Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiedzaca co poczac.

wqalentynki a ja ich nie chce, mam zle wspomnienia, czy powiedziec o tym mezowi?

Polecane posty

Gość niewiedzaca co poczac.

hej...mam pytanko do was dziewczyny i prosze o porade...Niecaly rok temu mileismy z mezem kryzys ktory doprowadzil prawie do naszego rozstania. Oczywiscie powodem byla inna panna, ktora pojawila sie nagle w naszym zyciu, a potem juz tylko w zyciu meza. Nie bede sie rozpisywac bo nie o to tu chodzi. W kazdym razie jakos przetrwalismy to, jestesmy dalej razem, wybaczylam mu (nie bylo zdrady fizycznej) i owa panna zniknela raz na zawsze...jednak mimo ze jest miedzy nami juz dobrze, maz sie stara jak tylko moze odkupic swoje winy, ja staram sie zapomniec to jednak bol pozostal, tamte chwile czesto wracaja a ja sama probuje z tym walczyc, zapomniec i srednio mi to idzie. Ale oboje probujemy to naprawic i jestesmy na dobrej drodze. Tego tematu praktycznie niema miedzy nami, nie rozmawiamy o tamtym. I tu nadchodza walentynki. Zawsze ten dzien jakos milo spedzalismy, kino, kolacja wieczorem albo jakis kwiatek od meza. Tylko ze w tamte walentynki rok temu bylismy w tym wlasnie kryzysie i maz utrzymujac jeszcze kontakt z tamta panna wyslal jej smsa z zyczeniami delikatnie wyrazajacymi jego sympatie do niej i inne takie....Ten moment jak sie dowiedzialm o tym smsie i o jego tresci, tym bardziej ze mi nie powiedzial wtedy nic na temat walentynek mam do dzis w glowie. Ale to bylo do przewidzenia...klucilismy sie wtedy codziennie, rozmawialismy o rozstaniu i takie tam.... Z tego wzgledu nie chcialabym w tym roku obchodzic walentynek, zle mi sie kojarza, po prostu niechce. Mimo ze jest miedzy nami bardzo dobrze juz i maz tak bardzo okazuje mi jak bardzo mnie kocha, odrzuca mnie na temat walentynek wlasnie z tamtego powodu. Maz iwe ze we mnie ciagle to siedzi choc nie gadamy o tym. Chcialabym mu wiec powiedziec ze nie chce w tym roku ich obchodzic wcale...chce zeby zrozumial, chce dac mu delikatnie do zrozumienia dlaczego, chce zeby wiedzial ze pamietam o tamtym przypale...myslicie ze to dobry pomysl???Czy odpuscic i jakos przelknac ten dzien???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhvbjhbskjbansc
czy ty nie masz innych zmartwień??? jest tyle innych problemów: głód w Etiopii, topniejące lodowce na Antarktydzie a ty tu pitolisz że nie chcesz walentynek.... napisz podanie do Centrum Dowodzenia Światem żeby zlikwidowali ten dzień :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedzaca co poczac.
jakos nie bardzo interesuja mnie topniejace lodowce ani tym bardziej snieg z zeszlego roku...interesuje mnie ja i moja rodzina i moje zycie osobiste...dlatego prosze o jakas rade jak to rozegrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajszaaaa
Ja bym na twoim miejscu jednak nie obchodziła tych walentynek, mimo iż teraz jest dobrze między wami to niech jednak wie że ciebie wtedy bardzo zranił i nadal o tym pamiętasz, niech wyciągnie z tego wniosek i niech to będzie dla niego lekcja, myślę że powinien to zrozumiec w końcu to duży chłopiec;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedzaca co poczac.
ale jak mu to zasugerowac??Byc moze bedzie chcial wczesniej cos kupic dla mnie a ja tego bym nie chciala. Powiedziec mu wprost ze nie chce walentynek w tym roku bo zle mi sie kojarza i niech uszanuje moja prosbe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taneta
Wybaczyłaś,on się stara wszystko naprawić i myslę że przypominanie w ten sposób że nie chcesz obchodzić walentynek nie jest najlepszym pomysłem.....wprowadzisz do waszego życia te złe wspomnienia.Sama napisałaś że mąz wie że to siedzi w Tobie,więc nie powiinaś już do tego wracać.To jedyny sposób by minęło z czasem.Oboje postanowiliście naprawić wasz związek więc postaraj się spędzać ten czas jak najlepiej potrafisz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajszaaaa
właśnie tak powiedz wprost że źle ci się kojarzą i nie chcesz ich obchodzic w tym roku, i powiedz że nie chcesz go urazic i żeby był zły na ciebie bo nie o to ci chodzi. A walentynki dla kochających się ludzi trwają cały rok a nie tylko 14-stego lutego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjgky
jakos nawiąż do tematu, jesli będa cos gadac w tv lub radiu a będą, powiedz po prostu ze meczy cie to cale gadanie bo nie lubisz juz tego swieta i nie masz ochoty go obchodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedzaca co poczac.
taneta.. no wlasnie ja cie rozumiem tylko ze ja nie chce tych walentynek, nie zeby zrobic mu przykrosc i przypominac mu o tym co bylo, po prostu nie chce i juz, mam zle skojarzenia z tym dniem, siedzi to we mnie i zle bym sie czula jakbysmy mieli spedzic ten dzien jakos wyjatkowo. No ale z drugiej strony...wlasnie niewiem co bedzie lepsze, czy moze jednak zacisnac zeby i jakos przetrwac ten dzien nie wypominajac jemu ani sobie nic czy jdnak nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taneta
powiem tak....rozdrapywanie w jakikolwiek sposób spraw zamknietych i wybaczonych jest najgorszą rzeczą w chwili naprawiania związku.Jeszcze nie raz przyjdzie Ci w życiu zacisnąć zęby na różne sytuacje.Jeśli teraz podejdziesz do tego w ten sposób że nie chcesz ich obchodzić tak juz pozostanie na zawsze i ten dzień wtedy będzie kołkiem w waszym związku... potraktuj ten dzień jak naprawę.przemyśl to sobie..........I doskonale Cię rozumiem....ale patrząc z punktu widzenia swojego związku musiałabym wiele dni wyrzucic ale wybaczyłam i już nigdy do tego nie wracam......wybaczenie a zapomnienie to są dwie różne rzeczy..........wybaczyłaś więc nie wracaj.....ale zapomnieć się nie da.....z czasem napewno stłumisz to w sobie....ale zawsze będziesz pamietac...wiec postraj sie jak najmniej powracać do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo związek po czymś takim jest
męką. Facetowi trzeba wyłożyć prosto , bez owijania w bawełnę i aluzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×