Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Afrodyta z Knidos

Czego nienawidzicie w innych ludziach??

Polecane posty

Gość Afrodyta z Knidos

Chodzi mi głównie o zachowanie, cechy charakteru itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chamstwa, głupoty, braku odpowiedzialności za swoje czyny, dwulicowości, zakłamania, zazdroszczenia komuś komu lepiej się powodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nederlandseMEISJEBUMM
bardzo nie lubie gdy swierzo poznana osoba przy ktorejs okazji mowi zle na temat innych osob, obhaduje., mam wrazenie ze taka osoab jest falszya i niegodna zaufania bo skoro nie znajc mnie prawie wcale gada na innych to na mnie tez nagada komus... nie lubie tez nadmiernej uprzejmosci, jestem ogolnie bardzo ciepla osoba i z takimi ludzmi naiazuje blizsze znajomosci ale jesli ktos juz na samym poczatku jest taki slodki to nie ufam.... u facetow nie znosze sztucznosci, grania, kreoania sie na kogos kim sie nie jest. bardzo lato to wyczuam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wszystkiego, prawdę mówiąc
Ludzie po prostu nie nadają się do lubienia, czasem trudno ich nawet tolerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna wloczykija
wscibstwa, cwaniactwa, prynudzania o samym sobie, chamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtfuyu
1. jak przy 1 spotkaniu sa sztucznie przeslodzeni 2 jak przy 1 spotkaniu olewaja cie 3. jak nawijaja ciagle o sobie 4. jak rozwlekaja sie nad jednym tematem godzinami 5. jak siedza w odleglosci 5 cm i wlepiaja swoje slepia w moja twarz i obserwuja kazdy moj gest 6. jak opowiadaja kawaly ktore wcale nie sa smieszne 7 jak kreuja sie na niewiadomo co a tak naprawde sa pospolici i nudni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fejsbooch
Przedwszystkim nielojalności, lizania dupy, fałszu, hipokryzji, pozerstwa i zawiści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nietrawie i nigyd nie bede zachowania laski typu " a ja mam długie seksi nogi i tyłeczek mniam " przepraszam bardzo, a gdzie samokrytyki chociaż krzta? mi b y sumienie nie dalo zeby o sobie tak mówic komuś/publicznie. taka laska u mnie jest juz stracona jednym słowem. pozatym to jeszcze niecierpie zdrabniania swoich imion " cześć jestem kasia" " basia" "gosia" itp itd.. jak sie komus przedstawiam to mowie " anka" a nie "ania anusia " itp wrr 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegomniesietoprzytrafilooo
Jak ktoś mi się przedstawia zamiast np. ANna mówi ANka, zamiast Barbara - Baśka. Wtedy mi się wydaje, że nei ma do siebie w ogóle szacunku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam taka typke na roku :P prostaczka , mówi że nie lubi motłochu (reszta grupy) jest aspołeczna i potrafi od tak wyzwać kogoś jak coś jej nie pasi. niby wielka dama a zachowuje się jak wieśniara , taki ma juz stan umysłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczegomniesietoprzytrafilooo, jak ktoś mi się przedstawia np "cześć, Tomek" mówię " Anka" . "Anna" jest zbyt oficjalne tak samo jak Barbara, tak to bym mówiła w rozmowie o pracę czy jakieś inne takie ważne rzeczy. Ale w życiu nie powiem na siebie "Ania". Jak lizuska jakaś wr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegomniesietoprzytrafilooo
Ja wolę jak ktoś powie Ania zamiast ANka. Anka jest takie jakieś zimne i mi się od razu nie podoba,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość httututut
a ja nie cierpie gdy ktos do mnie mowi barbara :O to najgorsza forma tego imienia,trudno sie nie przedstawiac Basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie się właśnie zdrabnianie nie podoba :P tak się przedstawiają dzieci w przedszkolu zmiekczając, kojarzy mi sie to z dziecinadą jak i lizusem, który ma sie za niewiadomo co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegomniesietoprzytrafilooo
Tak se o tym myślę, to takie twarde formy typu ANka, Baśka,Kryśka kojarzą mi się z brzydkimi ludźmi. Nie wiem dlaczego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sipa
1)jak gada ciagle o sobie. 2)jak zaczyna napierdalać na dzien dobry o sobie, o tym co sie przytrafilo w ciagu dnia, o tym co zjadł, o tym co robil itp. nie pytajac/ nie sprawdzajac uprzednio czy mam nastrój/czas/ochotę tego w ogole sluchać. 3)ludzi ktorzy dopiero co przyjechali do mojego rodzinnego miasta (warszawa) i od razu przez to kozacza i uwazaja sie za lepszych i tym samym wystawiaja wizytówke warszawiakom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apropos , czytajac wypowiedz sipy zdalam sobie sprawe co jeszcze mnie wnerwia kozaczenie ze jest sie z wielkiego miasta ;) niby z miasta, a takie cwaniakowanie jak wiesniak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
)jak gada ciagle o sobie. 2)jak zaczyna napie**alać na dzien dobry o sobie, o tym co sie przytrafilo w ciagu dnia, o tym co zjadł, o tym co robil itp. nie pytajac/ nie sprawdzajac uprzednio czy mam nastrój/czas/ochotę tego w ogole sluchać oj tak, oj tak!! co do imion ja wlasnie lubie jak sie przdstawia kobieta jako anka, baska, luska, zoska -daje znac ze jest otwarta na luzie, rowna babka jak slysze anna to od razu sie spinam bo mam wrazenie ze mam do czynienia z bardzo sztywna i powazna osoba, i pewnie tak jest)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w innyh nie lubie tego, że zamiast zając sie soba interesuja sie innymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sipa
z tym kozaczeniem,to duzo osob poznalam takowych na studiach. przyjechali dopiero co do warszawy. na studia... i od razu kozaczenie wszedzie, ze oni teraz sa z wielkiego miasta i ludzi spoza traktuja jak gorszych i tak z góry. pamietam raz sytuacje jak jedna panna na ferie zaprosila swoje kolezanki ze swojej miejscowosci i sie tak przed nimi popisywala.. mieszkala raptem pol roku i nawet szpanowala tym, że musi sobie karte miejska doladować... wyciaganie niby przypadkiem zawartosci portfela, ze ona teraz to ma nawet magnetyczna karte do biblioteki.. i traktowala je jak jakieś takie glupie i niedorozwiniete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sipa
a jeszcze inna sprawa to jak ja gdzies wyjade to zauwazylam, ze jak tylko powiem, ze jestem z warszawy to inni staraja mi sie za wszelka cene pokazac, ze wcale nie sa gorsi, tak jakby zakladali od razu, ze ja jako warszawianka to potraktuje ich z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glupota mysle ze to wy zakladacie z gory ze przyjezdni pewnie zaczna kozaczyc i dopatrujecie wszelkich tego objawow. studiowalam w wawie 5 lat pracowalm w paru miejscach poznalam cala mase ludzie z oznych zakatkow i nigdy przenigdy nie spotkalam sie z postawa kozaczenia. dlaczego? bo sie jej nie doszukiwalam, wszyscy ktorych poznalam byli ok, normalni wyluzowan ludzie. nigdy nie rozumialam zjawiska pt kozaczenie . jedno tylko zauwazylam to musze przyznac ze ludzie z mniejszych miejscowosci krepowali sie przyznac skad pochodza. i tylko tyle, ale poza tym byli calkowicie w porzadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja lista jest taka sama,jak Nemezis,z tym,ze ja jeszcze dodam wpieprzanie sie w nie swoje sprawy i zbedne komentarze plus rady,o ktore nie prosilam-nie cierpie tego!😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roma kraków 20
nie nawidze: -jak faceci są zniewieściali i metroseksualni -brudasów,bałaganu,ogólnego nieładu i syfu jaki robi moja współlokatorka :O -nie cierpie jak ktoś głosno sra albo, się głośno bzyka a, ja przez ściane w akademiku musze tego słuchać :O -nie cierpie leniów co to dzień przed egzaminem żebrzą o notatki a, wcześniej mieli to w dupie i srali na wykłady -chamstwa -jak ktoś próbóje mnie wykorzystać dla własnych korzyści -niezdecydowanych ludzi co to nie wiedzą co chcą w życiu robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Germaine Geer , dokłądnie :) a jak ktoś mi się przedstawia "kasia" to od razu myśle że jakaś któa sie ma za niewiadomo co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×