Anorektyczki , anoreksja

Dziewczyny czy sa tu jakieś anorektyczki ? Potrzebuje pomocy !!

słucham, w czym pomóc?

słucham

:O

chętnie ci pomogę, moja mama mnie za anorektyczkę uważa

Juz dawno zaczełam sie odchudzac mimo ze mam niedowage teraz prawie nic nie jem...i zamiast sie tym przerazic to jestem z siebie zadowolona...... nie wiem co zrobic

wyłączyć komputer i iść spać

pytam powaznie... chodze po forach caly czas szukam blogów anorektyczek

a powiedz mi po co zaczęłaś się odchudzać skoro wiesz, że masz niedowagę? Odczuwasz głód? Masz jakies problemy?

zawsze chcialam miec anoreksje.. w tej chwili waze 56 kg przy wzroscie 161.. :( udalo mi sie schudnac jakies pol roku temu do 50, ale znow przytylam ;/ w tym momencie stawiam na bulimie niestety.. zaczelam od wczoraj :| ale schudnac musze, bo nienawidze siebie

masz zaburzenia. chudniesz, ale wydaje Ci sie ze tyjesz. wazysz 30 kg przy 190 cm ale wydaje Ci sie, ze to co chwytasz jest obrośnięte tłuszczem. żadna filozofia żeby się skapnąć, że jesteś piertolnięta ostro

masz problem psychiczny czy fizyczny, a może jeden i drugi? chodzenie po forach o anoreksji, pro-ana i innych motylkach jeszcze nie jest chorobą

Natkaaaa to super możemy sie wspierać !!! Ja waże 50 kg a mam 170 cm... ale chce być mega chuda !! strasznie mi si eto podoba.. nie wiem samaa juz co jest... staram sie jak najmniej i tylko to co nie ma kaloriiii a Ty długo probowałas nie jest ???

a poza tyn spytaj się alkoholika czy nim jest to ten na 100% powie że nie ma problemu z alkoholem anoreksji raczej nie masz, masz jakies zaburzenia w odżywianiu zacznij lepiej jeść bo niedługo odbije się to na twoim zdrowiu

poza tym mania odchudzania to nie jest choroba, tzn jest ale to nie jest anoreksja. właśnie przez takie dziewczyny jak Ty ludzie myślą że to choroba rozpieszczonych dziewczyn, które chcą być szczupłe. to przekonanie bardzo z prawdą się mija. Ty nie jesteś chora, gdybyś była to byś tu nie pisała.

wlasnie u mnie jest kwestia tego ze ja lubie jesc, pozniej po prostu wymiotuje. najpierw sie nazre, a potem lece rzygac ;/ dzisiaj jezdzilam na rowerze stacjonarnym 25km rano i 25 wieczorem, ale czuje ze to nic nie da.. oczywiscie ograniczam jedzenie do zdrowego i zdarzaja mi sie takie napady ze sie najem i pojde zwrocic wtedy czuje sie lzej.. tak sobie mysle ze jak bede jesc mniej,ale czasami niezdrowo to ile bede potrzebowac czasu zeby schudnac te 10kg? + oczywiscie ten rower 25 rano i 25 wieczorem...

i oczywiscie wymiotujac przy tym prawie codziennie.. bo nie powstrzymam sie nie jedzac codziennie czegos dobrego ;/

dzień dobry, to jest natka poznajcie się oto bulimia

i czy jesli to zwymiotuje praktycznie od razu to wychodze na 0? nie przytyje.. czy istnieje takie ryzyko ze jednak przytyje?

czuje sie po prostu jak wielka gruba klucha! mam biust D. jest dosc duzy. jestem niska -161cm wzrostu i waze te cholerne 56kg ..chce wazyc jakies 47-48!

raz juz jak tak schudlam do 50kg, to wygladalam jakbym miala sylikonowy biust, bo on mi sie w ogole nie zmniejszyl ani nic.. spadlo mi zewszad ale nie z biustu.. chce tak znowu :/

Ty porafisz wymiotowac ja nie potrafie..dlatego wole ni ejest.. ale samo to ze musze walzyc ze soba z jedzeniem nei jest zle jak to ze caly czas mi ktos cos podsuwa do jedzenia. skad jestes natka ?

waga nie jest wyznacznikiem dobrego wyglądu natka popracuj lepiej nad wyglądem ciała, chude wcale nie jest piękne

za 3-4 lata pożałujesz tego co tu piszesz. zdrowie nie jest warte schudnięcia. śmiem twierdzić, że figurę masz okej. niszczysz sobie życie. psychicznie staniesz się wrakiem, czy fizycznie to zależy bo bulimia ma to do siebie, że waga rzadko spada diametralnie w dół, to raczej balansowanie +/- 4-6kg czasami więcej czasami mniej.

mysle ze nawet jakbym od tego wymiotowania schudla z te 6 kg, to zmienila bym calkowicie nawyki i zatrzymala ta wage, drugi raz tego bledu bym nie popelnila.. chodzi mi tylko o to zeby to zrzucic w szybkim czasie :( jestem z Bialegostoku.. tak starsznie Ci zazdroszcze, ze masz obrzydzenie do jedzenia :(

a poza tym posypię ci się zęby włosy i panokcie będziesz miała problemy z cerą tak ale to jest warte straceni tych kilku kg:D

no właśnie co do bulimi to musiaa byc wymiotowac z 3 minuty po zjedzenu bo po 10 min organizm zaczyna wchłanaiac wszytsko co najlepsze.. słyszałam ze w stanach kiebiety zaszczepiaja sobie w ciało gronkowca

nie, tasiemca:)

naiwność, tylko tyle mogę powiedzieć. myślisz że jak schudniesz 6kg to Twój problem się skończy? ignorancja, niewiedza, dobitnie mówiąc głupota. lepiej idź spać i zastanów się czy wolisz być w swoim obecnym ciele, czy nabawić się choroby, poważnej choroby. chciałabym przekląć, ale daruję sobie. ZABURZENIA ODŻYWIANIA TO CHOROBA PSYCHICZNA. NIE MARNUJCIE SOBIE ŻYCIA!

od razu po wymiotowaniu dokladnie czyszcze zeby. ale wymiotuje dopiero od 2 dni, bo dopiero sie za siebie wzielam :( generalnie teraz staram sie odzywiac w miare zdrowo ale jak mam wlasnie taki napad, to najem sie czegos niezdrowego i czuje ze musze to zwrocic, bo odnosze wrazenie ze od tego jeszcze wiecej tyje :(