Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia12755

Czy mogę być w ciąży ?

Polecane posty

Gość sylwus0311
Witam ! chciałabym poznać waszą opinię. Zabawiałam się z moim chłopakiem, poniosło nas i wszedł we mnie bez zabezpieczenia.zawsze się pilnowaliśmy żeby nie doszło do takiej sytuacji ale wtedy niestety nie wyszło..;p to była doslownie chwila, bo nie chciałam bez zabezpieczenia. to było dzien przed spodziewanym okresem. nastepnego dnia dostałam normalnego okresu, jak co miesiac bolal mi brzuch i standardowo 5dniowe krwawienie(to w listopadzie) .miesiąc później znowu normalny okres. dodam jeszcze tylko ze mam dosc nieciekawa sytuacje rodzinna, i mimo ze jestem dorosla byloby bardzo nieprzyjemnie i nie moglabym liczyc na pomoc rodziny. dlatego tak bardzo boje sie ciazy. a ten 1 raz nas ponioslo kiedy myslalam o tym, pojawialy sie mysli ze moge byc w ciazy, i wtedy w ogole nie mialam apetytu, przez kilka dni praktycznie nic nie jadlam, czesto siusialam (równie dobrze moglam przemrozic pecherz czy cos).jak tylko myslalam o tym bylo mi niedobrze. zrobilam test i byl negatywny. wiec sie uspokoilam. ale pozniej znowu zaczely mi przychodzic do glowy takie mysli.. a jak tylko o tym myslalam to byly i objawy. w sumie mozna to podciagnac pod wiele innych dolegliwosci. objawy typu: dziwny posmak w ustach, brak apetytu, sennosc, czeste siusianie, klopoty z koncentracja. ale to w sumie moze byc tez przez stres, albo tez moze to byc spowodowane niedoczynnoscia tarczycy (ktora troche ostatnio zaniedbalam i nie bralam tabletek), albo refluks? w styczniu pojawil sie znowu okres. i trwal tak jak zawsze 5 dni. ostatnio zauwazylam ze zwiekszyl mi sie troche brzuch i znowu zaczelam panikowac. w sumie to moze nie miec zadnego zwiazku z ciaza moglam po prostu przytyc.znowu zrobilam test i po raz kolejny wyszedl negatywny. ale mimo to ciagle mam jakies przeczucia, ciagle ta mysl w glowie. i juz po prostu wariuje.. chce isc do ginekologa ale sie boje bo wczesniej nie bylam (wiem ze powinnam pojsc juz dawno).. a wiec czy to mozliwe? moj chlopak mowi ze nie. w koncu byla to tylko chwila i nie doszedl. ale w mojej glowie tylko w kolko mysl o ciazy...nie zachodzi sie w ciaze przeciez tak latwo. musze sie tylko upewnic bo zwariuje. co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwus0311
>>Alicja w kolorze blue... Mam nadzieje ze masz racje. odbija mi juz chyba powoli:) Kocham mojego chlopaka ponad zycie, ale nie wyobrazam sobie dziecka teraz. jestem na 1 roku studiow. a nas ponioslo troche. i stad moja panika. to juz chyba moja psychika tak dziala. od zawsze wbijano mi do glowy ze jesli kiedys wpadne to nie moge liczyc na niczyja pomoc (ja byla wpadka, przez to ciazkie zycie mamy itp) .wiec sytuacja nieciekawa. i pewnie przez to sie tak boje ciazy. i przez to ze jej sie boje pojawiaja sie urojone objawy... alez ja durna jestem:) moge liczyc na opinie jeszcze kilku osob? dla pewnosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się. Z autopsji wiem, co to za nerwy kiedy rośnie podbrzusze (dla wyjaśnienia organizm zbiera wodę przed miesiączką), kiedy pobolewa brzuch (z czystych nerwów), kiedy częste siusianie (z przeziębienia, bądź drobnej infekcji dróg moczowych), próbne testy ciążowe, 4 na raz z różnych firm z wynikiem negatywnym, dla upewnienia wizyta u ginekologa, który bo badaniu USG jajników potwierdził tylko niepotrzebne nerwy powodujące opóźnienie okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwus0311
staram sie nie denerwowac. ale to nie takie proste niestety. martwie sie a teraz jeszcze mam sesje na glowie. aj ;o czyli nie mozliwe zebym byla w ciazy? testy byly negatywne ale nie wiem czy intuicja ciagle podsuwa mi ta mysl o ciazy czy moja psychika?;p wiem przeciez ze w ciaze nie zachodzi sie tak latwo, ale juz tyle sie naczytalam roznych rzeczy ze wydaje mi sie ze wszystko jest mozliwe. probuje przekonac siebie ze to nie mozliwe , ale jakos slabo mi to idzie, dlatego postanowilam napisac na forum..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwus0311
>> czoklejtka ale do okresu jeszcze daleko.. powinien byc teraz w polowie lutego. a ja sie denerewuje tylko.. aj;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście miałam podobny przypadek i uwierz mi, że złożyło się na to wiele przypadków: stres sesją na studiach, nowa praca, plus moja równie wybujała wyobraźnia i wkręty do tego stopnia ze miewałam poranne nudności. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwus0311
no wlasnie u mnie tez tak. a jak chcialam poszukac w necie co to moze byc ( bo mowili mi ze moze refluks czy to ze zaniedbalam troche niedoczynnosc tarczycy, a moze zwykly stres) ale jakiekolwiek objawy wpisze wszystko to tylko CIAZA Ciaza ciaza..;o mozliwe ze to moja wyobraznia. bo to nie mozliwe zebym miala normalne 3 okresy prawda? chociaz oczywiscie przewczytalam gdzies ze jakas kobieta miala normalny okres przez cala ciaze.. a wariuje powoli ciagle myslac o tym. moze to wszystko przez stres? w ogole nie chce mi sie jesc, wczesniej mialam jakis taki dziwny posmak w ustach, dziwna śline (raz jakby taka gesta bardzo innym razem taka "rzadka") , klopoty z koncentracja, sennosc.. teraz w sumie taka pogoda ze spac sie chce i do tego dochodzi stres . i mam nadzieje ze tylko moja wyobraznia i chora psychika.. ;p bo niby bardzo malo jem a brzuszek urosl.. ;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bankowo nie miała normalnej ciąży. Pewnie mogła mieć krwawienie, choć to i tak niebezpieczne w ciąży. Co do łaknienia, senności i braku koncentracji - nie jest to przypisane tylko poczęciu :D co do tarczycy, tego nie zaniedbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprawka: Bankowo nie miała normalnej miesiączki. To się widzi, kiedy okres jest normalny, a kiedy jest tylko brudzenie ciemnobrązowych/czarnych kolorów o dziwnej konsystencji. Wtedy może być niefajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwus0311
mam nadzieje, bo zwariowac mozna;) przez to ciezko mi jest sie skupic na czymkolwiek bo tylko mysle i mysle;o robilam przeciez testy, byly negatywne a w mojej glowie dalej jakies mysli... masakra;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!!! opamiętajcie się!!!! Decydując się na współżycie bez zabezpieczenia/albo nawet z zabezp., musicie psychicznie liczyć się z tym, ze można zaliczyc wpadkę!!! Są takie wyjścia; 1. zaakceptować myśl o ewentualnej ciąży aby psychicznie czuć się lepiej 2. pożądnie się zabezpieczyć 3. nie współżyć!!! Zarówno autorka jak i koleżanka wyżej na pewno nie jesteście w ciąży!!! Nie martwcie się bo to nie jest wcale takie proste:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia12755
cześć. jestem autorką tego postu . testy zrobiłam 38 dni po zajściu , okres dostałam prawidłowo , ale ciągle nurtuje mnie myśl że mogę być w ciąży , wydobywa sie ze mnie bardzo dużo przezroczystego śluzu ,,, niewiem czy to objaw ciąży czy nie ;( błagam pomóżcie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia12755
dodam że w nowym cyklu w 11 dniu robiłam test .BOBO test i wyszedł negatywnie .. cały czas sprawdzam sobie piersi i chyba nie są wieksze ... to już dla mnie jakaś paranoja ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny...nie jesteście
w żadnej ciąży ...przestańcie się wkręcać, bo Wam psyche siądzie. Przeczytałam cały topik....i nie ma żadnej możliwości na Waszą ciążę, dlaczego nawet testom nie wierzycie?...zresztą po Waszych zbliżeniach to i testu nie było po co robić. Cieszcie się życiem a nie zatruwajcie myśli czymś co Was zupełnie nie dotyczy...CIĄŻA jeszcze nie teraz...spokojnie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc B
Witam, ja mam taki problem że planuję z moim narzeczonym dziecko,staramy się od jakiegoś czasu,dziś jest 9.02.2011,miesiączkę miałam 30 grudnia 2010, od tego czasu okresu ni ma:) dziwnie się czuje od 2 tygodni, boli mnie brzuch w dolnej części, czasem pobolewa jajnik, piersi mam nabrzmiałe i wrażliwe na dotyk, mam problem z sikaniem-nie potrafię nad tym zapanować-często!jestem teraz bardzo senna i mam apetyt. 7.02.2011 byłem u ginekologa,powiedział rozpulchniona szyjka macicy i zmieniony kolor, po czym się uśmiechnął i powiedział że jest prawdopodobieństwo ciąży,kazał wrócić po miesiącu,wtedy powie czy na 100% jestem w ciąży,kazał też zrobić test po tyg, a ja nie wytrzymałam i dziś już zrobiłam, który wykazał tylko jedna kreskę,dodam że test zrobiłam po 17 godzinie;/ co jest???jak myślicie? za wcześnie go zrobiłam,a ja czuję że się coś ze mną dzieje...co z tymi testami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwus0311
staram sie myslec racjonalnie, przeciez wiem skad sie biorą dzieci;p więc powinnam być spokojna, przeciez wytrysku nie bylo wiec nie wiem po jaka cholera tak panikuje.. czekam dla pewnosci do okresu, powinien byc za pare dni.. mam nadzieje ze sie nie spozni bo znowu bede wariowac (chociaz jestem teraz chora i mam sesje i mnostwo stresu wiec pewnie jak na zlosc sie spozni..) wszystcy mi tlumacza ze ciaza jest niemozliwa, ale ja ciagle nie moge sie pozbyc tych mysli.. eh;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia127555
no właśnie ja mam ten sam problem , nie było wytrysku . ani stosunku był tylko palec , który wcześniej dotykał członka . niewiem czy był sluz ,,, było to w 5 dzień cyklu , a okres dostałam normalnie w 31 dniu cyklu .. test robiłam w 11 nowego cyklu czyli 38 dni po całym zajściu . wyszedł negatywny ,. mam teraz dni płodne . śluz przypomina kurze białko . ale jest go tak dużo . niewiem co mam robić . ciągle wraca myśl o ciąży ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwus0311
a pytalas o to chlopaka? przed wytryskiem jest podobno ten plyn w ktorym sa plemniki, a on powinien wiedziec czy wtedy byl czy nie.. ja nawet poszlam do ginekologa, bo juz wariowalam myslac ciagle. mialam nadzieje ze mi sprawdzi czy jest ciaza czy nie. ale powiedziala ze sprawdzic mozna dopiero jak sie okres bedzie spoznial.. i w ogole kobieta mnie nastraszyla.. powiedziala ze w moim wieku (mam prawie 20 lat) nie ma tak ze sa dni plodne czy nieplodne.. Kasiu mysle ze powinnas byc spokojna w koncu to byl jednak tylko palec;) wiem ze latwo mi mowic, domyslam sie ze panikujesz.. ja tez nie moge sie na niczym skupic, i tylko w kolko podejrzewam ciaze.. i nie wiem dlaczego nie moge sie pozbyc tych mysli.. juz nawet boje sie mowic o tym mojemu chlopakowi , bo biedny juz i tak wariuje przeze mnie:) on mi ciagle tlumaczy ze to nie mozliwe a ja dalej swoje.. ;o mialam normalne okresy, w terminie i trwaly tyle co zawsze, ale jednak ciagle wraca ta mysl. i czekam na kolejny okres, oby tylko przyszedl:) to teraz juz moze sie uspokoje..:) daruje sobie jeszcze wspolzycie, nie jestem na to gotowa.. nie mam zamiaru panikowac tak za kazdym razem..;p nie wiem tylko dlaczego nie moge sie pozbyc tych mysli.. chlopak ciagle tlumaczy mi ze to niemozliwe, robilam testy i byly negatywne, okres mialam.. a mimo to ciagle ten strach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia127555
no mój to już też ma mnie dość ;D ale kocha mnie . mówił ze był suchy .. a po tym jak go trzymał zapiął sie wiec mógł ewentualnie wytrzeć śluz .. ja byłam u ginekologa 2 dni po tym i powiedziała mi że dopiero teraz widzi małą niteczke śluzu płodnego i żebym sie nie bała . no ale ja już sobie wymyślam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia127555
również czekam na okres kolejny . termin 27 luty . więc jeszcze troche . ja mam 18 lat i nie chce współżyć . a to było takie niepochamowane ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia127555
u ginekologa była ostatnio na usg ... miałam podejrzenie torbiela jajnika . ale nic nie wykryła ... nie mówiła nic o macicy . podejrzewam ze nawet jeśliby cś było to i tak by nie zauważyła bo za wcześnie ... ale przeciez nie jestem w ciąży !! bo to niemożliwe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwus0311
ja bylam u ginekolog z nfz , na prywatnego chwilowo mnie nie stac..;p, kobieta nie mila strasznie.. nie uspokoila mnie w ogole.. ehh mysle, ze panikujemy tak dlatego ze jestesmy w tym poczatkujace dopiero..niedoswiadczone i stad ten nasz stres.. staram sie myslec logicznie,przeciez skoro byl okres to nie moze byc ciazy.. niby zdaza sie ze kobieta ma okres, ale to podobno jakies pojedyncze krwawienia.. a moj okres w grudniu i styczniu byl normalny.. w styczniu tylko tak troche smiesznie bo jakby mniej bolal brzuch a bardziej piersi.. i 3 dnia myslalam ze juz koniec okresu bo nie bylo krwawienia ale pozniej juz znowu.. i tak jak o tym mysle to znowu zaczynam panikowac. normalnie zwariowac mozna.. u mnie okres powinien byc juz jakos 15 lutego wiec jeszcze troche.. i wlasnie chodzi o to ze staram sie myslec racjonalnie, wytrysku nie bylo, okresy byly.. wiec nie rozumiem dlaczego sie tak martwie.. i wydaje mi sie ze brzuch mi urosl ze mam powiekszone podbrzusze.. bardzo malo jem i czesto jest mi tak niedobrze w buzi.. i moja psychika podciaga to pod ciaze.. chociaz to moze byc przeciez ze stresu, no i tez przeziebiona jestem.. ale w ciazy to sie chyba wlasnie powinno jest wiecej a nie prawie w ogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia127555
no raczej ;) obydwie nie jesteśmy w ciąży . tylko panikujemy .. ja mam ginekologa, który za każdą wizyte bierze 30 zł ;) prywatnie . miła spokojna pani . uspokoiła mnie ale wróciły głupie myśli ,,, to dlatego ze ja nie moge mieć dziecka bo rodzice nie akceptują moich związków . jestem dziewczynką z dobrego domu ;/;/ a on ma troche gorszą sytuację rodzinną .. i to go wyklucza . ale ja go kocham !! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia127555
ja tak naprawde nie mam żadnych objawów .. zero wymiotów . czasami bol brzucha . brzuch normalny . piersi chyba też ... brodawki kolor jasny . tylko ten .sluz . nie chodzę czesto siku ... czyba zę siedze na czymś zimnym to wieczorem latam .. ale jestem skłonna do przeziębienia pęcherza . miałam tak od zawsze . tylko teraz śluz taaak go dużo . no ale robiłam test 38 dni po tym . i miałam okres w terminie ... 28 dni po tym zdarzeniu . więć chyba nawet to wyklucza ciążę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwus0311
niestety tak to jest.. niektore panny dają na lewo i prawo i sie nie martwia o ciaze i jest ok.. a my tu panikujemy..;p tez sie staram myslec ze nie jestem w ciazy, przeciez to jest niemozliwe.. zrobilam chyba ze 3 czy 4 testy wszystkie negatywne ale to mnie uspokajalo tylko na troche.. tez mam nieciekawa sytacje ze strony mojej rodzinki dlatego sie boje.. bo wiem ze niezaakceptowali by tego i ze nie moglabym na nich liczyc.. ale tez nie chce ciazy jeszcze teraz.. chce sobie najpierw spokojnie studia skonczyc.. a to byl ten jeden raz kiedy nas ponioslo..;p ale od tamtej pory ja juz nie chce, narazie nie, musze sie uspokoic i dojrzec do tego.. na razie chce tylko dostac okresu.. tyle kobiet sie stara o dziecko i nic.. przeciez nie zachodzi sie w ciaze tak latwo.. i ciagle tak to sobie tlumacze, noo ale ta mysl ciagle uparcie tkwi w mojej glowie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia127555
mam dokładnie to samo . kurde moje koleżanki robią to regularnie bez zabezpieczenia i nie są w ciąży ... a ja . nawet do niczego nie doszło i o . miałaby być ciąża ... dobija mnie sam fakt gdy o tym myśle . o rodzinie nie wspomnę ..... psychika robi swoje ... teraz i tak jestem spokojniejsza ale wcześniej to gdy o tym myślałam od razu miałam wszystkie objawy ... testy nie kłamią . zresztą miałysmy okres i nie było wytrysku . nie jestesmy w ciąży !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwus0311
noo wlasnie, tak musimy myslec :) chociaz i tak obie bedziemy czekac na okres ;p i oby tylko byl i sie nie spoznial..;p jeden test moze nie byc wiarygodny, ale jak bylo kilka to juz powinnysmy byc spokojne.. :) tylko dlaczego ciagle te mysli sa?;o eh.. ja ciagle nie dowierzam ze nasza kobieca psychika tak dziala, moj chlopak mowi ze ja sobie wmawiam ta ciaze bo sie jej tak boje.. ale te mysli same przychodza mi do glowy.. i nie moge ich zatrzymac.. wydaje mi sie ze brzuszek urosl, ze podbrzusze takie powiekszone, jak leze na brzuchu to wydaje mi sie ze cos mi tam u dolu uciska.. ale przeciez to nie mozliwe zebym byla w ciazy..;o nie wiem jak mam sobie wybic to z glowy.. ale przeciez w ciaze sie tak latwo nie zachodzi..mam racje? ehh jeszcze troche to mi psycha wysiadzie.. chce juz dostac tego okresu.. !;o a cos mi w glowie ciagle mowi ze jestem w ciazy i ze nie bedzie okresu.. zwariuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia127555
no właśnie . psychika jest okropna .. ja już nie mówie swojemu chłopakowi bo on też cierpi i sie na mnie wkurzał ze sobie wmawiam . cały czas mi tłumaczył zę napewno nie . ale najgorsze jest to że jedna myśl ze może jednak i od razu wszystkie objawy .. a jak sie uspokoje i wytłumacze to od razu mijają ;) a to twój będzie 3 okres od zdarzenia ? bo mój 2 dopiero .. pierwszy raz tak bardzo pragne okresu ;D nie jestesmy w ciąży !! pisz mi wszystko . wspierajmy sie nawzajem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×