zakochał się we mnie teść

nie wiem co mam robić, czy powiedzieć mężowi? za każdym razem gdy zostajemy sam na sam to mówi że odbije mnie arturowi. pisze wiersze, wysyła mi kwiaty, mój mąż powiedział że jak spotka tego kolesia to go zabije, ale ja boję powiedzieć się jemu że to jego ojciec. :-( nawet powiedział że ma ochotę pieprzyć mnie dzień i noc, że kiedyś chyba weźmie mnie siłą... :-O

Powiedz natychmiast i zeby uwierzyl porownaj pismo.

Kiepska prowokacja !!!!!!!!!!!! jęsli marzysz o teściu, to powiedz męzowi i wypisuj tu bzdur dziewczyno !!!

pomiodziło cię ostro musztardo?:P

to prowo :P ELIZAB... ale masz upodobania :P

ty tam wyzej - widzę,ze komuś wytykasz a sama namiętnie czekasz na kolejne odcinki :O

autorko jesli to nie prowokacja to zrób tak jak Ci ktos juz napisał - powiedz mężowi.

Mezowi powiedz i koniec.

mam podobny problem... zakochał się we mnie ojciec mojego chłopaka... wolałabym tego nie usłyszeć od niego, zawsze uważałam go za bardzo fajnego faceta, był bardzo porządku wobec mnie, ale po pewnej sytuacji zaczął do mnie pisać smsy (nie było w tym nic takiego) pytał jak się czuje, mówił żebym nie płakała (miałam trudną sytuację rodzinną), ale przedwczoraj przeżyłam szok pisał że mu smutno i że chciałby żebym go przytuliła itp. ja mu odpisałam ostro, że przesadza i że nie chce żeby już do mnie pisał on mi wtedy napisał że zawsze będzie miał mnie w sercu i że zawsze mogę liczyć na jego oparcie a w następnym smsie była: kocham cie i że chciałby żeby to wszystko zostało między nami i że on będzie musiał sobie z tym dać radę wczoraj byłam u swojego chłopaka a jego ojciec był na potwornym kacu ( wiem chyba z jakiego powodu pił...) a mój chłopak jeszcze do mnie mówi: popatrz jakiego ma kaca moralnego... ciężko mi z tą świadomością, nie wiem co robić zależy mi na Maćku (jesteśmy ze sobą 3 lata i planujemy wspólną przyszłość) najgorsza jest to że ja wiem i nie potrafię normalnie zachować się w jego ojca obecności a jeszcze Maciek na przyszły weekend zaplanował wyjazd: ja Maciek, jego rodzice i znajome małżeństwo, boję się tego wyjazdu i już ciężko mi się wymigać :(