Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Żona :(

Mąż i ojciec tyran. Dwa w jednym.

Polecane posty

Gość Żona :(

Jestem 20 lat po ślubie. Mam dwoje dzieci w wieku 19 i 18 lat oraz męża tyrana psychicznego. Mieszkamy w domu z moimi rodzicami. Mąż przed ślubem był dobry, chodzący ideał do momentu, kiedy powiedziałam mu sakramentalnie TAK. To był mój największy błąd. Od tamtej pory co dziennie robi awantury o byle co. Dzieci przez całe swoje życie wychowały się w nerwowej atmosferze. Jak były małe bił je plastikowym kijem, ciągnął za włosy, targał za ręce, bił potwarzy. Teraz kiedy dorosły nie mają do Niego szacunku, a On nadal je męczy. Mają jeden pokój, a On ciągle wpada do nich i krzyczy, przeszkadza w nauce. Dzisiaj córka kupiła solidny zamek do drzwi i poprosiła sąsiada żeby go zamontował pod nieobecność męża. Jak mąż przyjechał to dostał szału, zaczął się wygrażać, że separacji pomiędzy dziećmi, a nim separacji nie będzie. Tylko, że to dzieci chcą spokoju i separacji od Niego. Ja mam już tego dosyć. W małżeństwie nie zaznałam szczęścia, miłości ani spokoju. Odpoczywam w pracy, a jak przyjeżdżam do domu zaczyna się piekło. Kiedy wspominam o rozwodzie mąż mi grozi. Gdzie mogę się zwrócić po pomoc. Co zrobić żeby zostawił nas w spokoju. Zastanawiam się czy On jest zdrowy psychicznie. Na pewno ma nerwicę i brak mu sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie przystojny byl, co ? Czy wy juz do konca zatracilyscie jakakolwiek intuicje, spostrzegawczosc ? Widzialy galy co braly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na miejscu twoich dzieci nie chcialabym cie znac. gdyby ktokolwiek podniosl reke , sprobowal chociaz na moje dziecko spierdalal by w kosmos w podskokach. nie wyobrazam sobie zeby moj maz ciagnal za wlosy bil po twarzy uzywal jakiejkolwiek przemocy wobec moich dzieci. nie wspominajac o tolerowaniu tego przez lata. zapytaj najpierw siebie co z ciebie za czlowiek...gnida nie czlowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
witaj.Kiedys tu wypowiadal sie policjant w podobnej sprawie. Poradzil kafeteriuszce, by dal sobie spokoj z Policja, Niebieska Linia a od razu zlozyla doniesienie do prokuratury. Z urzedu zostanie wszczeta sprawa , beda zeznania i swiadkowie. Oczywiscie rozumiem, ze chcesz zlozyc pozew o rozwod i zniesienie wspolnoty malzenskiej. Tak chyba najlepiej wedlug mnie. A i alimenty na dzieci , bo ucza sie zapewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żona :(
Tak. Dzieci się uczą. A mąż szantażował mnie, że mnie zabije, że pójdzie do mojego pracodawcy i nagada na mnie, że jestem złodziejką itp. Jak mam zrobić to tak żeby dzieci nie straciły matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab2222
A co na tą atmosferę Twoi rodzicę mówią? Przecież to ich dom a Ty jesteś ich córką. Zgłoś problem na gorącą linię ludzi pokrzywdzonych przemocą przez tyranów domowych. Tam Ci pomogą, podpowiedzą co możesz w tej sytuacji zrobić. Musisz to zgłosić, bo inaczej Ty znajdziesz się w wariatkowie a ten drań będzie dumny z siebie. Dzieci doprowadzi do silnej nerwicy i tak skończy się Wasza sielanka skoro natychmiast z tym coś nie zrobisz. Jak długo można żyć w takim stresie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
Ale jak mozesz stracic dzieci , bo nie rozumiem.Przeciez to sa dorosle juz dzieci , maja swoj dom , powinny miec zasadzone alimenty , Ty zaloz rozwod i rozdzielnosc. W prokuraturze zloz oswiadczenie, ze boisz sie o swoje zycie , grozi Ci i dzieciom, dzieci tez zeznaja , wiec o co sie martwisz . Napewno tez kurator rodzinny przejdzie na wywiad. Nie zrobilas wczesniej porzadku, sprobuj teraz doprowadzic sprawy do konca. Gdyby Cie iderzyl szybko na obdukcje, nagrywaj jego wrzaski i grozby. Mysle, ze dzieci sa rozsadne i pojda za Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żona :(
Moi rodzice są już starsi. Na szczęście dom nie jest zapisany na mnie, bo w razie rozwodu mąż żądałby połowy. Rodzice go nie trawią. Sąsiedzi są z nim pokłóceni, ze swoją rodziną nie ma dobrych kontaktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grożby zabicia są karalne
nagraj waszą rozmowę na dyktafon a pracodawcę (jeśli masz z nim dobre stsosunki) można uprzedzić o ewentualnych "donosach" męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żona :(
Mam nagrane jego wrzaski jak wyzywa mnie od kur**, szmaty**. Moja córka co dzień nagrywa jego wrzaski. Tylko że mój mąż jest bardzo sprytny. Na pozór wzorowy mąż i ojciec, w domu tyran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
duza sprawa z tym , ze dom jest na rodzicow.Super.Jednak bedzie trudno zrobic mu eksmisje , jesli jest zameldowany .Ale warto sie pokusic i o to. Zycze powodzenia i stanowczosci w decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krucafuks
Składasz pozew o rozwód, osobny o znęcanie się(najprawdopodobniej mąż dostanie zawiasy i kuratora) i o eksmisje. Jak mogłaś pozwolić na to, żeby facet tłukł dzieci?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znamy takich debili, oj znamy. Załóż sprawę i wypierdol go z mieszkania. Dzieciaków szkoda. Same zostaną wariatami jak tata, jak tak dalej pójdzie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×