Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulianna123

jak postąpić?

Polecane posty

Gość lulianna123

Mam pewien mały problem. Otóż zarówno moi rodzice jak i teściowie traktują moją 2-letnią córkę tak jakby sama o sobie decydowała. Pytają czy z nimi gdzieś pojedzie? Czy chce z nimi jechać na wakacje? Dają jej do ręki pieniądze (duże kwoty) ze słowami "Kup sobie coś." Jak ostatnio grzecznie powiedziałam do własnej matki, że córka o czymś nie decyduje i mogłaby mnie zapytać o zdanie to stwierdziła, że rozmawia z nią, a nie ze mną... Mi to nie pasuje, traktują mnie jakbym nie miała nic do gadania, uważam, że jest to oznaka braku szacunku i zaufania jako matki. Czy macie podobne doświadczenia? I jak sobie radzicie w takich sytuacjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytaj tę książkę "Język niemowląt" Tracy Hogg. Tak wiem, Twoja córka 2 letnia to nie jest już niemowlak ale pozwoli ta książka Ci patrzeć na to z innej perspektywy. Pieniądze, duże kwoty- to jest przesada. Ale to, że jej pytają o zdanie jest bardzo dobrym elementem wychowawczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulianna123
dzięki, przeczytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulianna123
choć nie uważam, że to oni mają ją wychowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację. Mnie też by to demotywowało. Spytałaś mamy dlaczego się w taki sposób zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naucz dziecko jak ma odpowiada
ja mam 2 letniego syna. Też dziadkowie mu wciskają pieniądze do reki i mówią że to dla niego, ale go wyuczyłam ze zawsze daje mi pieniądze i odpowiada że dzieci nie umieją liczyć i się nie znają na pieniążkach. Bezcenny widok oglądać wtedy gębę dziadka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulianna123
Ja postanowiłam, że następnym razem powiem, żeby oddała, bo to za dużo na prezent, ale te inne zachowania. Nie wiem czemu tak robią, jakoś mam wrażenie, że nie umieją zaakceptować faktu, że to ja jestem jej matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porozmawiaj z nimi na spokojnie o tym problemie. Usiądźcie, napijcie się herbaty i porozmawiajcie. Wytłumacz, że boli Cie ta sytuacja,irytuje. Wytłumacz dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulianna123
Juz to robiłam i mąż w stosunku do teściów też. Obrazili się i jeszcze bardziej nas "omijają" w kontaktach z wnuczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naucz dziecko jak ma odpowiada
dziewczyno bo sie dajesz to cie tak traktują. U mnie była kilka razy taka sytuacja ze dziadek przyniósł lizaka a ja nie byłam zadowolona bo akurat dziecko było przed obiadem. A dziadek do mnie z tekstem ze on kupił i wnusio ma zjesc to mu oddałam ze słowami ze jak wnusio bedzie miał dowód osobisty to wtedy bedzie sam decydfował co ma jeść a czego nie a jak na razie puki ja za niego odpowiadam to ja decyduję więc lizaka albo chowamy na później albo sobie zabiera. Kazał schowac na później :P Co to znaczy ze dziadkowie pytaja czy 2 latek z nimi pojedzie na wakacje a tobie kaza byc cicho? Przecież cie traktują zupełnie bez szacunku! Czemu sie na to godzisz? postaw sie troche dziewczyno bo niedługo nie bedziesz miała nic do powiedzenia w sprawie własnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naucz dziecko jak ma odpowiada
to daj do zrozuienia dziadkom że moga zostac pozbawieni tych kontaktów jak tak dalej to bedzie wyglądać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×