wspólnych cech, które wymieniłam powyżej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabeshka;
omg ! to miał być nowy temat przepraszam Was za to:)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany danielek tez jest
taki,lwy tak maja:) ciesz sie i doceniaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochany danielek tez jest
on lew ja waga -nieraz drzemy koty,bo mam temperament a on ze stoickim spokojem czeka sobie jak mi przejdzie,co mnie doprowadza do szalu:D ale wiem ze z nikim nie bylabym tak szczesliwa,kto by mi dal tyle oparcia,bezpieczenstwa,ciepla i milosci.kazdy ma wady nie ma zwiazkow idealnych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość John__
Co ma wiatrak do piernika? Jakby ludzie patrzyli na znaki zodiaku, to 1/3 ludzkości byłaby singlami..takie restrykcje. Związek to konfrontacja dwóch charakterów, a żeby był udany to trzeba utrzymać balans tych charakterów. Przykre, ale prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiaaa
nie martw się ja też tak mam :) Wszędzie tak jest :) każdy się kłóci,tylko to kwestia temperamentów,my oboje podchodzimy do sprawy emocjonalnie,pokłócimy się jak we włoskiej rodzinie,a potem sielanka,przeprosiny i za każdym razem obiecujemy się nie kłócić,a najgorsze jest to,że zawsze kłótnia jest o głupoty ! pierdoły,których aż wstyd powtarzać.Nikt Ci nie powie,czy masz z nim byc,czy się rozstać.To już Twoja decyzja,ale nie rób nic pod wplywem emocji,bo dużo się mówi,ale kiedy go choć na dzień zabraknie,nie potrafimy sobie miejsca znaleźć ;P przemyśl to :) trzeba się dotrzeć,a trwa to czasem pół życia,ale może w końcu się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×