BRAK UBEZPIECZENIA A CIĄŻA

Czy to prawda że kobieta w ciąży nie musi być ubezpieczona i ma prawo do opieki za darmo??? I jak to wygląda w przypadku porodu, czy robią problemy z powodu braku legitymacji ubezpieczeniowej na izbie przyjeć?? Miała któraś z was taki problem?? Pozdrawiam

tak ma za darmo, to gwarantuje konstytucja!!!!!!!!!!1 tylko ile bedziesz miał problemow - to ci si eodechce i sie sama ubezpieczysz.

szczerze to pierwszo slysze ze konstytucja gwarantuje takie cos ... sory kto chce korzystac musi byc iubezpieczony jesli nie pracujes zidz do urzedu pracy i sie zarejestruj

Tak, to prawda że na mocy ustawy od ponad dwóch lat kobiety maja prawo do bezpłatnej opieki medycznej w okresie ciąży, połogu i przy porodzie. Opieka ta nie dotyczy tylko wizyt u ginekologa ale wszelkiego leczenia w ramach kontraktu z NFZ (tzn. że np. nie płacisz też za wizytę u publicznego okulisty itp). Jeśli ktoś domaga się od Ciebie dowodu ubezpieczenia, twierdzi że nie masz prawa do bezpłatnej opieki, odmawia Ci świadczeń, potrzebujesz potwierdzenia: każ sobie podpisać oświadczenie że odmawiają Ci usługi medycznej, albo zbierz rachunki (uwaga- nie podpisuj rachunku na którym masz napisane że dobrowolnie wybierasz usługę płatną). Z rachunkiem idziesz do NFZ i go nie płacisz, z oświadczeniem też idziesz do NFZ i składasz skargę, ewentualnie już przez telefon interweniujesz. Odpowiedzi udzielam na podstawie maila z małopolskiego oddziału NFZ (ale prawo obowiązuje w całej Polsce). który dostałam w odpowiedzi na takie właśnie pytania, na początku ciąży musiałam zrezygnować z pracy na umowę- zlecenie (miałam 16-godz. zmiany). Niestety nie mogę zamieścić na forum całego listu z NFZ bo to korespondencja prywatna, a nie list otwarty (pytałam o taką możliwość). Swoją drogą, wystarczy podobno dowód osobisty (lub inny dokument potwierdzający tożsamość) i karta ciąży, mi u ginekologa, lekarza rodzinnego i w lab. diagnostycznym, jak również w szpitalu, wystarczyło ustne zaświadczenie o ciąży, nikt nie pytał o ubezpieczenie (w szpitalu pytali tak informacyjnie, ale nie domagali się zaświadczenia).

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/30062,kobiety_w_ciazy_maja_prawo_do_bezplatnego_leczenia.html Robią niesamowite problemu!!! trzeba sie wykłucac! panstwo powinno sie tym zając. Tworza ustawe ktora i tak nie jest respektowana.