a co zrobic zaby facet sie oczepił?

jak w temacie. Jakie macie sposoby bo najwidoczniej aluzie, tłumaczenia az w koncu słowa "spierdalaj" nie działaja. Co zrobic? Ignoruje, nie kocham go, nie chce, nie chce znac, nie chce rozmawiac, chce swiety spokuj. Co zrobic?

czy wy faceci macie jakies problemy z psychika i kurwa nie rozumiecie słowa nie?????

poprosic o korepetycje z j. polskiego

a duzo błedów walnełam :P ? nie wiem nie znam sie na polskim :P

a może on myśli tylko o tym http://demotywatory.pl/266213/Zyciowe-doswiadczenie

postrasz policja o nekanie .Zloz oswiadczenie, ze Cie neka, nachodzi , bombarduje sms, telefonami .Wezwa go i porozmawiaja . Znajoma w ten sposob zalatwiaja sprawe z takim idiota.Odpuscil.

to straszne ze jakiś facet chce z tobą być, to jakiś desperat, a lekcje na pewno ci się przydadzą

no własnie :P ...a na lekcje jest juz za pozno. nic mi nie pomoze niestety. Do konca zycia bede analfabetka :/ :)

"a może on myśli tylko o tym http://demotywatory.pl/266213/Zyciowe-doswiad czenie" eee tam... z tym to ja sobie dam rade. Moze skamlec i latami i nic nie wskóra :P

ignorowała to nie miałabyś z nim kontaktu,zerwij po prostu z nim kontakt,a jak nie posłucha to złóż doniesienie na Policję.

ogolnie wiem ze to desperat bo tak naprawde to tylko desperacji do mnie uderzaja :/ szkoda, zaden fajny. A fajny mnie unika :/

wkoncu sie zmeczy

a jaki fajny cię unika,i czemu desperaci tylko do ciebie uderzają

Powiedz mu , że jesteś less :P Ewentualnie , że wolisz zwierzęta:P A jak to nie pomoże , to powiedz ,że nie myłaś się od dwóch miesięcy :P A tak już zupełnie serio. Nie ma na takiego Pana sposobu. Olewaj go ,aż odpuści. Gwarantuje Ci że po pewnym czasie, wrzuci na luz Pzdr i Powodzenia :P

Jak dla mnie to autorka ma coś z głową bo taki wkręt że tylko desperaci na ciebie lecą prowadzi do tego że ty żadnego nie chcesz...pewnie jakby ten co chcesz ,a teraz cie nie chce raptem by cie "zechciał" to byś stwierdziła ze tez desperat/// Dorośnij bdw ..jesteś EMO ?

a ja wiem czemu.... nie wiem...ze mna jest cos nie tak...kazdy koles co do mnie uderza to jest jakis zwichniety. Tylko z tymi co ja wychaczałam było fajnie a z tymi co do mnie uderzali okazywało sie ze jacys desperacji, jojcza, marudza i chuj wiadomo co tam jeszcze robia az w koncu ma sie im ochote powiedziec "spierdalaj człowieku ode mnie jak najdalej" :)

"Powiedz mu , że jesteś less" mówiłam

nie jestem emo i nigdy nie byłam

"Jak dla mnie to autorka ma coś z głową bo taki wkręt że tylko desperaci na ciebie lecą prowadzi do tego że ty żadnego nie chcesz...pewnie jakby ten co chcesz ,a teraz cie nie chce raptem by cie "zechciał" to byś stwierdziła ze tez desperat" sorry ale jezeli koles na poczatku wydaje sie ok i stwerdzam ze moze dam mu szanse nadle okazuje sie nie do zniesienia, wydzania, fochy strzela jak mała dziewczynka i kurwa liczy ze bede za nim latac. A pozniej to juz wogole jakis kurde koszmar sie dzieje. Wiec ja juz wiem ze normalnie despercaji sami i samo maja problemy z emocjami , nie ja.

Spokojnie autorko, pare lat minie, trochę się zestarzejesz i takie problemy nie będą Cię dotyczyć ;)

ze tak pytam z ciekawości to po ile macie lat i jak często Cię męczy telefonami ?

Zawszę możesz pisać do niego milion smsów dziennie i pograć w jego gierke :P Ale moim skromnym zdaniem to nic nie da. Widocznie fajna dupa z Ciebie i tak lgną biedni zwichrowani panowie :P Zapytaj ile ma cm. Jak odpowie, to go wysmiej może wtedy odpuści :P Pomyśli wredna sucz. Nie przejmuj sie malutki idziemy dalej :P

jestem osoba bardzo asertywna i nie mam problemów z wyrazaniem uczuc ale oni najwidoczniej maja skoro fochy strzelaja a nie sa wstanie normalnie porozmawiac. Pozniej zaczyna sie bieganie i jakies kurwa dziecinne gierki. I normalnie mam wrazenie ze uderzaja do mnie tylko same pierdoły emocjonalne które same kurwa nie wiedza co chca, desperacji i zboki.

"Zapytaj ile ma cm. Jak odpowie, to go wysmiej może wtedy odpuści" było i byłam juz nazwana werdna suka wiec wiem.

PTZESTAŃ SIE MYĆ!

Jedz codziennie kilo cebuli ewentualnie przed każdym spotkaniem kilka szprot. I chuchaj mu prostu w ryj :P Odpuści na bank :P Sory za to , ale nie mogłem sie powstrzymać :P

"Zawszę możesz pisać do niego milion smsów dziennie i pograć w jego gierke" nie bede pisac do niego mail nie mam ochoty i czasu na to i wogole bezsensu takie zabawy. Zmeczył mnie juz tak ze normalnie nie wazne co powie na mnie juz nie działa. Oni miłe słówka, ani "wredna suka" no nic. Poprostu jest mi zajebiscie obojetny. Ale zaczełam temat bo moze ktos jeszcze ma jakies fajne pomysły których nie wyprobowałam bo ewidentnie koles sie meczy a ja to zlewam tylko do niego to nie dociera.

sproki lubi i cebule tez :) ogolnie chciałabym miec swiety spokuj :) i zeby juz sie do mnie nie przyczepiali. Czasem sobie mysle ze jak aczne krzyczec na ulicy jak jakis podejdzie (hahahahahahha) to bede miała spokuj i ubaw zarazem hahahhahha

Podejdz do niego i jebnij mu z bani i po problemie :P Celuj w nos :P

zacznij wołać na ulicy że chce cie zgwałcić i wołaj o pomoc