Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaciekawiona3456

U mojej kolezanki w domu sie bardzo oszczedza mimo, ze

Polecane posty

Gość nestea..........
a jeszcze sobie przypomniałam o takich znajomych, co uwielbiają się wbojać na roznego rodzaju domówki, ale nigdy nawet nie przyniosą paczki chipsów. byle się napchać za darmo. porażka. nie znoszę takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny.....
ja mam takiego męża, wprawdzie wyleczyłam go w 90 % ale jego rodzinka nadal taka pozostała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bonbonnita
Mam paru takich luźno znajomych. Nie chciałabym wchodzić z nimi w bliższe relacje - każda impreza składkowa to zakładanie za takich (bez szans na zwrot), do knajpy pójść się nie da, bo nigdy nie postawią, zawsze sami na czyjś koszt, rewizyt nie uznają itp, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie dziadówki rozpoznaję
znałam ostatnio taką dziadówkę w szkole, ciągle coś sępi od każdego a sama niczym nigdy nie poczęstuje. Ode mnie wiecznie sepiła gumy do zucia, sama jak czasem miała to żarła po kryjomu. Kiedyś ją widziałam jak chciała po kryjomu zeżreć i w tym momencie ona mnie zauważyła i dojebała że ja pewnie mam i dlatego mnie nie częstuje :O Nawet bym nie chciała od takkiej skneruski bo jeszcze bym sie udławiła taką pożałowaną gumą. Przestałam z nią gadać jak przegięła, wpier..sie do mnie na impreze z niczym, że to ona niby nie pije i nie jest głodna, oczywiście piła i to nie tylko soki ale i wódke która tania nie jest, w dodatku zeżarła co sie dało. Sama jak robiła impreze to każdemu zaznaczyła co ma przynieść jaki alkohol, co do jedzenia. Żałuję że tam poszłam bo szmata sie obłowiła, całą lodówke alkoholu zgarnęła, naprosiła tyle ludzi że sie nie miescili w tej klicie w której mieszka. Ludzie szybko sie zmyli bo nie było nawet czym oddychać ani gdzie usiąść a jej zależało tylko żeby zebrać jak najwięcej "fantów" Od takich dziadówek to z daleka się trzymam, rozpoznaję na kilometr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko ale na jedzeniu oszczedzac??? ja rozumiem-ie trzeba jesc kawioru i lososia codziennie ale kurcze jakies podstawowe produkty... albo od czasu do czasu dziecku ciastko kupic. no co za ludzie. oszczedzac oczywiscie trzeba ale do grobu kasy nikt ze soba nie zabierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od siebie dodam tyle, że oszczędzanie, życie ze zdrowym rozsądkiem, a sknerstwo to 3 różne rzeczy! 1.oszczedzam, kiedy na cos zbieram, kiedy przez pewnien okres czasu musze "zacisnąć pasa" w konkretnym celu 2. Wydaje pieniądze rozsądnie czyli nie żałuje sobie na nic, ale po co mam kupować np olej za 50 zł jak moge równie dobry dostac w dyskoncie za 20 zł i za pozostałe 30 zł kupie sobie łososia norweskiego:) 3. sknera to ten co liczy każdy grosik sobie i INNYM!!!! I powiem Wam tak, że jedni wola wycieczki inni dobrze zjeść, jeszcze inni buty i ok byle na wszystkich tych rzeczach nie cierpiały dzieci!!!!!!!!!!!!! Jak ktoś chce życ licząc każdy grosik to ok Jego wybór, ale dziecka nie powinien na coś takiego narażac! Co mi z tego, że moge miec na koncie 100 tysięcy jak kto mi zagwarantuje, że jutro nie zgine w wypadku czy komus z najbliższych jakas tragedia sie nie zdarzy i co mi z kasy wtedy?! Co mi z pieniedzy skoro one TYLKO leżą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34234234
znając polskie płace i realia, to nie rozumiem, jak się mozecie ludzie, dziwic, że ktoś oszczędza. A nawet liczy kazdy grosik. Jak nieraz kilka dni przed wypłąta łazę po mieszkaniu i szukam grosików... :( niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a masz dziecko? bo ja bym sie w tej sytuacji na nie nie zdecydowala i tu jest wlasnie inna sprawa! jak jestes skapy lub tej kasy po prostu nie masz to oszczedzaj tylko na sobie. koniec kropka no

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie calkiem zgadzam z
grzenia87. Myzarabiamy dobrze, jak na polskie realia az za dobrze. Stac nas na wszystko, ale bez przesady nie bede placila za np. oliwe z oliwek po 60zl jak dostane to samo niedaleleko domu za 20-30zl. Nie szukam okazji, po prostu nie szatam kasa. Mam drogie ciuchy, buty itd, ale nie mam tego dlatego, ze sobie wymarzylam. Ja na to ciezko pracowalam i szanujac dzis ta prace nie wydaje niepotrzebnie. Ale tez nie oszczedzam przesadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34234234
jak to do mnie, to mam, niepełsnorpawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie calkiem zgadzam z
i co z tego, ze masz niepelnosprawne? To nie oznacza, ze pracowac nie mozesz, dorob do renty czy tez zasilku, ktory pobierasz, a wstedy przestaniesz zbierac grosiki. Ludziom to sie wydaje, ze ci co maja kase to im z nieba spadla:O Otoz nie, na to sie PRACUJE, a nie CZEKA i NARZEKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34234234
Jak ja lubię jak ktos gada a nie ma pojęcia... :( Mam świadczenie pielęgnacyjne i nie moge do niego dorobic, bo od razu by mi je zabrano. Nawet na umowe zlecenie nie moge dorobic. Poza tym, płace w Polsce sa tak niskie, że nawet normalnie zabraiając nie da sie wyzyc do 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie calkiem zgadzam z
na czarno tez nie mozesz? Czy moze nie chcesz? Ja wiem, ze u nas place sa za niskie i jest ciezko. Sama przez to przechodzilam. Ale skoro nie mozesz pracowac legalnie to dlaczwgo nie dorobisz sobie na "czarno"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co innego też jest jak sie tej kasy nie ma (z róznych powodów nie wnikam) a co innego jak ma ale sknerzy żeby kupeczka rosła na koncie! Szukasz po mieszkaniu grosików, ale dla dziecka żeby miało co do buzi włożyć, tak? A nie ze dziecku odbierzesz bo ci szkoda! To 2 różne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34234234
ja sie calkiem zgadzam z- dorabiam trochę, ale to strasznie cieżkie, jakbym nie dorabiała, to nie starczyloby mi chyba na tydzień, a co dopiero na miesiąc. Zupełnie nie zrozumiałas mojego postu- w POlsce 70-80 % ludzi zarabia ok. 1200-1400 zł. Czy z takiej kwoty da się utrzymac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie calkiem zgadzam z
wybacz myslalam, ze nie dorabiasz nawet na czarno i narzekasz jedynie. PRZEPRASZAM W TAKIM RAZIE. Jednak nie uwzglednilas tego piszac o dochodach. Tak czy siak rozumiem cie, ja po studiach z doswiadczeniem mialam jedynie oferty pracy za 1200- 1400 max na reke:O Jak za to wyzyc? A co dopiero ma powiedziec rodzina? I dlatego chociaz mi sie powodzi dobrze to jakby byl jakis protest w sprawie niskich plac, oszukan rzadu i wyzyskiwania to chcetnie bym udzial wziela. Bo to co sie teraz dzieje to juz przestalo byc smieszne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość back to blackkk
to nie jest temat o zarobkach i dorabianiu (szukaj w dziale paraca) tylko o skąpiradłach i sknerach co sobie szkłem dupe skrobią bo im szkoda na papier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość familia05
Tak oszczędzanie i oszczędzanie....Ludzie wielce oszczędzają obiadów nie gotują bo na wszystko im szkoda...a co z tego wynika??? Dzieci chore na białaczkę,i anemie młodzi ludzie ze schorowaną trzustką i chorobą wrzodową żołądka i wielkie narzekanie..a z czego to do cholery??!! z niedożywienia i tyle...wolą na wczasy za 3000 zł jechać niż dziecku dać normalnie zjeść..banda egoistów zasranych..To już nie oszczędzanie...to szczyt skąpstwa...żeby w domu nie było ciepłego obiadu....ale tatuś i mamusia na fajeczki mają....i jeszcze opieka społeczna pomaga....Tak cholera oszczędzacie....!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość familia05
Tak oszczędzanie i oszczędzanie....Ludzie wielce oszczędzają obiadów nie gotują bo na wszystko im szkoda...a co z tego wynika??? Dzieci chore na białaczkę,i anemie młodzi ludzie ze schorowaną trzustką i chorobą wrzodową żołądka i wielkie narzekanie..a z czego to do cholery??!! z niedożywienia i tyle...wolą na wczasy za 3000 zł jechać niż dziecku dać normalnie zjeść..banda egoistów zasranych..To już nie oszczędzanie...to szczyt skąpstwa...żeby w domu nie było ciepłego obiadu....ale tatuś i mamusia na fajeczki mają....i jeszcze opieka społeczna pomaga....Tak cholera oszczędzacie....!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też oszczędzam, bo lubię, kupuję na promocjach, co nie oznacza, że jeśli mam ochotę kupić sobie drogie buty bo podobają mi się w cholerę, to sobie nie kupię, czasem kupię, ale wyjątkowo musi mi się coś podobać. Trochę potem przyoszczędze na czym innym i mam. Za to mam koleżankę, która sobie żydzi wszystkiego chociaż ma kasę i to konkretną. Nie kupi np. spódnicy za 40zł bo jej szkoda, twierdzi, że powie chłopakowi by jej kupił i tak z wszystkim. Gdy idzie na imprezę kupuje jedno piwo i potrafi przy nim siedzieć od 19 do 5 rano, twierdzi, że szkoda jej kasy na drugie. A najlepiej to kupiłaby najtańsze i wypiła w parku, a potem szła na imprezę. Nawet na ciuchy z lumpeksu jej szkoda, czeka aż jej ktoś coś da, często wypytuje kiedy porządki w szafie robię, kiedy jej coś podaruje. Żal jej nawet na kosmetyki, jeden dezodorant ma rok o.O. Nie wiem jak można tak żyć, też oszczędzam, ale jak mam ochotę raz na dłuższy czas iść na pizze to nie przeżywam tego miesiącami, a ona potrafi planować wyjście na pizze miesiącami, że nie teraz, za miesiąc bo kupiła sobie buty, bo coś tam itd. aż szkoda z taką osobą wychodzić. Zero jakiegoś gestu, uprzejmości, jak z kimś wychodzę, to nie szkodzi mi postawić mu np. piwo czy coś drobnego, a ona skacze jak poparzona jak jej ktoś proponuje, że kupi. Tak jakby to wyczyn był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×