Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zyeb społeczny

czuje sie jak żywe gówno nikomu nie potrzebne

Polecane posty

Gość zyeb społeczny

kurrwa mam nadzieje że zgine w wypadku samochodowym bo na samobójstwo mi brak odwagi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wy na to że
wtydz sie inni walczą o zycie a ty piszesz takie brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie spinaj się
weź nie pierdol, kafeteria cię potrzebuje 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyeb społeczny
jak mają o co to walczą 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, wyobraziłam sobie "żywe gówno" :D Ech, wiesz ja może nie czuję się aktualnie tak tragicznie, ale jakby mnie śmierć spotkała to by nic takiego się nie stało. Dla mnie samobójstwo jest bezsensowne, a tak może jeszcze się komuś jakoś pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_..siły
ohh witaj w klubie tez chce zginac masz jakis pomysł ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ma frajerów
mógłbyś wystąpić w reklamie społecznej przestrzegającej ludzi przed pochopnym płodzeniem dzieci,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kilka miesiecy temu mialam powazny wypadek, walczylam o zycie a ty tu takie farmazony pierdolisz :O wez sie ogarnij 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyeb społeczny
juz dawno bym sie sam zayebał ale brak mi odwagi a moze poprostu szkoda rodziców:o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podbijam nieudacznicy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalalala
jeśli szkoda ci kogokolwiek to tak naprawdę nie zależy ci na śmierci; btw to sam sobie przeczysz :D poza tym może zamiast narzekać zrób coś, co cię zainspiruje? (wiem, wiem, brzmi bardzo pompatycznie). może wyjdź na spacer, poczytaj książkę, ugotuj coś smacznego, posłuchaj muzyki, naucz się czegoś pozaszkolnego, zajmij się zwierzętami w schronisku? trzeba w sobie odnaleźć przycisk, który nas pobudza do życia, zwłaszcza, kiedy w naszym życiu nie było żadnej tragedii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×