Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jeden taki ja

Co ja mam zrobić, ale sie wkopałem!

Polecane posty

Gość jeden taki ja
dzis ją widzialem i zerżnąłem sie jak dziki w 15 sekund własną dłonią, mój skąpy wytrysk zbeszcześcił jej kudłate łono nie wiem co otym myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden taki ja
O widzę, że mojemu podszywowi się nie znudziło;-) Myślałem o tym wszystkim intensywnie, czytałem po parę razy co mi napisaliście.Jest mi cholernie ciężko, ale zdecydowałem się, że będę szukał innej roboty.Samo mi nie przejdzie, znam siebie. Nie wiem jeszcze jak to żonie wytłumaczę, ale coś wymyślę. Ona jest nadal taka słodka i miła, ale ostatnio do mnie nie pisze, ja też nie.Trochę się bałem, że wczoraj znowu będzie chciała się spotkać, a ja nie będę umiał odmówić, bo przez jakiś czas byliśmy w pracy sam na sam. Ale była bardzo milcząca i nawet miałem wrażenie, że mnie unika... Pomyślałem, że może ma ten sam problem co ja. Najważniejsze to jak najszybciej zleźć inną robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gimlin
Wiesz co jesteś głupi.Masz żonę a wikłasz sie w coś takiego. Dla mnie twoje spotykanie sie sam na sam z ta kobieta to juz zdrada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo serio
A może jednak romansik z nią byłby miły;-) żonka nie się o niczym nie dowie, a ty zbajerujesz trochę tę cichą myszkę;-) swoja droga to ona mi się wcale taka niewinna nie wydaje;-) Ja tam bym się zakręcił na twoim miejscu skoro sama się tuli:-) a w razie czego w końcu ma męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko dobre dobre
o matko dla niej zmieniać prace....daj spokój!!!! Poprostu jej unikaj, a ona taka cicha myszka nie jest. Do głowy by mi nie przyszło żeby się zalić koledze....manipuluje w taki spósb żebyś nie wiedział o tym....kobiety takie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden taki ja
zmienie prace bo zmienilem orientacje teraz kręca mnie kolesie w dresach ejakulat mi spływa po nogach na samą myśl co będe z nimi robił ok. to ja już nic niepisze bo rąsia boli od koniobicia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty podszywie co?
:D nudzisz się? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok wiem, że to okropne, ale ten podszyw jest zaje***ty! idzie się pośmiać do łez :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Dilandą :D Dobry jest :D A do autora - nie ma sensu zmieniać pracy z takiego powodu. Ogranicz z nią kontakty, porozmawiaj z nią na ten temat, zakończ spotkania. Ale nie zmieniaj pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona to najcenniejszy skarb. Szanuj ją bo możesz wiele stracić, a potem będziesz żałował popełnionych czynów. A tego co zrobisz zapewne nie da się już odwróciić@@@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooo222222
Moim zdaniem ta cicha mysz to niezła intrygantka, dobrze wiedziała co robi, opowiadała o kłopotach, przywiązała cię do siebie emocjonalnie, może jeszcze o wadach twojej żony rozmawialiście?I to przytulanie...:-) Ty tez nie najmądrzejszy jesteś, że chcesz się spotykać sam na sam. Nie bałeś się, że Cie ktoś zobaczy? Moim zdaniem nie rozmawiaj z nią tylko urwij kontakt, a w razie kłopotów to rzeczywiście zostaje prace zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banani
Wygladasz na faceta który kieruje się sercem nie główką więc doradzam jeszcze raz przeczytać wypowiedź FemmeFatale. Odpowiedz sobie na to pytanie bo obawiam się że mozesz nie dać rady. Za mało złego w twoim dotychczasowym związku i bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkaaaa*
A ja na twoim miejscu pogadałabym z ta dziewczyną. A co jeśli ona też cię kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemelecośtam
Zwariowałeś? Zmieniać pracę przez chytrą cichodajkę? Te udające szare myszy dowartościowują się w ten sposób, że starają się uwieść lub przynajmniej zauroczyć sobą jak największą liczbę mężczyzn i potem kosztem cierpienia tych zauroczonych dowartościowują się i podnoszą swoją samoocenę. Dasz się wciągnąć w jej intrygi?? Aż tak słabo znasz te zakompleksione szare myszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden taki ja
Oj biedna moja chora głowa co ja narobiłem,byłem u tej kolesiany wchodze z kwiatami a ona do mnie z siekierą natychmiast dostalem wzwodu potem sie zjumczyłem na panele elegancko ech to jest nie do uwierzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka ja
Daj sobie spokój z tą na pozór niby cichą myszką chyba że chcesz rozwalić swoje małżeństwo.Wiem co piszę bo mój mąż też sobie pofikał z koleżanką z pracy i to i tak się wydało.Teraz jeszcze jesteśmy razem ale ja jemu już nie ufam kompletnie.Jak to gdzieś kiedyś przeczytałam to czy warto dla łyżeczki spermy poświęcać swoje małżeństwo.Proszę zanim popełnisz błąd zastanów się.Twoja żona jest inna od tej koleżanki ale taką jaka jest kiedyś pokochałeś i wziąłeś za żonę.Ci którzy tu pisali że ona nie jest taką cichą myszką mają100% racji ona doskonale wie jak się koło faceta zakręcić a ty nie obraż się ale jesteś naiwny albo tego nie chcesz widzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ładnie//
jeden myślący facet na tym forum a może w tym kraju! gratuluję dojrzałego podejścia do sprawy, nie wiem, ilu facetów byłoby stać na taki krok w celu uniknięcia okazji do spartolenia swojego małżeństwa. jestem pod wrażeniem, nawet jeśli w małżeństwie nie zawsze będzie Ci się układało, myślę, że będziesz przynajmniej zawsze miał powody do zadowolenia sam z siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×